Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

26 marca 2008 r.
15:48
Edytuj ten wpis

Zarabianie na podglądaniu

Skończył biologię i uczył w szkole. Przyszła jednak refleksja: ma rodzinę, troje dzieci, a z nauczycielskiej pensyjki żyć trudno.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Wtedy takich usług nie było, a sukces jest w tym, żeby wymyślić coś takiego, czego jeszcze nie ma. Dlatego Krzysztof Styła założył Biuro Turystyki Przyrodniczej "Perkoz” w Lublinie. Z ofertą: podglądanie przyrody.

- Oczywiście, że się obawiałem, jak to się rozkręci - przyznaje Krzysztof Styła. - Na początku usiłowałem pogodzić prowadzenie biura z pracą na etacie, ale okazało się, że tak się nie da.

A czego ja nie robiłem! Byłem nawet kierowcą. I nieraz, kiedy było ciężko, myślałem sobie: dyspozytor wydał mi polecenie, pojechałem, wróciłem i miałem spokój, mogłem siedzieć w domu przed telewizorem.

Prowadzenie własnego biznesu absorbuje człowieka cały czas.

Nie ma chwili, żeby oderwać myśli od pracy. I jeszcze to poczucie odpowiedzialności...

Poczucie odpowiedzialności za swoją rodzinę i za ludzi, dla których świadczy usługi. Były rozmowy z żoną, sceptycyzm, a nawet pesymizm reszty rodziny.

Ale decyzję podjął sam.

Wszystko zależy od pogody

W pierwszym roku działalności wydrukowali kolorowe foldery i roznosili je do szkół. Kupili dobre lornetki do obserwacji ptaków, wydrukowali karty pracy ornitologa.

- Ofertę adresowaliśmy przede wszystkim do dzieci i młodzieży - wyjaśnia. - W pierwszym roku, w maju i czerwcu, mieliśmy już 25 wycieczek. Dobrze poszło. Ale zaraz zaczęły się wakacje. Wycieczki przyrodnicze z uczniami to praca sezonowa.

Cały rok się z tego nie wyżyje

- Pamiętam, że pierwsza wycieczka była kompletnie nieudana - wspomina. - Pojechaliśmy z dziećmi nad stawy w Garbowie obserwować ptaki i wodne bezkręgowce. Lało jak z cebra. Oni nie chcieli zrezygnować z wyjazdu. Nad wodą było okropnie. Zawieźliśmy więc dzieci do Kazimierza. Cały czas padało. Źle to wspominam. Ale nazajutrz była piękna pogoda i następna wycieczka wróciła w świetnych humorach.

Ten biznes zależny jest nie tylko od sezonu, lecz także od pogody. A tu autokar zamówiony w firmie przewozowej i trudno go w ostatniej chwili odwołać.

Nie ma zimy w zimie

Rozszerzyli ofertę. Wożą do parków krajobrazowych i narodowych, choć największą popularnością cieszą się niedalekie wyprawy do Starego Lasu. W zimie wyjeżdżają śledzić tropy zwierząt w lesie, i podpatrywać zwierzęta w paśnikach.

- Ale co to za zimy... - pan Krzysztof znów narzeka na pogodę.

Doświadczenie minionych lat bardzo mu w tej pracy pomaga. Jest z wykształcenia biologiem, z zamiłowania ornitologiem - należy do Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego, praca w szkole nauczyła go, jak nawiązywać kontakt z dziećmi, jak je uczyć przyrody w sposób ciekawy.

- Żona jest z wykształcenia matematykiem, ale po jakimś czasie odeszła z pracy w banku i pomaga mi. To było potrzebne, bo gdy ja jechałem z wycieczką, ktoś musiał być w biurze.

Biuro na początku mieli w swoim mieszkaniu na Czubach. Z czasem wynajęli lokal, zatrudnili pracowników.

Pierwsze lata nauki

- Co jest w tej pracy najtrudniejsze? - zastanawia się. - Na pewno najtrudniej osiągnąć to, żeby wszyscy byli jednakowo zadowoleni - uśmiecha się. - Autokarem jedzie kilkadziesiąt osób i zawsze znajdzie się taka, która oczekuje czegoś innego, której coś się nie podoba. Ale miłe w tej pracy jest to, że do biura ludzie przychodzą i dziękują z wspaniałe przeżycia. Trudną sprawą jest dobór ludzi. Zatrudniłem kiedyś osobę, na którą zaczęli się skarżyć nasi klienci. Musiałem ją zwolnić, choć z pewnym żalem, bo w gruncie rzeczy to był dobry człowiek. Ale muszę dbać o wizerunek firmy.

Pierwsze dwa lata funkcjonowania, kiedy było mało zamówień, dały im czas do nauki, do zbierania doświadczenia.

- Zaczynaliśmy tylko z dobrymi chęciami - wspomina. - Byliśmy bez pieniędzy, o kupnie autokaru nawet nie było co myśleć. Nie mieliśmy żadnej pewności co do przyszłości. Ale - jak się okazuje - to była dobra decyzja.

- Najlepsza jest reklama szeptana - żartuje. - Ale to prawda. Ktoś jest zadowolony, powie drugiemu - i tak wyrabia się markę. Dziś mogę powiedzieć, że jestem dumny z tego, co osiągnęliśmy - bez majątku, bez układów, daliśmy sobie radę. Gdybym miał jeszcze raz zaczynać - nie wybrałbym inaczej.

Maria Kolesiewicz

Biznesowe odkrycia i rady Krzysztofa Styły

• Warto realizować marzenia.
• Trzeba znaleźć dobrego odbiorcę dla swoich pomysłów.
• Jeśli pomysł jest dobry, nie muszą go wspierać duże pieniądze.
• Jeśli się nie ma pieniędzy, trzeba posiadać wiedzę.
• Strona finansowa biznesu jest tylko trochę ważniejsza od satysfakcji.

Pozostałe informacje

Bartosz Śpiączka po raz trzeci w karierze został piłkarzem Górnika Łęczna

Bartosz Śpiączka w Górniku Łęczna czyli do trzech razy sztuka

Górnik Łęczna szybko zapełnił lukę po Przemysławie Banaszaku. W środę wieczorem zielono-czarni poinformowali, że kontrakt z klubem podpisał Bartosz Śpiączka, dla którego będzie to już trzecie podejście do gry na stadionie przy Alei Jana Pawła II

16 lipca 2025: Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen przedstawia propozycję Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) opiewającą na prawie dwa bilionów euro

Miliardy dla Polski. Będziemy największym beneficjentem w nowym budżecie UE?

Unijny komisarz ds. budżetu Piotr Serafin poinformował w środę, że Polska, mimo że przez ostatnie lata bardzo szybko się rozwijała, pozostanie największym beneficjentem narodowych programów w przyszłym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej. Chodzi przede wszystkim o politykę spójności i rolnictwo.

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium