Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

30 lipca 2022 r.
15:43

Emocjonalny pogrzeb prof. Żmigrodzkiego. "Teraz już Marek dołączył do syna i żony" [zdjęcia]

Autor: Zdjęcie autora aa

Ks. Mirosław Ładniak: "Miałem niesamowite szczęście być uczestnikiem indywidualnych wykładów jednego z najlepszych politologów w Polsce". Prof. dr hab. Mirosław Jarosz: "Są ludzie, o których tylko wzmianka wyzwala całą lawinę wspomnień i wzruszeń. Prof. Marek Żmigrodzki był takim człowiekiem". Zmarł po ciężkiej chorobie w wieku 76 lat. Dziś odbył się jego pogrzeb.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rodzina, przyjaciele i współpracownicy pożegnali w sobotę prof. Marka Żmigrodzkiego. Msza pogrzebowa odbyła się w kościele św. Andrzeja Boboli na lubelskim Czechowie.

– Modlimy się dzisiaj za św. pamięci pana profesora Marka Żmigrodzkiego, wieloletniego profesora Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, rektora Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Zamościu, rektora Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie. Wielkiego nauczyciela, profesora, autora wielu książek, człowieka, który wpisał się pięknie w historię nauki i nauczania w naszym mieście, w naszym województwie, w całej Polsce, a także za granicą przez swoje publikacje – podkreślił na wstępie arcybiskup Stanisław Budzik, metropolita lubelski, który przewodniczył mszy.

Religijność profesora

Zmarłego tydzień temu prof. Żmigrodzkiego wspominał jego wieloletni przyjaciel, proboszcz parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Lublinie ks. Mirosław Ładniak. Kapłan podkreślał, że profesor był człowiekiem otwartym na drugiego człowieka. – Jak on się zawsze cieszył, kiedy mógł pomagać innym – akcentował ks. Ładniak. – Ta otwartość to chyba najmocniejsze rysy jego osobowości, bo chyba większość z nas dzwoniła do niego, żeby w czymś nam pomógł albo on dzwonił do nas, żeby pomóc komuś innemu. Taki był Marek.

Kapłan podkreślał, że miał "niesamowite szczęście być uczestnikiem indywidualnych wykładów jednego z najlepszych politologów w Polsce".

Proboszcz parafii przy ul. Paderewskiego zwrócił też uwagę na to, jak bardzo religijną osobą był prof. Żmigrodzki. – Jednym z największych marzeń Wiesi, żony Marka, było to, aby mogła razem z mężem i synem chodzić do kościoła – przyznał ks. Ładniak. – Pan Bóg wysłuchał jej modlitw, bo i Radek i Marek odnaleźli swoją drogę do Boga i do kościoła. Radek zawsze powtarzał, że jego ulubioną modlitwą jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Marek – mogę to zaświadczyć, że jak się już zaprzyjaźnił z Bogiem, przez te kilkanaście ostatnich lat jego życia, to do pandemii praktycznie nie opuścił żadnej mszy św. niedzielnej.

W kościele na Podwalu (gdzie ks. Ładniak był wcześniej rektorem – red.) prof. Żmigrodzki był lektorem. – Tutaj miał również swoje miejsce pośrodku kościoła – wskazał ks. Ładniak. – Regularnie korzystał z sakramentu pokuty i przyjmował komunię świętą. Mówię to, bo wielu ludzi może z tej strony nie znało Marka. Pragnę o tym zaświadczyć jako jego przyjaciel i duchowy przewodnik.

Ks. Ładniak wspominał, że prof. Marek Żmigrodzki "nie potrafił gniewać się, trzymać urazę". – Pomagał wszystkim od pani, która sprzątała gmach uczelni, po wielkich tego świata – zaznaczył kapłan. – Mogę zaświadczyć, że siłę czerpał z wiary, która zwłaszcza po śmierci Radka (syn profesora – red.) była dla niego jedynym umocnieniem. Teraz już Marek dołączył do syna i żony, a więc Wiesi i Radka. Jak on ich kochał. A my prosimy miłosiernego Boga by dał mu życie wieczne.

(fot. Agnieszka Antoń-Jucha)

Dobry, życzliwy. Człowiek uniwersytetu

– Żegnamy naszego przyjaciela, osobę, która obdarzała wszystkich swoją życzliwością i szacunkiem, ale też ten szacunek i przyjaźń od nas otrzymywała – powiedział uczestniczący w uroczystościach pogrzebowych profesora, prezydent Lublina Krzysztof Żuk. – Potwierdza to ostatnia jubileuszowa konferencja w Kazimierzu Dolnym, zorganizowana przez współpracowników, przyjaciół i wychowanków pana profesora. Kiedy na wieść o jego ciężkiej chorobie wszyscy stwierdziliśmy, że potrzebuje naszego wsparcia. I dodał: – Jak to powiedział ks. Mirosław, my także zaświadczamy, że pan profesor Marek Żmigrodzki był człowiekiem dobrym, życzliwym, otwartym, że czerpał radość z pomagania nam wszystkim. I my również zawdzięczamy mu dużo zarówno w wymiarze naukowym, jak i codziennych relacji.

