Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ponad trzy miliony złotych na termomodernizację kraśnickiego szpitala wyda Starostwo Powiatowe w Kraśniku.
Takiej inwestycji jeszcze tu nie było.
Prace rozpoczną się w najbliższych dniach. W ubiegły czwartek nastąpiło oficjalne przekazanie placu budowy wykonawcy. W ramach remontu w głównym budynku szpitalnym zostaną wymienione wszystkie okna oraz instalacje centralnego ogrzewania wraz z kaloryferami. Budynek również ocieplony i otynkowany. Ze względu na szeroki zakres robót, termomodernizacja potrwa aż do jesieni.
Pieniądze na remont pochodzą z budżetu powiatu oraz ze środków Ekofunduszu z Warszawy.
- Na bieżąco będziemy monitorować prace wykonawcy, ale od razu zastrzegliśmy w przetargu, że szpital musi normalnie funkcjonować w czasie remontu. Dlatego firma ma tak sobie ustawić roboty, by nie zakłócały one leczenia pacjentów - uspokaja Piotr Krawiec, dyrektor SP ZOZ w Kraśniku.
Najmniej problemów będzie przy ocieplaniu i tynkowaniu budynku, gdyż te prace odbywać się będą na zewnątrz. Dużym natomiast wyzwaniem organizacyjnym będzie przeprowadzanie wymiany okien i instalacji CO w salach i na oddziałach szpitala.
- Planujemy robić to pionami i wyłączać poszczególne oddziały tylko częściowo. Prace będą prowadzone tylko na wybranych salach tak, by umożliwić działalność pozostałej części oddziału - mówi dyrektor Krawiec. I dodaje, że na niektórych oddziałach (m.in. chirurgii urazowej czy neurologii) okna i kaloryfery zostały już wymienione, więc nie będzie tam wielkiego zamieszania.
- Nie mogę jednak wykluczyć sytuacji, że w pewnym momencie będzie konieczne wyłączenie nawet całych skrzydeł budynku na okres prac remontowych, żeby przyśpieszyć remont - kwituje dyrektor.
To nie koniec inwestycji w szpitalu w tym roku. W najbliższym czasie dyrekcja szpitala planuje przeprowadzić remont laboratorium analitycznego oraz otworzyć drugi oddział wewnętrzny.
Prace rozpoczną się w najbliższych dniach. W ubiegły czwartek nastąpiło oficjalne przekazanie placu budowy wykonawcy. W ramach remontu w głównym budynku szpitalnym zostaną wymienione wszystkie okna oraz instalacje centralnego ogrzewania wraz z kaloryferami. Budynek również ocieplony i otynkowany. Ze względu na szeroki zakres robót, termomodernizacja potrwa aż do jesieni.
Pieniądze na remont pochodzą z budżetu powiatu oraz ze środków Ekofunduszu z Warszawy.
- Na bieżąco będziemy monitorować prace wykonawcy, ale od razu zastrzegliśmy w przetargu, że szpital musi normalnie funkcjonować w czasie remontu. Dlatego firma ma tak sobie ustawić roboty, by nie zakłócały one leczenia pacjentów - uspokaja Piotr Krawiec, dyrektor SP ZOZ w Kraśniku.
Najmniej problemów będzie przy ocieplaniu i tynkowaniu budynku, gdyż te prace odbywać się będą na zewnątrz. Dużym natomiast wyzwaniem organizacyjnym będzie przeprowadzanie wymiany okien i instalacji CO w salach i na oddziałach szpitala.
- Planujemy robić to pionami i wyłączać poszczególne oddziały tylko częściowo. Prace będą prowadzone tylko na wybranych salach tak, by umożliwić działalność pozostałej części oddziału - mówi dyrektor Krawiec. I dodaje, że na niektórych oddziałach (m.in. chirurgii urazowej czy neurologii) okna i kaloryfery zostały już wymienione, więc nie będzie tam wielkiego zamieszania.
- Nie mogę jednak wykluczyć sytuacji, że w pewnym momencie będzie konieczne wyłączenie nawet całych skrzydeł budynku na okres prac remontowych, żeby przyśpieszyć remont - kwituje dyrektor.
To nie koniec inwestycji w szpitalu w tym roku. W najbliższym czasie dyrekcja szpitala planuje przeprowadzić remont laboratorium analitycznego oraz otworzyć drugi oddział wewnętrzny.
