W maju na łamach Dziennika Wschodniego i portalu dziennikwschodni.pl ogłosiliśmy konkurs pt. „Lubelskie jest ekstra”, w którym prosiliśmy o opisanie, jak wygląda Wasz wymarzony dzień na Lubelszczyźnie. Zwycięzcą konkursu jest Rafał Świtaj. W nagrodę otrzymuje czytnik e-booków. Gratulujemy!
Poniżej prezentujemy jego pracę.
„Wychowałem się na Lubelszczyźnie i choć od tych czasów, które miło wspominam, trochę lat upłynęło, to wiem, że najchętniej mój wymarzony dzień w regionie spędziłbym podróżując, gdy lato w pełni, a zieleń drzew i złoto pól rozlewa się jak okiem sięgnąć.
Zaczynam tam, gdzie moje korzenie, czyli w Rokitni Nowej (powiat rycki – red.), skąd skoro świt ruszam rowerem do Stężycy, miejsca, które szczyci się dwoma wspaniałymi kościołami oraz bogatą historią. Odwiedzam Wyspę Wisłę i dalej wałem wiślanym jadę do Dęblina, na stację kolejową, zabytkową i pięknie odnowioną. Pociąg rusza, a mój kolejny przystanek to Puławy, w których Zakłady Azotowe, gdy już noc zapada, mienią się blaskiem przedziwnych świateł, niczym futurystyczna stacja międzyplanetarna. Stąd już tylko rzut beretem do Kazimierza Dolnego, gdzie przechadzka po rynku pozwala poczuć mi klimat dawnej Lubelszczyzny i po raz kolejny zrozumieć, dlaczego to miejsce tak kochają artyści. Następnie udaję się do Nałęczowa, gdzie obowiązkowy jest spacer po Parku Zdrojowym i łyk kawy w Niezapominajce, choć szkoda, że nie mam czasu wyjść poza miasto, bo o tej porze roku Wyżyna Lubelska w pełnej krasie mieni się i kolorami, i zapachami rozległych pól i łąk. Zaczyna zmierzchać, wracam więc na urokliwą, acz od miasta oddaloną, stację kolejową, żeby ostatnim pociągiem ruszyć do serca regionu, czyli Lublina. Prosto z dworca jadę na Stare Miasto, gdzie czas na zacną kolację i małą szklankę lokalnego trunku, wszak ten region z chmielu słynie. Na zewnątrz ciepło i trochę duszno, mieszają się zapachy okolicznych knajpek oraz głosy rozmów mieszkańców i turystów, a ja uświadamiam sobie, że skończył się właśnie pełen wrażeń, mój wymarzony dzień na Lubelszczyźnie, co potwierdza zegar na Bramie Krakowskiej wskazując północ.”
Nagrodą główną w konkursie jest czytnik e-booków.