– Prof. Marek Żmigrodzki przez całe swoje zawodowe życie był człowiekiem uniwersytetu, człowiekiem środowiska akademickiego, na trwale związanym w swojej aktywności zawodowej z UMCS. Na tej uczelni pracował 52 lata. Całe swoje dorosłe życie oddał temu uniwersytetowi – powiedział prof. dr hab. Marek Pietraś, dyrektor Instytutu Nauk o Polityce i Administracji UMCS w Lublinie.

Prof. Marek Żmigrodzki z wykształcenia był prawnikiem. – Zaś z wyboru i pasji twórczej był politologiem. Należał do ojców założycieli lubelskiej politologii – podkreślił prof. Pietraś, który kiedyś określił prof. Żmigrodzkiego mianem "profesora kompletnego". – Bo był profesorem kompletnym – powtórzył na jego pogrzebie szef Instytutu Nauk o Polityce i Administracji UMCS. – Profesorem, który się wyróżniał znakomitością badań naukowych. To jeden z najlepszych w Polsce specjalistów w zakresie państwa, systemów politycznych, systemów partyjnych. Był znakomitym dydaktykiem. Jego podręczniki do dzisiaj kształtują myślenie tysięcy młodych ludzi – studentów w Polsce o tym, co to jest polityka.

 

Wspaniały kolega, współpracownik, człowiek

Prof. Marek Żmigrodzki od ponad 20 lat był związany z WSEI. – Z czego blisko 9 lat pełnił funkcję rektora tej uczelni, wnosząc istotny wkład w jej rozwój – powiedział rektor WSEI w Lublinie prof. dr hab. Mirosław Jarosz. – Prof. Marek Żmigrodzki, poprzez swoje osiągnięcia naukowe i pełnione funkcje, trwale wpisał się w rozwój naszej uczelni i rozwój polskiej nauki, będąc wybitnym, powszechnie znanym i uznanym specjalistą z zakresu problematyki partii i systemów partyjnych, politologii. I dodał: – Są ludzie, o których tylko wzmianka wyzwala całą lawinę wspomnień i wzruszeń. Prof. Żmigrodzki był takim człowiekiem. Był człowiekiem pogodnym, życzliwym, z dużym poczuciem swoistego, oryginalnego i niepowtarzalnego poczucia humoru. Z dystansem nie tylko do otaczającej rzeczywistości, ale także przede wszystkim do samego siebie. Nawet w chwilach, kiedy zmagał się z żałobą po śmierci syna, a potem żony, a w ostatnim czasie z cierpieniem i nieuleczalną chorobą, takim go pamiętamy. Jako wspaniałego współpracownika, wspaniałego kolegę. Wspaniałego człowieka.

Na koniec mszy głos zabrał jeszcze raz ks. Mirosław Ładniak, który m.in. dziękował obecnym na udział w pogrzebie i licznie przyjętą komunię św. – Marek pewnie już teraz jest z Wiesią i Radkiem. Tak mocno w to wierzymy – zaznaczył wieloletni przyjaciel profesora. – My żyjemy dalej po to, by iść śladami, które zostawia nam Bóg i ludzie, którzy byli przed nami. Modlimy się o to, byśmy i my potrafili takie ślady zostawiać. By inni po nich mogli też podążać. Dlatego Mareczku… – kapłan nie skończył swojej myśli, bo górę wzięły emocje. A z oczu popłynęły łzy.

Prof. Marek Żmigrodzki został pochowany na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie, w rodzinnym grobie.

(fot. Agnieszka Antoń-Jucha)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Przemysław Wiśniewski przebywa z kolegami na zgrupowaniu reprezentacji Polski, ale przeciwko Holandii na pewno nie zagra

Problemy w defensywie reprezentacji Polski przed piątkowym meczem z Holandią

Przed dwoma ostatnimi meczami w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata reprezentacja Polski musi sobie poradzić z brakiem trzech bardzo ważnych zawodników z linii defensywy

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

W celu sprawdzenia, czy zbiórka pieniędzy jest legalna, należy zweryfikować jej numer w oficjalnym rejestrze na portalu rządowym zbiorki.gov.pl lub, w przypadku zbiórek online, ocenić wiarygodność platformy i przejrzystość celu. Zrozumienie różnic między zbiórką publiczną a internetową jest kluczowe dla bezpiecznego wspierania potrzebujących i unikania oszustw.

