Dotacje na wydarzenia kulturalne: 2 miliony do wzięcia

Ale po raz pierwszy w historii nic nie skapnie publicznym instytucjom, takim jak np. Centrum Kultury. Choć rok temu publiczne placówki zgarnęły co piątą złotówkę z miejskiej puli.

– Nowa ustawa wyklucza przyznawanie dotacji w tym konkursie instytucjom kultury czy podmiotom w jakikolwiek sposób nadzorowanym przez sektor publiczny, takim jak instytucje miejskie, wojewódzkie czy uczelnie – mówi Anna Pajdosz, dyrektor Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta Lublin.

Ratusz ogłosił właśnie nabór wniosków od chętnych na dotacje. Oferty będą przyjmowane przez Wydział Kultury do 21 marca. Projekty oceni specjalnie powołana komisja.

Jak co roku worek z dotacjami podzielony jest na kilka mniejszych części przeznaczonych na różne cele. Największa dotyczy przedsięwzięć międzynarodowych, ogólnopolskich, regionalnych lub miejskich w dowolnej formie. – Praktycznie, każdy, kto organizuje coś ciekawego, będzie mógł starać się o pieniądze – podkreśla Pajdosz. Miasto zleca też współprowadzenie portalu kultura.lublin.eu, jego aktualizację i zamieszczanie multimediów. Na to Ratusz ma łącznie milion złotych, z czego nie więcej niż 60 tys. zł na witrynę.

Osobnym zadaniem jest tworzenie kolekcji sztuki współczesnej poprzez zakup dzieł i organizację różnorodnych wystaw. W tym przypadku w miejskiej kasie zarezerwowane jest 100 tys. zł.

Kolejny cel to organizacja imprez w dzielnicach. Szczególnie pożądane ma być wciąganie mieszkańców w aktywne uczestnictwo. Do wzięcia jest 200 tys. zł z zarezerwowanej na ten rok puli 310 tys. zł.

Ostatnie zadanie polega na organizowaniu nowatorskich form edukacji kulturalnej. Preferowane będą przedsięwzięcia podkreślające różnorodność kulturalną miasta, promocję tolerancji i dialogu między kulturami, promujące wolontariat, wpisujące się w obchody Roku Miłosza, a także uwzględniające polską prezydencję w Unii Europejskiej. Ratusz na ten cel zabezpieczył 100 tys. zł.