Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

11 lipca 2025 r.
14:00

Cmentarz o którym nikt nie wiedział. Odkryty przypadkiem podczas remontu drogi

Autor: Zdjęcie autora oprac. IC

Miały być to proste roboty związane z remontem drogi, jednak okazało się, że odkryto coś, co nie było przedstawione na mapach. A to wszystko w powiecie lubartowskim.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Podczas prac modernizacyjnych przy drodze powiatowej w Tarkawicy (gm. Ostrówek, pow. lubartowski) natrafiono na ludzkie szczątki. Szybko okazało się, że to nie pojedynczy grób, a pozostałości całkowicie zapomnianego cmentarza, którego istnienia nie odnotowywały ani rejestry konserwatorskie, ani lokalna pamięć. Prace ratownicze, zalecone przez Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, rzuciły nowe światło na życie i śmierć mieszkańców tej części Lubelszczyzny w XVII i XVIII wieku.

Miejsce odkrycia znajduje się na południe od zabudowań Tarkawicy, przy drodze prowadzącej do Żurawińca. W trakcie wykopalisk archeolodzy odsłonili 38 obiektów grobowych. – Część jam nachodziła na siebie, co sugeruje intensywne i długotrwałe użytkowanie nekropolii – wyjaśnia mgr Michał Kubera z Pracowni Archeologicznej ARCHELIUS w Lubartowie. Groby zorientowane były na linii wschód–zachód, z głową zmarłego zwróconą ku zachodowi – zgodnie z chrześcijańskim obrządkiem. W kilku przypadkach zachowały się ślady po drewnianych trumnach.

Odnaleziono szczątki osób w różnym wieku, jednak szczególnie poruszający jest fakt, że dominowały pochówki dzieci. Większość grobów była uboga w wyposażenie – wyjątkiem było pięć przypadków, w których odkryto monety: srebrny szeląg Zygmunta III Wazy (ok. 1600 r.), dziewięć szelągów Jana Kazimierza oraz dwa szelągi Augusta III Sasa z 1751 r. Monety znajdowano zwykle w rejonie miednicy – możliwe, że miały pełnić funkcję tzw. obola dla zmarłych.

Odnalezione artefakty pozwalają datować funkcjonowanie cmentarza na okres od I połowy XVII wieku do około połowy XVIII wieku – mówi archeolog. Przy jednym z pochowanych dzieci odkryto również szklane paciorki.

Dlaczego cmentarz powstał w tym miejscu, skoro mieszkańcy Tarkawicy należeli do parafii w Kocku, położonego po drugiej stronie Wieprza? Archeolodzy mają kilka hipotez. Jedna z nich zakłada, że utworzenie nekropolii mogło mieć związek z trudnościami komunikacyjnymi – np. zalaniem doliny rzeki, epidemią lub działaniami wojennymi. XVII wiek to przecież czas najazdu szwedzkiego i licznych lokalnych konfliktów.

Choć źródła pisane nie wspominają o tym cmentarzu, wskazówki mogą dawać dawne mapy. Symbol krzyża – prawdopodobnie oznaczający miejsce pochówku – pojawia się m.in. na austriackiej mapie wojskowej z początku XIX w., na tzw. mapie kwatermistrzowskiej z 1843 roku oraz na jednej z map z początku XX w. Później zniknął – tak jak pamięć o nekropolii.

Cenne odkrycie zyskało już status stanowiska archeologicznego i wkrótce zostanie wpisane do wojewódzkiej i gminnej ewidencji zabytków. Ale nie tylko nauka i konserwatorzy zareagowali na odkrycie – poruszyło ono też lokalną społeczność.

3 lipca w remizie OSP w Tarkawicy odbył się wykład mgr Michała Kubery, zorganizowany przez gminę Ostrówek. Spotkanie przyciągnęło ponad 50 osób. W dyskusji uczestniczyli m.in. wójt gminy Marek Baran, członkowie Rady Gminy, Ewa Sobijanek – kierownik GBP w Ostrówku-Kolonii oraz Grzegorz Mączka z WUOZ w Lublinie.

Zgłoszono bardzo cenną inicjatywę – by uznać odkryty cmentarz za miejsce pochówku przodków współczesnych mieszkańców Tarkawicy i godnie go upamiętnić – informuje Dariusz Kopciowski, wojewódzki konserwator zabytków. Sposób realizacji tego pomysłu będzie przedmiotem dalszych konsultacji społecznych.

Historia Tarkawicy sięga XIII wieku – wieś pojawia się w dokumentach już w 1317 r. jako własność Dzierzka i Ostasza z Dąbrowicy i Mełgwi, przodków rodu Firlejów. Od 1626 r. Tarkawica należała już w całości do tej właśnie rodziny. W kolejnych wiekach właściciele się zmieniali, ale duch tej ziemi pozostał. I – jak się okazuje – do dziś kryje pod sobą jeszcze wiele nieopowiedzianych historii.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Łącznie do Chełma trafiło już blisko 5,6 mln zł – środki mają się przyczynić do zapewnienia mieszkańcom bezpieczeństwa w sytuacjach kryzysowych

Chełm zbroi się na trudne czasy. Kolejne miliony na bezpieczeństwo mieszkańców

Chełm otrzymał kolejne 2,8 mln zł na wzmocnienie systemu ochrony ludności i obrony cywilnej. Dzięki tym środkom miasto inwestuje w sprzęt, który może okazać się kluczowy w sytuacjach kryzysowych – od awarii sieci energetycznych po klęski żywiołowe.

Budowlańcy znaleźli granat z czasów II wojny światowej. Ewakuowano mieszkańców

Budowlańcy znaleźli granat z czasów II wojny światowej. Ewakuowano mieszkańców

Podczas prac przy budowie kanalizacji w Górze Puławskiej robotnicy natrafili na granat moździerzowy z czasów II wojny światowej. Na miejsce natychmiast wezwano policję i saperów. Kilku mieszkańców musiało opuścić swoje domy.

