
Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Lublinie wzbogaciło się o cztery nowoczesne ambulanse. Inwestycja o wartości ponad 2 miliony złotych została w całości sfinansowana ze środków własnych jednostki.

Nowe pojazdy powstały na bazie Mercedesów Sprinterów. Mają mocne, 190-konne silniki, automatyczne skrzynie biegów i oświetlenie LED. To nie tylko wygoda dla ratowników, ale przede wszystkim większe bezpieczeństwo pacjentów.
– Nie możemy pozwolić sobie na jazdę wyeksploatowanymi karetkami. Naszym obowiązkiem jest szybka reakcja i niezawodność – podkreśla Dariusz Wierzchowski, dyrektor pogotowia. - W ciągu 12-godzinnej zmiany, jeden zespół może otrzymac nawet 13 wezwań.
Gdzie pojadą nowe ambulanse?
Nowoczesne karetki trafią do:
-
podstacji Śródmieście,
-
podstacji Felin,
-
filii w Świdniku
-
filii w Kraśniku.
Łączny koszt zakupu czterech nowych ambulansów wyniósł 2,57 mln zł. Całość środków pochodziła ze środków własnych stacji. Starsze pojazdy przejdą do rezerwy lub zastąpią najbardziej zużyte auta w mniejszych lokalizacjach.
„Ratownicy to crème de la crème ochrony zdrowia”
Podczas uroczystego przekazania pojazdów głos zabrali także samorządowcy i przedstawiciele władz państwowych.
– Cztery karetki to dużo. To wsparcie, które pozwoli ratownikom szybciej i skuteczniej nieść pomoc. Ratownicy to crème de la crème ochrony zdrowia – mówił marszałek województwa Jarosław Stawiarski.
– To pokazuje, że samorząd może realnie wspierać państwowy system ratownictwa. Najważniejsze jest życie i zdrowie mieszkańców – dodał wicewojewoda Andrzej Maj.
Strategia: regularna wymiana i rozwój
Zakup czterech ambulansów to element strategii rozwoju lubelskiego pogotowia, które stawia na regularną wymianę taboru i tworzenie nowych zespołów ratownictwa medycznego.
– Każda minuta w ratownictwie jest na wagę życia. Dlatego inwestujemy w sprzęt najwyższej klasy – zaznacza dyrektor Wierzchowski.
