Protesty, likwidacje, nowe egzaminy. Tak mijał rok szkolny 2011/2012

Mijający rok szkolny jest dłuższy niż poprzednie. Od tego roku obowiązuje zasada, że zajęcia będą się kończyć zawsze w ostatni piątek czerwca.

To był trzeci rok reformy w polskich szkołach. Od 1 września w przedszkolach, I, II i III klasach szkół podstawowych oraz I, II i III klasach gimnazjów obowiązywała nowa podstawa programowa nauczania.

Nowy egzamin

Efektem tego był egzamin gimnazjalny przeprowadzany w kwietniu według nowych zasad. Ten nadal składa się z trzech części: z wiedzy humanistycznej, z wiedzy matematyczno-przyrodniczej i z języka obcego. Wyodrębnione jednak zostały zadania z języka polskiego i matematyki po to, by można było osobno ocenić umiejętności i wiedzę z tych przedmiotów. Egzaminy zostały przedzielone przerwą.

Z kolei egzamin z języka obcego przeprowadzano na dwóch poziomach. Najpierw był test na poziomie podstawowym. Po przerwie część z gimnazjalistów przystąpiła do testu na poziomie rozszerzonym. Ten drugi zdawali tylko ci uczniowie, którzy w gimnazjum kontynuują naukę danego, wybranego języka obcego rozpoczętą w szkole podstawowej. Po raz pierwszy też wyniki z egzaminu z języków będą liczone przy rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych.

Sześciolatki

Wprowadzenie nowej podstawy wiąże się ze stopniowym obniżaniem wieku rozpoczynania nauki w szkole podstawowej. We wrześniu, tak jak w ostatnich dwu latach, obok siedmiolatków w I klasach pojawiły się też sześciolatki. O tym, że młodsze rozpoczną naukę, decydowali rodzice. We wrześniu 2011 r. taką decyzje podjęli rodzice ok. 20 proc. sześcioletnich dzieci.

Zgodnie z zapowiedzią premiera Donalda Tuska złożoną w trakcie jesiennej kampanii wyborczej, w styczniu Sejm o dwa lata przesunął wprowadzenie obowiązku szkolnego dla sześciolatków – z 1 września 2012 r. na 1 września 2014 r. Ma to umożliwić samorządom i szkołom lepsze przygotowanie na przyjęcie dzieci młodszych. Jednocześnie zachowano przepisy, zgodnie z którymi wszystkie pięciolatki są objęte obowiązkowym wychowaniem przedszkolnym.

Protesty

Ten rok szkolny przebiegał również pod znakiem protestów. Wywołała je nowa podstawa programowa, która od 1 września 2012 r. będzie obowiązywać także w szkołach ponadgimnazjalnych. Emocje wywołały zwłaszcza zmiany w nauczaniu historii. Zdaniem ich przeciwników, nauka historii zostanie ograniczona.

MEN postanowiło rozciągnąć program gimnazjum na pierwszą klasę szkoły ponadgimnazjalnej. Obecni uczniowie klas trzecich gimnazjum skończą naukę historii na pierwszej wojnie światowej, a już jako uczniowie szkół ponadgimnazjalnych będą uczyć się historii po 1918 r. W drugiej i trzeciej klasie – zgodnie z reformą – uczniowie, którzy zdecydują się uczęszczać np. do klasy przyrodniczej, politechnicznej lub ekonomicznej, będą mieli obowiązkowy przedmiot "Historia i społeczeństwo”.

Reformę skrytykowała m.in. część historyków oraz studentów, a także stowarzyszenie "Solidarni 2010”, oświatowa "Solidarność” oraz część polityków.

Pod koniec roku szkolnego minister edukacji Krystyna Szumilas zapowiedziała nowelizację nowej podstawy programowej i zapisanie w niej, że jeden z wątków – "Panteon Ojczysty” – będzie musiał być realizowany obowiązkowo. Zgodne jest to z jednym z postulatów protestujących, popartym przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Likwidacja

Szerokim echem odbiły się też jesienne podwyżki opłat w przedszkolach i wywołane przez nie protesty rodziców, a także działania samorządów prowadzące do zamykania szkół. Gminy i powiaty z naszego regionu wytypowały do zamknięcia ok. 180 szkół. Wiele z nich już od kilku lat nie prowadziło naboru. Powód? Niż demograficzny i coraz mniejsza liczba kandydatów.

Podwyżki

Rok szkolny 2011/2012 był także kolejnym rokiem podwyżek płac dla nauczycieli. We wrześniu 2011 roku nauczyciele dostali podwyżkę wynagrodzeń o 7 proc. – płaca zasadnicza nauczycieli w zależności od ich stopnia awansu wzrosła od 133 zł do 183 zł brutto.

We wrześniu 2012 r. nauczyciele dostaną kolejną, będzie jednak ona niższa niż w ubiegłych latach – wyniesie tylko 3,8 proc. Płaca zasadnicza nauczycieli wzrośnie, w zależności od stopnia awansu zawodowego, o 83–114 zł.