Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

15 listopada 2018 r.
12:06

Ochroniarze odwieźli ją po dyskotece. Potem została wykorzystana seksualnie?

Adrianna wracała z dyskoteki. Podwózkę do domu zaproponowało jej pięciu ochroniarzy. W mieszkaniu, jak twierdzi dziewczyna, została wykorzystana seksualnie. Dlaczego policja nie chciała przyjąć zawiadomienia o gwałcie?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

To miała być zwykła, sobotnia impreza. Adrianna z przyjaciółmi bawiła się całą noc w położonej nad brzegiem morza plażowej dyskotece, nad ranem wraz z koleżanką wracały do jej mieszkania.

– Pamiętam, że zaczęłyśmy się kłócić, nawet nie wiem, o co poszło. Powiedziałam jej, żeby szła pieszo do domu, a ja zadzwonię po taksówkę. Potem podjechał szary mercedes. Zapytali, gdzie idę, powiedziałam, że do domu, a oni, że mnie zawiozą. Nigdy wcześniej nie zachowali się wobec mnie brzydko. Pomyślałam, że moje koleżanki w zeszłym roku z nimi imprezowały. Co może mi się stać? To było pięciu facetów – opowiada Adrianna Lewna.

Dziewczyna znała mężczyzn z szarego mercedesa. Większość z nich to ochroniarze z plażowej dyskoteki, gdzie spędziła noc. Adrianna tuż po wejściu do auta zaczęła tracić świadomość. – Pamiętam tylko jak mnie obmacywali – mówi.

Samochód podjechał pod blok. Choć Adrianna nie pamięta tej chwili, pewne jest, że pięciu mężczyzn z półprzytomną kobietą znalazło się w mieszkaniu. Cała piątka ćwiczy w jednym ze słupskich klubów. Jeden z nich nazwał grupę Złotą Piątką.

– Nie wiem, czy wyszłam z auta sama, czy oni mi pomogli. Pamiętam tylko jak w mieszkaniu jeden z nich stał nade mną nagi – mówi Adrianna.

Gdy do mieszkania dotarła jej przyjaciółka i zastała w nim mężczyzn z nieprzytomną, nagą koleżanką, wezwała policję. – Policjanci nic nie zrobili. Zlekceważyli to – ubolewa Adrianna.

Jedna z policjantek obecnych w mieszkaniu zeznała: „[Adrianna – red.] Na nasze pytanie, do czego doszło w sypialni, odpowiedziała śmiejąc się, że nie doszło do seksu, ale zrobiła im l…” – Nie było tak. Zdecydowanie nie – zapewnia Adrianna.

Policjanci nie chcieli przyjąć zawiadomienia o gwałcie. Kiedy Adrianna oprzytomniała i zrozpaczona wracała do własnego domu, zadzwonił telefon. Mama jej koleżanki zaproponowała, że pomoże jej w zgłoszeniu gwałtu na policję.

– Przyjechała Ada, weszłyśmy do komisariatu. Podeszłam do dyżurnego i mówię, że dziewczyna została zgwałcona i proszę, żeby sporządzić notatkę i pobrać próbki. Pan dyżurny powiedział, że byli jego policjanci w tamtym mieszkaniu rano i z tego, co mu wiadomo, to ona świetnie się bawiła. Dziewczyna zaczęła przy mnie płakać. Widząc, jaka jest sytuacja zaczęłam prosić, żeby przyjął zgłoszenie. Zadałam pytanie, czy mam jechać do Słupska? A dyżurny: „Może pani nawet do Warszawy jechać”. Dziewczyna była zrozpaczona, przerażona. Samo to, że pięciu mężczyzn poszło za nią do domu. Mężczyzn, którzy mają dziewczyny, rodziny, dzieci. Po co? – pyta pani Grażyna.

Udało nam się porozmawiać z jednym z mężczyzn, którzy tamtego dnia weszli z Adrianną do mieszkania. – Dziewczyna, która nas pomawia, zrobiła przyjemność koledze w postaci seksu oralnego, a nagle na policję przychodzi dzień później zawiadamiając o rzekomym gwałcie. Jego zdaniem dziewczyna sama wpuściła ich do mieszkania.

– Jeżeli ona była kompletnie pijana to jak trafiliśmy do jej mieszkania, skoro ona nawigowała nasz samochód? Kto odtworzył kod domofonu? Jakby była kompletnie pijana toby nawet nie otworzyła tego domofonu. Pewnie nie pamiętałaby cyfr – mówi mężczyzna.

Dlaczego mężczyźni poszli wówczas do mieszkania dziewczyny? - Zapraszała nas na drinka. Mówiliśmy, że jest nas pięciu. Ona na to, że to nie jest problem. „Nie raz było u mnie kilku panów”.