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie
galeria

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie

W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie otwarto nową przestrzeń – sensoryczną Salę Doświadczeń Świata. To miejsce, które łączy nowoczesne podejście terapeutyczne z troską o emocje i dobrostan najmłodszych pacjentów.

garaż blaszany z garaze.org.pl

Blaszak 3x5 – idealne rozwiązanie na małą działkę lub ogródek

Blaszak 3x5 to kompaktowy metalowy garaż idealny na małe działki i ogródki, oferujący trwałą konstrukcję z ocynkowanej blachy, różne warianty dachu i kolorystykę. Może służyć jako garaż, schowek na narzędzia lub warsztat, zapewniając Tobie i twoim przedmiotom ochronę przed warunkami atmosferycznymi. Jego montaż jest prosty, a dla powierzchni do 35 m² wystarczy jedynie zgłoszenie w urzędzie, co stanowi dodatkową zaletę. To ekonomiczne i funkcjonalne rozwiązanie łączące praktyczność z estetyką, idealne dla osób szukających wygodnego sposobu na zagospodarowanie niewielkiej przestrzeni.

Myślisz o pracy trenera personalnego? Poznaj możliwości tego zawodu

Myślisz o pracy trenera personalnego? Poznaj możliwości tego zawodu

Od lat trenujesz i znajomi proszą Cię o rady dotyczące ćwiczeń? A może pracujesz na siłowni i widzisz, jak wiele osób wykonuje treningi nieprawidłowo, ryzykując kontuzję? Jeśli sport to Twoja pasja i chcesz, by stał się także sposobem na życie – rola trenera personalnego będzie właśnie dla Ciebie. Sprawdź, jak możesz rozpocząć tę ścieżkę i rozwijać się w branży fitness. Czytaj dalej!

Gdzie dziś szukać pracy w Lublinie i regionie? Sprawdziliśmy najlepsze oferty z lokalnego portalu

Gdzie dziś szukać pracy w Lublinie i regionie? Sprawdziliśmy najlepsze oferty z lokalnego portalu

Województwo lubelskie, a w szczególności Lublin i jego okolice, przechodzą dynamiczne zmiany na rynku pracy. Choć wiele osób nadal szuka zatrudnienia na ogólnopolskich portalach, coraz częściej zauważalne są ruchy w stronę lokalnych serwisów z darmowymi ogłoszeniami, takich jak posrednik.pl.

„Wielki Bu” nie przyznał się do winy. Trafił do aresztu w Lublinie

„Wielki Bu” nie przyznał się do winy. Trafił do aresztu w Lublinie

Patryk M., znany jako „Wielki Bu”, usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem narkotykami oraz kradzieży. Po przesłuchaniu w lubelskim wydziale Prokuratury Krajowej jego obrońcy poinformowali, że nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Na różnego rodzaje drogowe niespodzianki mogą od jutra napotkać kierowcy poruszający się w centrum miasta. Te przy ulicach Spokojnej i Chmielnej będą miały krótkotrwały charakter. Dłużej potrwają zmiany w organizacji ruchu przy Zamojskiej.

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Szymon Hołownia podpisał w czwartek rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Jego decyzja wejdzie w życie we wtorek, 18 listopada, kiedy obowiązki marszałka przejmie Włodzimierz Czarzasty – najstarszy wiekiem wicemarszałek i kandydat Lewicy na nowego szefa niższej izby parlamentu.

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Patryk M., znany jako „Wielki Bu”, został w czwartek po południu doprowadzony do lubelskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Mężczyzna ma usłyszeć zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem i przemytem narkotyków.

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy
ZDJĘCIA
galeria

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy

Zamiast szkolnej ławki - szachownica, zamiast kartkówki - emocje przy partii. W dniach 13-14 listopada w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie przy ul. Wodopojnej 2 odbywa się turniej szachowy z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Środki z budżetu można po prostu wydać, albo zainwestować w wytrzymały sprzęt, który będzie świetną inwestycją na lata. Namioty, siedziska czy ścianki z nadrukiem nie tylko podnoszą poziom wydarzeń i przyciągają uwagę uczestników, ale też pokazują, że Twoja instytucja potrafi wydawać pieniądze z głową. I to w sposób, który doceni każdy dyrektor.

Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych
galeria

Tomasz Siemoniak w Lublinie. Sporo o Zbigniewie Ziobrze, mało o sukcesach agentów

Młodzi funkcjonariusze lubelskiej delegatury ABW są rozżaleni brakiem nominacji na pierwszy stopień oficerski. Informację tę potwierdził Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej sporo było również o Zbigniewie Ziobrze, a niewiele o sukcesach lubelskiej delegatury ABW w tropieniu szpiegów działających na zlecenie służb ze Wschodu.

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

W Lublinie rusza charytatywna zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dochód z akcji zostanie przeznaczony na leczenie Frania Styły, chłopca chorującego na dystrofię mięśniową Duchenne’a (DMD) – ciężką, genetyczną chorobę powodującą postępujący zanik mięśni.

Ustalenia śledczych przekazała prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Polowanie zakończone tragedią. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa

50-letni Dariusz L. twierdzi, że strzelał do dzików. Tych wyjaśnień nie przyjmują jednak śledczy, według których oskarżony przewidywał możliwość, iż celem może być człowiek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty