Zobacz pierwszą w Lublinie próbę wirtualnego odtworzenia nieistniejącego zabytku.
Chodzi o XVI-wieczną synagogę Maharszala, stojącą przy ul. Jatecznej. Budynek, który mógł w sumie pomieścić 3000 osób, został przez Niemców zniszczony po likwidacji getta, jego ruiny przetrwały do czasów budowy al. Tysiąclecia.
Dziś o godz. 18 w miejscu po Wielkiej Synagodze dr Andrzej Trzciński opowie historię jej budowy, potem w sali Teatru NN przy Grodzkiej 21 zobaczymy wirtualną rekonstrukcję.
- Rok temu wpadły w moje ręce lotnicze zdjęcia Lublina z lat 30. ubiegłego stulecia. Największe wrażenie zrobiło na mnie żydowskie miasto, po którym nie ma dziś śladu. W jego centrum stała synagoga, starta z powierzchni ziemi. Postanowiłem ją zrekonstruować - mówi Krzysztof Mucha z firmy Servodata, zajmujący się technologią Virtual Reality.
Kiedy Wielka Synagoga powstała w komputerze, została sfilmowana z dwóch kamer. Dziś z pomocą nowoczesnych rzutników zostanie wyświetlony jej trójwymiarowy obraz.
- Szczególną cechą tej technologii jest jej interaktywność. Generowanie obrazu odbywa się w czasie rzeczywistym w zależności od reakcji oglądającego. Stereoskopowy obraz, jego fotograficzna realistyczność, dźwięk i bezpośredni udział oglądającego składają się na komplet doznań, nieporównywalny z żadnym innym, znanym do tej pory - tłumaczy Mucha, który zaprosi widzów na wirtualny spacer.
- Obejdziemy synagogę naokoło, zobaczymy ją z góry, wejdziemy do środka. Zobaczymy poszczególne sale. Wystarczy jeden ruch myszką, żeby otworzyć kolejne drzwi - mówi autor wizualizacji.
Technologia VR, dostępna niedawno jedynie dla wojska, posłużyła do odtworzenia bezcennego zabytku. To pierwszy w Polsce przykład jej zastosowania w takim celu.