Dwanaście pięknych dziewcząt walczyło o tytuł podczas tegorocznych wyborów Miss Chmielaków.
Nawet niska temperatura nie odstraszyła tych, którzy przyszli w niedzielę do krasnostawskiego amfiteatru podziwiać wdzięki kandydatek do tytułu Miss Chmielaków. Już przed godziną 18 amfiteatr zaczął się wypełniać widzami.
Zmarzniętą publiczność od początku rozgrzewała ukraińska rewia kabaretowa Miraż. A wyjście na scenę kandydatek do tytułu najpiękniejszej, jeszcze podniosło temperaturę. Dziewczęta zaprezentowały się publiczności w trzech odsłonach: strojach sportowych, wieczorowych i - ulubionych szczególnie przez męską część widowni - kąpielowych. Najwyższy tytuł został przyznany 23-letniej Agnieszce Król z Biłgoraja. Tegoroczna Miss Chmielaków jest studentką filologii polskiej UMCS.
Interesuje się modą, fitnessem i językami obcymi. Jej wymiary to 85-64-88 przy 172 cm wzrostu.
Po ogłoszeniu werdyktu 23-latka nie ukrywała radości. - Bardzo się cieszę z tego tytułu - mówiła po koronacji. To nie pierwsza korona, jaką otrzymała. Agnieszka Król ma już na swoim koncie tytuły: Miss Ziemi Biłgorajskiej i Miss Lubelszczyzny.
- Nie mieliśmy wątpliwości, co do werdyktu - zdradzili jurorzy po imprezie. - Pani Agnieszka zauroczyła nas swoją urodą, figurą i wdziękiem.
I Wicemiss została Anna Szarugiewicz z Krasnegostawu, a drugą Marta Uryn z Chełma. Swoją miss wybrała także publiczność, która postawiła na Annę Wójcik z miejscowości Siedliska w powiecie krasnostawskim.
- Ciszę się, że krasnostawianki znalazły się w grupie najpiękniejszych - mówi Andrzej Jakubiec, burmistrz Krasnegostawu. - Bo Krasnystaw jest miastem pięknym również urodą swoich mieszkanek.
Nagrody dla laureatek Miss Chmielaków ufundowała firma Opus IT.
(tom)