Nowa poczekalnia, dodatkowe linie bezpieczeństwa i pięć bramek, które będą w stanie obsłużyć cztery samoloty na godzinę. Na budowie nowej części terminala Portu Lotniczego Lublin widać już szkielet powiększonej hali odlotów. Ma być gotowa za rok.
Rozbudowa terminala rozpoczęła się w połowie kwietnia. W ciągu trzech miesięcy wykonano m.in. konstrukcje i izolacje podziemnych fundamentów, wylano beton w nowej części budynku i przeprowadzono prace rozbiórkowe w istniejącej części obiektu.
– Obecnie prowadzony jest montaż głównej konstrukcji nośnej hali. Stalowy szkielet zostanie wykonany do połowy sierpnia. Będą też prowadzone prace przy przykryciu dachu i obudowie elewacji – informuje Anna Cembrzyńska, rzecznik prasowy firmy Strabag. – Do tej pory zrealizowano ok. 25 proc. prac. Zgodnie z harmonogramem – zapewnia.
Wszystko ma być gotowe w pierwszym kwartale przyszłego roku.
– Zakładamy, że realizacja inwestycji, łącznie z odbiorami technicznymi, potrwa do marca i pierwszych pasażerów w nowym terminalu będziemy mogli obsłużyć w sezonie letnim 2019 oku – zapowiada Piotr Jankowski, rzecznik Portu Lotniczego Lublin.
Hala odlotów ma zostać powiększona o 1,8 tys. mkw. W nowej części znajdzie się pięć bramek i cztery linie bezpieczeństwa. Umożliwi to obsługę nawet czterech samolotów na godzinę.
Ponadto w hali będzie także m.in.: poczekalnia dla pasażerów strefy Schengen, nowy punkt kontroli bezpieczeństwa i pomieszczenia służbowe Służby Ochrony Lotniska, Służby Celnej i Straży Granicznej. Po rozbudowie terminal będzie mógł odprawić milion podróżnych rocznie. W zeszłym roku odprawił 430 tys.
Przymiarki do rozbudowy trwały ponad dwa lata. Pierwotnie władze lotniska zakładały, że wszystko będzie gotowe do końca 2017 r. Nie udało się, bo po ogłoszeniu pierwszego przetargu pojawiły się problemy. Firmy zainteresowane przeprowadzeniem prac budowlanych zażyczyły sobie o wiele więcej niż lotnisko planowało wydać. Przystąpiono więc do negocjacji z potencjalnymi wykonawcami. Na początku marca zlecenie za 10,6 mln zł wzięła firma Strabag.
Mediolan zawieszony na zimę
Od kilku miesięcy trwają spekulacje dotyczące przyszłości realizowanych przez niskokosztowe linie easyJet połączeń do Mediolanu. Obecnie w systemie rezerwacyjnym brytyjskiej firmy nie można kupić biletów na loty po 26 października. Przedstawiciele portu uspokajali, że w tej sprawie „nic nie jest przesądzone”. Okazuje się jednak, że spełni się czarny scenariusz.
– Możemy potwierdzić, że rejsy na tej trasie zostaną zawieszone na okres zimowy. Prowadzimy rozmowy z przewoźnikiem w sprawie kontynuowania ich w sezonie letnim – informuje rzecznik Portu Lotniczego Lublin.