KPR Padwa Zamość zagra w piątek z Jurandem Ciechanów

Padwa Zamość chce pójść za ciosem, w piątek mecz z Jurandem Ciechanów

Już w piątek o godzinie 17 KPR Padwa Zamość zagra na wyjeździe z Jurandem Ciechanów. Z kolei w sobotę AZS AWF Biała Podlaska podejmie AZS UW Warszawa (godz. 15)

Nowatorska operacja barku w Lublinie. Pierwsza w kraju
ZDJĘCIA I WIDEO
galeria
film

Nowatorska operacja barku w Lublinie. Pierwsza w kraju

Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie wykonali pierwszą w Polsce operację rekonstrukcji uszkodzonych ścięgien stożka rotatorów stawu barkowego z wykorzystaniem własnego ścięgna bicepsa pacjenta. Nowatorska metoda, opracowana i wdrożona przez zespół z Klinicznego Oddziału Ortopedii i Traumatologii, daje chorym znacznie większe szanse na powrót do pełnej sprawności.

Jubileuszowa inauguracja roku akademickiego na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Jubileuszowa inauguracja roku akademickiego na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie

Z „Gaudeamus igitur” i gromkimi brawami rozpoczął się w czwartek (9 października) nowy rok akademicki na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie. Tegoroczna inauguracja miała wyjątkowy charakter – uczelnia świętuje 70-lecie swojego istnienia.

Lubelscy ortopedzi z nowym mikroskopem. Takiego sprzętu wcześniej nie mieli

Lubelscy ortopedzi z nowym mikroskopem. Takiego sprzętu wcześniej nie mieli

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie wzbogacił się o nowoczesny mikroskop chirurgiczny, który pozwoli lekarzom na wykonywanie najbardziej precyzyjnych zabiegów ortopedycznych i rekonstrukcyjnych. Urządzenie kosztowało 2,5 mln zł, a jego zakup sfinansowano z budżetu województwa lubelskiego.

Narkotyki znalezione w plecaku 43-letniego mężczyzny

Pił piwo na ulicy, a w plecaku miał kilogram narkotyków. Grozi mu 10 lat więzienia

Policjanci z Lublina zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który miał przy sobie ponad kilogram narkotyków. Wpadł przez… piwo, które pił na ulicy. Grozi mu do 10 lat więzienia.

„Wojsko Polskie, stój, bo strzelam”. Żołnierz tłumaczy się w sądzie

„Wojsko Polskie, stój, bo strzelam”. Żołnierz tłumaczy się w sądzie

Przed Wojskowym Sądem Garnizonowym w Lublinie zeznawali w czwartek strażnicy graniczni i żołnierze w procesie 25-letniego szeregowca oskarżonego o przekroczenie uprawnień. Prokuratura zarzuca mu, że oddając w marcu 2024 roku strzały przy granicy z Białorusią, stworzył zagrożenie dla innych osób. Oskarżony nie przyznaje się do winy.

László Krasznahorkai

Literacka Nagroda Nobla 2025 dla László Krasznahorkaia. Porównują go do Kafki i Bernharda

Literacką Nagrodę Nobla 2025 otrzymał László Krasznahorkai. To węgierski pisarz, którego Szwedzka Akademia uhonorowała „za fascynującą i wizjonerską twórczość, która w obliczu apokaliptycznego terroru potwierdza siłę sztuki”.

Lexus ES

Nie tylko dla fanów motoryzacji, ale i miłośników dobrej kawy

To będzie pierwsza okazja, by w Lublinie zobaczyć na żywo nowego Lexusa ES. Jutro, 10 października, japoński synonim luksusu na czterech kołach zaprasza na dzień otwarty w salonie Lexus Lublin w Kalinówce. Na odwiedzających czekać będzie również japońska kawa serwowana w kilku wyjątkowych smakach.

70 drzew na 70 lat. Uniwersytet Przyrodniczy stworzył ogród dendrologiczny
ZDJĘCIA
galeria

70 drzew na 70 lat. Uniwersytet Przyrodniczy stworzył ogród dendrologiczny

W Gospodarstwie Doświadczalnym Felin Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie powstało miejsce, w którym nauka spotyka się z naturą. W środę (8 października) społeczność uczelni świętowała otwarcie ogrodu dendrologicznego. To jedno z wydarzeń z okazji 70-lecia.

Kuriozalne gole, Górnik Łęczna rozbił Stal Rzeszów w sparingu
film

Kuriozalne gole, Górnik Łęczna rozbił Stal Rzeszów w sparingu

Przy okazji przerwy reprezentacyjnej Górnik Łęczna rozegrał mecz kontrolny ze Stalą Rzeszów. Zielono-czarni wysoko pokonali rywali 4:0.

zdj. ilustracyjne
tylko u nas

Pijana opiekunka zajmowała się dziećmi

Jej zadaniem była opieka nad dziećmi w szkolnym autobusie. Jak się okazało, 52-letnia kobieta wykonywała swoje obowiązki mając dwa promile alkoholu we krwi.

KOWR i TAURON łączą siły dla rozwoju OZE

KOWR i TAURON łączą siły dla rozwoju OZE

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa intensyfikuje działania na rzecz rozwoju odnawialnych źródeł energii na terenach wiejskich. W ostatnim czasie KOWR i TAURON Zielona Energia (TZE) rozpoczęli współpracę, której celem jest realizacja inwestycji w odnawialne źródła energii (OZE) oraz magazyny energii na wybranych nieruchomościach Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa przy współudziale spółek, nad którymi nadzór właścicielski sprawuje KOWR.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium