Ukradł zegarek, ale nie uciekł daleko. 15-letni złodziej został złapany przez sprzedawców z giełdy staroci w Lublinie.
Wnuczek ruszył w pościg za 15-latkiem. Złapał go jeszcze na terenie giełdy. Za złodziejem pobiegło również kilku innych sprzedawców; rabusia doprowadzili do radiowozu, który akurat przejeżdżał.
Chłopak trafił w ręce policji. Nie wiadomo, co go skłoniło do kradzieży. Zegarek nie miał dużej wartości.