Inwestycje w Białej Podlaskiej: Puszczą śmieci w kabel

W Zakładzie Zagospodarowania Odpadów śmiecie będą przerabiane na energię i ekologiczne paliwo.

– Zakład będzie wytwarzać rocznie około 4 tys. MWh ekologicznej energii elektrycznej oraz ponad 12 tys. ton paliwa formowanego (RDF) do wykorzystania przez cementownie bądź też w instalacjach energetycznej utylizacji palnych frakcji odpadów komunalnych – mówi Renata Szwed, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Biała Podlaska.

27 czerwca w siedzibie spółki miejskiej Bialskie Wodociągi i Kanalizacja podpisano z Mostostalem kontrakt na budowę Zakładu Zagospodarowania Odpadów.

– Zakład swoim zasięgiem obejmie Białą Podlaską oraz większość gmin z terenu powiatu bialskiego, jak też i samorządy z powiatów parczewskiego, radzyńskiego i łukowskiego – dodaje Szwed.

Całkowity koszt projektu wynosi 94 miliony 868 tys. złotych, w tym kwota dofinansowania to ok. 42 mln złotych.

– Zakład będzie obsługiwać ponad 200 tys. mieszkańców z miasta Biała Podlaska, powiatu bialskiego oraz niektóre miasta i gminy z powiatów parczewskiego, łukowskiego i radzyńskiego – mówi Zygmunt Król, prezes spółki Bialskie Wodociągi i Kanalizacja "Wod-Kan” w Białej Podlaskiej.

Dostarczane do ZZO odpady będą trafiać do sortowni, gdzie zostaną wydzielone frakcje podlegające biodegradacji oraz frakcje palne, które zostaną przerobione na paliwo alternatywne.

Frakcja podlegająca biodegradacji – po rozdrobnieniu – trafi do fermentowni, gdzie zostanie przerobiona na biogaz oraz kompost. Biogaz powstały w tym procesie zostanie wykorzystany do produkcji energii elektrycznej i cieplnej, natomiast kompost będzie mógł być używany do rekultywacji likwidowanych składowisk odpadów.

Frakcja palna przerobiona na paliwo formowane RDF zostanie w całości wywieziona do odbiorcy, tj. do cementowni w Chełmie i w ten sposób pomniejszy ilość składowanych odpadów.

– Będzie to obiekt, w którym zostaną zastosowane najlepsze dostępne technologie w Unii Europejskiej, a tym samym będzie nośnikiem innowacji i postępu technicznego w całym regionie – kończy prezes Król.