Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dyrektorka Zespołu Szkół nr 2 w Bełżycach kupowała materiały budowlane w sklepie swojego męża, który jednocześnie pełni funkcję przewodniczącego Rady Miasta. Regionalne Izba Obrachunkowa zapowiada kontrolę.
Sprawa wyszła na jaw podczas kontroli placówek podległych burmistrzowi. Okazało się, że w czerwcu 2008 roku dyrektor Zespołu Szkół nr 2 kupiła kostkę brukową w sklepie swojego męża. – Faktura opiewała na kwotę ponad 18 tys. zł – wyjaśnia Ryszard Góra, burmistrz Bełżyc.
W szkole przeprowadzono ponowną kontrolę. Chodziło o dokumenty z trzech lat – od stycznia 2007 do grudnia 2009 r. – Okazało się, że około 30 procent faktur wystawiła firma należąca do męża pani dyrektor – dodaje burmistrz Bełżyc.
M.in. w październiku 2007 roku szkoła kupiła za ponad dwa tysiące złotych w sklepie Zbigniewa Króla materiały wykorzystane do remontu szatni w gimnazjum. Z kolei pod koniec 2009 roku wydano ponad 1235 zł na materiały do montażu pieca do centralnego ogrzewania i remontu instalacji c.o. Łączna wartość faktur na zakup materiałów budowlanych i narzędzi w kontrolowanym okresie to ponad 30 tys. zł.
Cecylia Król, dyrektor ZS nr 2 i jej mąż Zbigniew Król, który pełni funkcję przewodniczącego Rady Miasta, nie widzą w tym nic złego. – Nikt nie zakazał mi kupować u męża, jeśli ma najtaniej – wyjaśnia Cecylia Król. – Cokolwiek brałam to były to najmniejsze koszty.
– Nie ma żadnego konfliktu interesów. Nie widzę w tym nic złego. Czy przez to, że jestem radnym mam swoją działalność wyprowadzić z Bełżyc – pyta Zbigniew Król. Przewodniczący Rady Miasta Bełżyc zapewnia, że od lat pomaga szkole. – Wypożyczam narzędzia, ludzie z mojej firmy wykonują potrzebne prace, gratis przywożę towar kupiony w Lublinie – wylicza Król.
Kiedy sprawa wyszła na jaw, burmistrz wstrzymał wypłacenie dodatku motywacyjnego pani dyrektor.
– Dla mnie sytuacje jest niezręczna. Wcześniej pani dyrektor otrzymała nagrodę, bez konkursu przedłużyłem z nią umowę na kolejnych 5 lat – mówi Ryszard Góra.
Państwo Król uważają, że to nagonka. Zapowiadają, że z powodu wstrzymania wypłaty dodatku motywacyjnego pani dyrektor podają burmistrza do sądu.
Sprawą zainteresowała się policja. Zwróciła się do Regionalnej Izbie Obrachunkowej z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli. – Prawdopodobnie w sierpniu rozpocznie się kontrola kompleksowa w Bełżycach. Przeprowadza się ją co 4 lata. Będziemy sprawdzać m.in. Zespół Szkół nr 2. Nie wiadomo jeszcze, ile czasu będzie to trwało – wyjaśnia Alina Smagała, zastępca prezesa RIO w Lublinie.
W szkole przeprowadzono ponowną kontrolę. Chodziło o dokumenty z trzech lat – od stycznia 2007 do grudnia 2009 r. – Okazało się, że około 30 procent faktur wystawiła firma należąca do męża pani dyrektor – dodaje burmistrz Bełżyc.
M.in. w październiku 2007 roku szkoła kupiła za ponad dwa tysiące złotych w sklepie Zbigniewa Króla materiały wykorzystane do remontu szatni w gimnazjum. Z kolei pod koniec 2009 roku wydano ponad 1235 zł na materiały do montażu pieca do centralnego ogrzewania i remontu instalacji c.o. Łączna wartość faktur na zakup materiałów budowlanych i narzędzi w kontrolowanym okresie to ponad 30 tys. zł.
Cecylia Król, dyrektor ZS nr 2 i jej mąż Zbigniew Król, który pełni funkcję przewodniczącego Rady Miasta, nie widzą w tym nic złego. – Nikt nie zakazał mi kupować u męża, jeśli ma najtaniej – wyjaśnia Cecylia Król. – Cokolwiek brałam to były to najmniejsze koszty.
– Nie ma żadnego konfliktu interesów. Nie widzę w tym nic złego. Czy przez to, że jestem radnym mam swoją działalność wyprowadzić z Bełżyc – pyta Zbigniew Król. Przewodniczący Rady Miasta Bełżyc zapewnia, że od lat pomaga szkole. – Wypożyczam narzędzia, ludzie z mojej firmy wykonują potrzebne prace, gratis przywożę towar kupiony w Lublinie – wylicza Król.
Kiedy sprawa wyszła na jaw, burmistrz wstrzymał wypłacenie dodatku motywacyjnego pani dyrektor.
– Dla mnie sytuacje jest niezręczna. Wcześniej pani dyrektor otrzymała nagrodę, bez konkursu przedłużyłem z nią umowę na kolejnych 5 lat – mówi Ryszard Góra.
Państwo Król uważają, że to nagonka. Zapowiadają, że z powodu wstrzymania wypłaty dodatku motywacyjnego pani dyrektor podają burmistrza do sądu.
Sprawą zainteresowała się policja. Zwróciła się do Regionalnej Izbie Obrachunkowej z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli. – Prawdopodobnie w sierpniu rozpocznie się kontrola kompleksowa w Bełżycach. Przeprowadza się ją co 4 lata. Będziemy sprawdzać m.in. Zespół Szkół nr 2. Nie wiadomo jeszcze, ile czasu będzie to trwało – wyjaśnia Alina Smagała, zastępca prezesa RIO w Lublinie.
