Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Pięciu kibiców Avii Świdnik podejrzanych o napaść na policjantów ma trafić do aresztu – zdecydował w czwartek ostatecznie Sąd Okręgowy w Lublinie.
Przypomnijmy, że policjanci zatrzymali kilkunastu fanów Avii Świdnik 3 kwietnia po zamieszkach na dworcu PKP w Świdniku. Kibole obrzucili kamieniami policjantów i pociąg z sympatykami Motoru Lublin.
13 podejrzanych początkowo miało odpowiadać z wolnej stopy, bo sąd rejonowy odmówił ich aresztowania. Od tej decyzji odwołała się prokuratura. Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że powinni trafić za kratki.
Pięciu z nich skorzystało z nowych przepisów i jeszcze raz odwołało się do Sadu Okręgowego. Nic nie wskórali. Wśród nich był 18-letni Jakub, o którym pisaliśmy we wtorek. Za ucznia technikum w Świdniku poręczyła jego szkoła. Twierdził, że nie brał udziału w ataku na policjnatów.
13 podejrzanych początkowo miało odpowiadać z wolnej stopy, bo sąd rejonowy odmówił ich aresztowania. Od tej decyzji odwołała się prokuratura. Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że powinni trafić za kratki.
Pięciu z nich skorzystało z nowych przepisów i jeszcze raz odwołało się do Sadu Okręgowego. Nic nie wskórali. Wśród nich był 18-letni Jakub, o którym pisaliśmy we wtorek. Za ucznia technikum w Świdniku poręczyła jego szkoła. Twierdził, że nie brał udziału w ataku na policjnatów.
