Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Górnicy wracają do domów i do pracy. Po ponad tygodniu zakończył się protest na Śląsku. Znanych jest coraz więcej szczegółów porozumienia między związkowcami a rządem. Ma nie być likwidacji, lecz restrukturyzacja kopalń. Premier Ewa Kopacz mówi, że chce naprawiać polskie górnictwo niezależnie od tego jaką polityczną cenę za to zapłaci. I niezależnie od krytyki. A tej nie brakuje. Z rożnych stron słyszy się, że to porażka rządu.
Sejm uchwalił w nocy z czwartku na piątek nowelizację ustawy umożliwiającą wprowadzenie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej. Za jej przyjęciem głosowało 240 posłów, przeciw było 208, a dwóch wstrzymało się od głosu. Zdaniem rządu, KW jest w tak złej sytuacji, że bez tego mogłaby zbankrutować już w lutym. Teraz nierentowne zakłady będą mogły być przekazane Spółce Restrukturyzacji Kopalń, a ich załogi objęte osłoną. Ustawa trafi teraz do Senatu, który ma się nią zająć w środę 21 stycznia.
Katowice. Liderzy górniczych związków zawodowych nie doszli do porozumienia z premier Ewą Kopacz ws. rządowego planu naprawczego dla Kompanii Węglowej. Rozmowy, które trwały 12 godz., szefowa rządu oceniła jako \"twarde\", ale prowadzone w \"dobrej atmosferze. - Ku mojemu zdziwieniu rozjeżdżamy się bez porozumienia - mówiła po zakończeniu negocjacji Ewa Kopacz. - Były momenty, kiedy była nadzieja, że coś osiągniemy, ale to były tylko momenty - podsumowuje rozmowy Dominik Kolorz, przewodniczący NSZZ \"Solidarność\" Regiony Śląsko-Dąbrowskiego.
Pani premier w Katowicach, górnicy pod ziemią i na torach, a ich żony w Warszawie. Irytacja i desperacja rodzin pracowników zagrożonych zakładów rośnie. Sytuacja na Śląsku jest coraz bardziej napięta, bo górniczy protest objął już 8 kopalni.