Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Call of Duty: Modern Warfare 3. Nikt się nie zdziwi, jeżeli będzie to najlepiej sprzedająca się gra
Poprzednie odsłony, czyli Modern Warfare, Modern Warfare 2 i Black Ops biły wszelkie możliwe rekordy sprzedaży. Gry sprzedawały się w liczbie przekraczającej 20 miliony egzemplarzy, przyprawiały o zawrót głowy księgowych wydawcy gry, a pierwsze Modern Warfare na dobre zmieniło gatunek nowoczesnych strzelanin. Dziś premiera gry Call of Duty: Modern Warfare 3.
Co oznacza dzisiejsza premiera? Zapewne kolejny rekordy sprzedaży. Ale też wojnę zwolenników serii CoD z fanami wydanej niedawno Battlefield 3. Pewnie przez miesiąc na forach poświęconym obydwu grom nie będą ustawały słowne potyczki o to, która gra jest lepsza.
Wróćmy do Modern Warfare 3. Grę przygotowano dokładnie według tej samej receptury, co poprzedniczki. Na graczy czeka 15 misji które będą ich rzucać w różne zakątki globu. Indie, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Somalia, Niemcy, Francja, Czechy i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Uzasadnieniem tej bieganiny jest fabuła, będąca kontynuacją wydarzeń z Modern Warfare 2.
Uzasadnieniem tej bieganiny jest fabuła, będąca kontynuacją wydarzeń z Modern Warfare 2.
W tym jednak przypadku scenariusz zdaje się być jednak nieco mniej przegięty niż w poprzedniczce, ale to i tak nie ma większego znaczenia: tempo akcji, ilość wybuchów, strzelanin i przygotowanych z olbrzymim rozmachem przerywników filmowych jest tak duża, że zwyczajnie nie ma czasu na zastanawianie się nad sensem naszych działań.
A wszystko wygląda tak:
A wszystko wygląda tak:
Taki natłok widowiskowych sekwencji pozwolił tez twórcom zakamuflować brak większych zmian w warstwie technicznej gry. Pod tym względem Battlefield 3 ze swoim system zniszczeń bije Modern Warfare 3 na głowę.
Inna sprawa, że tam gracze narzekali nieco na kampanie dla jednego gracza.
Niemniej spora część graczy nawet nie zainteresuje się singlową kampanią od razu rzucając się w wir potyczek sieciowych. W trybie wieloosobowym znajdziemy znany z poprzednich części tryb Spec Ops.
Do tego dziś startuje także sieciowa usługa zrzeszającą wszystkich graczy, Call of Duty ELITE.
A jak wyglądają pierwsze recenzje? Nieźle. W serwisie matacritic.com średnia ocen wersji na Xbox 360 to 90 na 100. Wersja na Playstation 3 radzi sobie ciut gorzej: 88 na 100.
Tymczasem w serwisie IndustryGamers analityk Michael Pachter zapewnia, że jeśli gra utrzyma wysoką średnią, powinna sprzedać się lepiej, niż Call of Duty: Black Ops. Czyli w większej liczbie niż 25 milionów sztuk. Pachter twierdzi nawet, że gra w pierwszych sześciu tygodniach da 1 100 000 000 dolarów przychodu.
Gra Call of Duty: Modern Warfare 3 ukazała się dziś w polskiej, kinowej wersji językowej na PC, Xbox 360 i PlayStation 3.
Inna sprawa, że tam gracze narzekali nieco na kampanie dla jednego gracza.
Niemniej spora część graczy nawet nie zainteresuje się singlową kampanią od razu rzucając się w wir potyczek sieciowych. W trybie wieloosobowym znajdziemy znany z poprzednich części tryb Spec Ops.
Do tego dziś startuje także sieciowa usługa zrzeszającą wszystkich graczy, Call of Duty ELITE.
A jak wyglądają pierwsze recenzje? Nieźle. W serwisie matacritic.com średnia ocen wersji na Xbox 360 to 90 na 100. Wersja na Playstation 3 radzi sobie ciut gorzej: 88 na 100.
Tymczasem w serwisie IndustryGamers analityk Michael Pachter zapewnia, że jeśli gra utrzyma wysoką średnią, powinna sprzedać się lepiej, niż Call of Duty: Black Ops. Czyli w większej liczbie niż 25 milionów sztuk. Pachter twierdzi nawet, że gra w pierwszych sześciu tygodniach da 1 100 000 000 dolarów przychodu.
Gra Call of Duty: Modern Warfare 3 ukazała się dziś w polskiej, kinowej wersji językowej na PC, Xbox 360 i PlayStation 3.
