Towarzystwo Żywienia Pozajelitowego, Dojelitowego i Metabolizmu sprawdzi, czy pacjenci są prawidłowo żywieni
19 marca w szpitalach w całej Polsce, również w województwie lubelskim, rozpocznie się badanie terapii żywieniowej. Lekarze wypełnią ankiety dotyczące m.in. stosowanych metod oraz stanu pacjentów.
– Widzę poważny problem dotyczący braku rozpoznania niedożywienia czy dużego ryzyka niedożywienia pacjentów lub zbyt późnego rozpoznania czy braku wdrożenia odpowiedniego leczenia żywieniowego – podkreśla prof. Stanisław Kłęk, prezes Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego, Dojelitowego i Metabolizmu. – Pomimo środków, których możemy użyć do leczenia naszych pacjentów, takich jak np. w pełni refundowane żywienie pozajelitowe czy dojelitowe, nie jest ono wystarczająco stosowane – zaznacza.
Ogólnopolskie badanie ma m.in. wykazać, ilu pacjentów jest narażonych na niedożywienie i jakie jest podejście lekarzy do tego problemu. – Konieczne jest poznanie nawyków polskich lekarzy kwalifikujących pacjentów do żywienia dojelitowego lub pozajelitowego, aby ocenić aktualny stan oraz wypracować w przyszłości zalecenia pozwalające na poprawę leczenia – mówi prof. Kłęk.
Dodaje, że brak odpowiedniego leczenia może doprowadzić do poważnych powikłań.
– Nasz szpital ma certyfikat Centrum Monitorowania Jakości w Krakowie, który zobowiązuje nas do przestrzegania procedur także tych dotyczących żywienia. Lekarz, który przyjmuje pacjenta, musi wypełnić kartę ryzyka związanego ze stanem odżywienia pacjenta i na tej podstawie przypisuje mu odpowiednią dietę – mówi Grzegorz Borek, zastępca dyrektora ds. lecznictwa wojewódzkiego szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie. – Nasz szpital z pewnością weźmie udział w ankiecie, bo nie mamy się czego wstydzić. Problem mogą mieć placówki, które nie posiadają certyfikatu. Katarzyna Prus