Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jeżeli masz do spłacenia parę kredytów, zastanów się, czy Twój domowy budżet nie jest zbyt obciążony drogimi, krótkoterminowymi pożyczkami.
Jeżeli odpowiedź brzmi "tak”, rozwiązaniem może być kredyt konsolidacyjny. Co to jest? To jeden kredyt, który pomoże Ci spłacić wszystkie posiadane przez Ciebie kredyty - gotówkowe, samochodowe, ratalne itp. Za jego pomocą możesz też "pozbyć się” drogiego kredytu mieszkaniowego czy zadłużenia w karcie kredytowej.
Zabezpieczeniem kredytu konsolidacyjnego jest nieruchomość. Nie musi ona koniecznie należeć do kredytobiorcy (czyli Ciebie). Jeżeli będziesz miał tak dobre zabezpieczenie, bank może zaoferować Ci niskie oprocentowanie i długi okres spłaty (nawet 40 lat).
Zabezpieczeniem kredytu konsolidacyjnego jest nieruchomość. Nie musi ona koniecznie należeć do kredytobiorcy (czyli Ciebie). Jeżeli będziesz miał tak dobre zabezpieczenie, bank może zaoferować Ci niskie oprocentowanie i długi okres spłaty (nawet 40 lat).
Jedna rata zamiast kilku
Dzięki kredytowi konsolidacyjnemu można znacznie obniżyć koszty zadłużenia i miesięczne obciążenia kredytowe (nawet o połowę). Zyskasz też wygodę - będziesz spłacał nie kilka, lecz tylko jedną ratę w miesiącu. W ramach kredytu konsolidacyjnego możesz także "dopożyczyć” pieniądze na dowolny cel (np. zakup mebli czy samochodu). Z pewnością będzie to tańszy pieniądz niż dostępna na rynku "szybka gotówka”.
Po konsolidacji zadłużenia zmniejszenie miesięcznych obciążeń domowego budżetu może być bardzo znaczące. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli nie skorzystalibyśmy z kredytu konsolidacyjnego to suma rat spadałaby wraz ze "znikaniem” kolejnych kredytów. Dlatego warto porównywać przede wszystkim oszczędności odsetkowe. Wtedy na pewno okaże się, że nie każdy kredyt konsolidacyjny jest opłacalny.
Po konsolidacji zadłużenia zmniejszenie miesięcznych obciążeń domowego budżetu może być bardzo znaczące. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli nie skorzystalibyśmy z kredytu konsolidacyjnego to suma rat spadałaby wraz ze "znikaniem” kolejnych kredytów. Dlatego warto porównywać przede wszystkim oszczędności odsetkowe. Wtedy na pewno okaże się, że nie każdy kredyt konsolidacyjny jest opłacalny.
Krócej spłacasz, mniej zapłacisz
Nie należy też ponad miarę wydłużać spłaty kredytu konsolidacyjnego. Znikną wówczas bowiem oszczędności na odsetkach, a dodatkowo - dzięki "uwolnionej” zdolności kredytowej - z pewnością pojawi się pokusa do dalszego zadłużenia się. Wybierając kredyt konsolidacyjny zawsze warto dążyć do tego, by kosztował on tyle samo co tani kredyt mieszkaniowy. W wielu bankach jest to niemożliwe - z "automatu” żądają one wyższych odsetek, na poziomie pożyczki hipotecznej.
Część banków liczy oprocentowanie jako średnią ważoną - im więcej konsolidujemy kredytów konsumpcyjnych, tym bardziej cena udzielanego przez nie kredytu zbliża się do oprocentowania pożyczki hipotecznej. Niektóre banki skłonne są jednak skonsolidować wszystkie zobowiązania (lub ich część) po atrakcyjnej cenie kredytu mieszkaniowego.
Część banków liczy oprocentowanie jako średnią ważoną - im więcej konsolidujemy kredytów konsumpcyjnych, tym bardziej cena udzielanego przez nie kredytu zbliża się do oprocentowania pożyczki hipotecznej. Niektóre banki skłonne są jednak skonsolidować wszystkie zobowiązania (lub ich część) po atrakcyjnej cenie kredytu mieszkaniowego.
