Recesja zawitała na lubelskie targi

Jesienna edycja lubelskiego budowlanego handlowania nie dość, że była mniejsza od wiosennej, to cieszyła się także mniejszą popularnością wśród zwiedzających. Winnych jest dwoje: recesja i Internet.


Jesienna edycja zajęła tylko główną halę wystawienniczą w lubelskim Parku Ludowym. Nie było żadnych dodatkowych namiotów – już ten fakt świadczył, że LUBDOM JESIEŃ 2009 nie przyciągnął tylu wystawców co wiosenna edycja targów.


– Mniejsza jest liczba zwiedzających, za to zdecydowanie bardziej świadomy klient – zapewniali jednak organizatorzy imprezy.

Podczas targów można było znaleźć kilka ciekawych stoisk.


– Prezentujemy oszczędne piece – mówi Wojciech Kuśmierz z lubelskiego Know, przedstawicielstwa firmy Viessmann. – Gwiazdą naszego stoiska jest piec Vitodens 333-F. Charakteryzuje się niskim zużyciem paliwa i energii, dużą wydajnością oraz niebywale łatwą obsługą, m.in. dzięki dużemu wyświetlaczowi, o 70 proc. większemu niż w standardowych konstrukcjach.

Na stoisku firmy Henbud znaleźliśmy dwie nowości. Pierwsza z nich to system ocieplania i izolacji fundamentów XPS Atlas oparty na styropianie ekstrudowanym.


– Dzięki swoim własnościom jest odporny na wilgoć, uszkodzenia mechaniczne oraz gwarantuje niezmienne parametry termoizolacyjne w długim okresie czasu – tłumaczy Anna Kosmowska z Henbudu. – Ten system doskonale nadaje się na cokoły, ściany piwnic, fundamentów.


Kolejną nowością byłą fuga z brokatem w rytmie disco. Fuga rzeczywiście ma swój styl. Producent – również Atlas.

Po wielkim pożarze Ekoklinkier wznowił produkcję jeszcze w minionym roku.


– Przedstawiamy nowe wzory z kolekcji 2010 – mówi Łukasz Wroński, przedstawiciel firmy na Lublin. – Ekoklinkier po raz kolejny prezentuje swoją ciekawą i niepowtarzalną kolorystykę cegieł elewacyjnych – dodaje.


Poza cegłami bardzo ciekawe stoisko przygotowała austriacka firma Felder.
– Nasze maszyny dla warsztatów i firm stolarskich, meblarskich to takie mercedesy S-klasa. Tną z dokładnością do dziesiątej części milimetra. I, co ważne, nie używamy części "Made in China” – mówi Bogumił Ślęzak z polskiego przedstawicielstwa Felder.


Podczas targów wyraźnie dało się odczuć jeden trend – oszczędzać energię, a w efekcie obniżać koszty eksploatacji domu czy mieszkania. Ten kierunek było widać szczególnie na stoiskach firm oferujących okna czy nowoczesne systemy grzewcze z wykorzystanie coraz bardziej popularnej rekuperacji.