Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Uczniowie i nauczyciele z Zespołu Szkół Techniki Rolniczej z Piotrowic oddali 17 litrów krwi.
Był to odzew na apel poważnie chorej Agary Mróz - reprezentantki Polski w siatkówce.
- Kiedy byłem w centrum krwiodawstwa, dowiedziałem się, że sportsmenka potrzebuje pomocy w postaci krwi - mówi Mariusz Dudzicz, nauczyciel religii w Zespole Szkół Techniki Rolniczej w Piotrowicach. Wtedy też postanowił zachęcić swoich uczniów do zorganizowania akcji oddawania krwi. - Chłopaków namawiać nie trzeba było. To męska szkoła, wiec wszyscy dobrze wiedzieli, kim jest Agata Mróz. Natychmiast zdecydowali się jej pomóc - chwali swoich uczniów nauczyciel.
- No jak to? Kobiecie nie pomóc? - stwierdzili uczniowie technikum i zgłosili się do zorganizowanego w szkole punktu krwiodawstwa. Rękę do strzykawki nadstawili też niektórzy nauczyciele: sor od wf. i religii.
- Oddaje krew już od 1992 roku. Będzie to ok. 25 litrów krwi - podsumowuje Dudzicz. - Dlatego i tym razem nie mogłem się inaczej zachować.
W sumie, na pomoc Agacie zgłosiło się 36 osób. W ciągu trwania akcji zebrano 17 litrów krwi.
25-letnia Agata Mróz walczy z chorobą od 17 roku życia. Wcześniej choroba nie przeszkadzała jej w pracy. Jednak ostatnie badania były niepokojące. Dziewczyna zawiesiła karierę. Niedługo zostanie jej przeszczepiony szpik kostny.
Krew, która jest zbierana w całym kraju, nie jest bezpośrednio przeznaczona dla siatkarki. Agata
ma bardzo rzadką grupę krwi -
B Rh(-), której w szpitalach jest niewiele. Właśnie z tego powodu siatkarka zaapelowała o pomoc. Ta krew, która zostanie zebrana, będzie wymieniona na tę właściwą, potrzebną dziewczynie.
- Kiedy byłem w centrum krwiodawstwa, dowiedziałem się, że sportsmenka potrzebuje pomocy w postaci krwi - mówi Mariusz Dudzicz, nauczyciel religii w Zespole Szkół Techniki Rolniczej w Piotrowicach. Wtedy też postanowił zachęcić swoich uczniów do zorganizowania akcji oddawania krwi. - Chłopaków namawiać nie trzeba było. To męska szkoła, wiec wszyscy dobrze wiedzieli, kim jest Agata Mróz. Natychmiast zdecydowali się jej pomóc - chwali swoich uczniów nauczyciel.
- No jak to? Kobiecie nie pomóc? - stwierdzili uczniowie technikum i zgłosili się do zorganizowanego w szkole punktu krwiodawstwa. Rękę do strzykawki nadstawili też niektórzy nauczyciele: sor od wf. i religii.
- Oddaje krew już od 1992 roku. Będzie to ok. 25 litrów krwi - podsumowuje Dudzicz. - Dlatego i tym razem nie mogłem się inaczej zachować.
W sumie, na pomoc Agacie zgłosiło się 36 osób. W ciągu trwania akcji zebrano 17 litrów krwi.
25-letnia Agata Mróz walczy z chorobą od 17 roku życia. Wcześniej choroba nie przeszkadzała jej w pracy. Jednak ostatnie badania były niepokojące. Dziewczyna zawiesiła karierę. Niedługo zostanie jej przeszczepiony szpik kostny.
Krew, która jest zbierana w całym kraju, nie jest bezpośrednio przeznaczona dla siatkarki. Agata
ma bardzo rzadką grupę krwi -
B Rh(-), której w szpitalach jest niewiele. Właśnie z tego powodu siatkarka zaapelowała o pomoc. Ta krew, która zostanie zebrana, będzie wymieniona na tę właściwą, potrzebną dziewczynie.
Pomóżmy
Każdy, kto chce pomóc Agacie, może oddać krew. Powinien jedynie wypełnić zaświadczenie i napisać na nim: „Agata Mróz-Olszewska”. Druk trzeba później wysłać pod adresem Fundacji 777, założonej specjalnie dla siatkarki. Adres fundacji to: ul. Wieluńska 26, 42-200 Częstochowa.
