Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dla Wiery i Nadii to nic nowego - nie pierwszy i nie ostatni casting w życiu. Agnieszka daje sobie ostatnią szansę. A Beatę przysłała tu siostra.
Agnieszka Grygo postanowiła spróbować - jak mówi - po raz ostatni.
- Wczoraj zauważyłam na ulicy plakat informujący o castingu. Stwierdziłam, że to ostatnia taka szansa, bo mam już 24 lata - mówi absolwentka pedagogiki i studentka psychologii.
Na pytanie komisji o to, czy wiąże swoją przyszłość z zawodem modelki kręci głową.
- Kiedyś bardzo na to liczyłam, ale już jestem na to za stara. Choć zawsze twierdzę, że warto spróbować.
Dziewczyny za parawanem przebierają się w bikini i szpilki. Chwilę później pewnym krokiem przechadzają się przed komisją, rzeczowo odpowiadają na pytania o zainteresowania, czy plany na przyszłość. Stresu nie widać nawet po 18-latce, dla której to pierwszy tego rodzaju występ.
- Wczoraj zauważyłam na ulicy plakat informujący o castingu. Stwierdziłam, że to ostatnia taka szansa, bo mam już 24 lata - mówi absolwentka pedagogiki i studentka psychologii.
Na pytanie komisji o to, czy wiąże swoją przyszłość z zawodem modelki kręci głową.
- Kiedyś bardzo na to liczyłam, ale już jestem na to za stara. Choć zawsze twierdzę, że warto spróbować.
Dziewczyny za parawanem przebierają się w bikini i szpilki. Chwilę później pewnym krokiem przechadzają się przed komisją, rzeczowo odpowiadają na pytania o zainteresowania, czy plany na przyszłość. Stresu nie widać nawet po 18-latce, dla której to pierwszy tego rodzaju występ.
Beata Iwanicka zdaje w tym roku maturę w XII LO, marzy o studiach na lubelskim Uniwersytecie Przyrodniczym. O castingu powiedziała jej siostra. - Przeczytała na stronie www dziennika Wschodniego, że to dziś i telefonem zerwała mnie z łóżka - mówi Beata. - Nawet dokładnie nie wiem jakie są wymagania. Przyszłam jak to się mówi "na żywca”. Zobaczymy jak wypadnę - dodaje.
Wypadła świetnie, podobnie jak pozostałe dziewczyny. Wszystkie przeszły do kolejnego etapu.
Wypadła świetnie, podobnie jak pozostałe dziewczyny. Wszystkie przeszły do kolejnego etapu.
Co wziąć na casting?
Udział w castingach do konkursu Miss Polonia mogą wziąć dziewczyny w wieku 18 - 25 lat, niezamężne i bezdzietne. Kandydatki na miss nie mogą też mieć tatuaży, ani kolczyków w innych miejscach niż uszy. Na casting powinny przyjść bez lub w delikatnym makijażu. Co zabrać ze sobą? Koniecznie dwuczęściowy strój kąpielowy, żeby komisja mogła zobaczyć, czy na skórze nie ma tatuaży ani znamion. Dobrze też, by przyszła miss zaprezentowała się w sukni wieczorowej i na szpilkach.
Castingi do poprowadzą przedstawiciele lubelskiej agencji Modart.
Castingi do poprowadzą przedstawiciele lubelskiej agencji Modart.
Gdzie jeszcze?
To nie ostatnia szansa, by sięgnąć po tytuł Miss Polonia 2009. Przed nami jeszcze eliminacje do konkursu w różnych miastach województwa (Kraśnik, restauracja "Orion” przy ul. Fabrycznej 6 - 8 lutego, godz. 13 • Puławy - 14 lutego • Janów Lub. - 15 lutego • Zamość - 21 lutego • Hrubieszów - 28 lutego, oraz Lublin - 22 lutego).
