Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Dorośli bawili się w najlepsze, a dziecko, które mieli pod opieką, spało samo całą noc w samochodzie. Gdy chłopczyk się obudził i zaczął płakać, przypadkowi świadkowie wezwali policję.
Sąd rodzinny zajmie się małżeństwem z gminy Frampol. Ojciec i matka byli pijani, gdy zajmowali się trójką swoich dzieci. Kobieta nawet zabrała dwójkę z nich na przejażdżkę samochodem.
Kompletny brak wyobraźni. Tak można określić zachowanie 33-letniego mieszkańca gminy Firlej. Pijany spacerował z dzieckiem w wózku środkiem jezdni. A gdy zwrócono mu uwagę, zareagował agresją.
Badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu. Kierowca nie miał też uprawnień do kierowania. A samochód, którym pojechał po dziecko, nie miał aktualnego ubezpieczenia OC oraz badania technicznego.
To mogło się skończyć tragicznie. Na szczęście 3-letnia dziewczynka przeżyła wypadek, który spowodował jej ojciec. Mężczyzna usiadł za kierownicą po alkoholu.
Skrajna nieodpowiedzialność. 41-letni mężczyzna wiózł autem swojego syna, a był kompletnie pijany. Policjantów zapewniał, że wódkę owszem wypił, ale tylko dzień wcześniej. Była godzina 19.
Na widok radiowozu nagle skręcił w boczną drogę. Ale niewiele mu to dało. Policjanci dogonili forda. Za kierownicą siedział pijany 35-latek. W aucie był też jego 5-letni syn.
Naprawdę trzeba się postarać, żeby skompletować aż tak długą listę przewinień. 56-latkowi z powiatu lubartowskiego się ta sztuka „powiodła”.
Mężczyzna z dzieckiem kręcił się po dworcu PKS w Lublinie. Wyglądał na mocno odurzonego alkoholem i miał problemy z utrzymaniem równowagi i logicznym kontaktem.
42-letni mieszkaniec Puław mając dwa promile alkoholu w organizmie „opiekował się” półtorarocznym synem.
W ramach tzw. „przyjaznych patroli” policjanci wspólnie z pracownikami socjalnymi odwiedzili jedno z lubelskich mieszkań. Okazało się, że ojciec miesięcznego noworodka był upojony alkoholem.