Adrianna złożyła skargę na policjantów, którzy nie zajęli się sprawą. Ku jej zdziwieniu, pismo uznano za bezzasadne.

– Policjanci, którzy natychmiast przyjechali na miejsce zdarzenia, najpierw musieli wykonać wstępne czynności, żeby to zdiagnozować – mówi Robert Czerwiński, oficer prasowy Komendy Policji w Słupsku i dodaje: – Wskazane zarzuty w prowadzonym postępowaniu nie potwierdziły się. Policjanci w tamtym momencie zadziałali prawidłowo. Policjanci są wykonują obiektywnie swoje czynności. Tutaj nie ma żadnego matactwa. Z drugiej strony mamy do czynienia z dwiema osobami, które znajdowały się pod wpływem alkoholu.

Dr Bartosz Fieduci, który wspiera prawnie Adriannę Lewną zwraca uwagę na krzywdzące oceny ofiar gwałtów. – Niestety w społeczeństwie panuje niesprawiedliwy pogląd, że jeżeli mamy do czynienia z ofiarą, która nie nosi na sobie śladów przemocy, tak jak pokrzywdzona, to jej wersja jest poddawana pod wątpliwość. Podobnie jest, jeżeli kobieta znajduje się pod wpływem alkoholu, to też w odczuciu społecznym podważa się jej wersję. Zgoda na wypicie, to nigdy nie jest zgoda na współżycie – podkreśla.

W prowadzonym przez słupską prokuraturę śledztwie do tej pory nikomu nie postawiono żadnych zarzutów. Mężczyzn ze Złotej Piątki, którzy mieli wykorzystać bezradność dziewczyny, przesłuchano wyłącznie w charakterze świadków.

– Postępowanie prowadzone jest w sprawie doprowadzenia ustalonej osoby do innych czynności seksualnych. Za ten czyn grozi kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat – mówi Sylwia Knapik, zastępca Prokuratora Rejonowego w Słupsku.

Nagłośnienie sprawy Adrianny przez jedną z gazet wywołało zaskakujący efekt – część opinii publicznej stanęła po stronie mężczyzn ze Złotej Piątki, zaś oni sami nabrali pewności siebie. Od tej pory kobieta musi się zmagać nie tylko z traumą.

– Idę po mieście, a oni śmieją mi się w twarz i mówią: „Ej, ty zgwałcona”. Były dni, że wpadałam w depresję, że leżałam w łóżku, płakałam, nie widziałam sensu życia – przyznaje Adrianna.

– Zawsze winna jest ofiara. Z góry się zakłada, że sama się o to prosiła. Nie dziwie, że niejedna sprawa nie jest wyjaśniana, bo kobiety boją się i wstydzą. Nie mają tyle siły, by przez to przejść – mówi Małgorzata Lewna, matka Adrianny.

Pozostałe informacje

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę
ZDJĘCIA
galeria

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę

Po trzech latach studiów nastąpił uroczysty finał. Mury Akademii Zamojskiej opuściło kolejne grono pielęgniarek i pielęgniarzy z tytułem licencjata. Wszyscy na zakończenie tego etapu edukacji odebrali symboliczne czepki, a trzy najlepsze studentki dostały etaty.

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje
26 września 2025, 17:00

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje

Od 26 września do 12 października Centrum Spotkania Kultur stanie się areną magii, akrobacji i… czystej energii. Wszystko za sprawą 12. edycji Wschodnioeuropejskiego Festiwalu Cyrku Współczesnego Cyrkulacje. To już tradycja, że jesienią stolica Lubelszczyzny wita artystów, którzy sztukę cyrku wynoszą poza granice wyobraźni.

Bartłomiej Pelczar jest jednym z graczy, którzy w poprzednim sezonie sięgnęli po wicemistrzostwo Polski

PGE Start Lublin chce powalczyć o Pekao Superpuchar Polski

W sobotę w Warszawie sezon koszykarski w Polsce zostanie oficjalnie zainaugurowany rozgrywkami o Pekao Superpuchar Polski

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?
PROGNOZA POGODY
film

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?

Pierwszy jesienny weekend przywita nas słońcem, jednak z biegiem godzin pojawiać się będzie coraz więcej chmur. O szczegółach opowiada Katarzyna Rybacka.

Projekt utworzenia Miejskiego Urzędu Pracy w Chełmie został zdjęty z porządku obrad sesji Rady Miasta

Pat w sprawie Miejskiego Urzędu Pracy Chełmie. Radni podzieleni

Ponad 2,5 mln zł rocznie Chełm dopłaca do funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy. Rosnące koszty skłoniły władze miasta do propozycji utworzenia własnej instytucji – Miejskiego Urzędu Pracy. Jednak pomysł prezydenta Jakuba Banaszka już na starcie budzi poważne wątpliwości radnych.

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium