Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

14 września 2024 r.
17:53

Niebo nad Kuraszewem w Galerii Wirydarz. 50-lecie pracy twórczej Andrzeja Fogtta

Od piątku w Galerii Sztuki Wirydarz na Starym Mieście w Lublinie można oglądać nową wystawę „Niebo nad Kuraszewem”. Przygotowana została z okazji 50- lecia pracy twórczej Andrzeja Fogtta.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Prace pochodzącego z Poznania Andrzeja Fogtta, wybitnego polskiego malarza, grafika i rzeźbiarza, który studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu u Magdaleny Abakanowicz i Zdzisława Kępińskiego (1974) w lubelskiej galerii prowadzonej przez Małgorzatę i Piotra Zielińskich można było oglądać wielokrotnie. Tym razem powraca na ul. Grodzką z „Niebem nad Kuraszewem”.  Wystawa potrwa do 30 listopada

Wschód a słońce w południe

Początek czerwca, stoję na drodze po środku pola porośniętego żytem. Na krańcu pola mroczna, zielona głębia lasu. Dalej już tylko przestrzeń i przestrzeń. Kiedy odwracam wzrok  w drugą stronę, widzę geometryczne rytmy pól, żywej i srebrzystej zieleni, gorącej żółci, świecącego fioletu dopełnionego żółto – zielonym polem wschodzącej pszenicy. Przytulone do siebie drzewa rzucają cień na małe drewniane domy, ustawione rytmicznie na horyzoncie. Niebo iskrzy się bladym błękitem. Przestrzeń, przestrzeń, oddycham przestrzenią. Ta przestrzeń jest jak powiew wielkiego oceanu. Wystarczy cofnąć czas, aby ujrzeć ocean wielkiej Rosji.

Mieszkam w modrzewiowym „Domu Czajki”, postawionym na owalnych, polnych głazach, w sadzie pełnym starych jabłoni. Drzewa rodzą jabłka, które pamiętają nawet dzieciństwo Henryka. Kuraszewo, mała wioska oddalona o 16 kilometrów od Hajnówki, a 200 kilometrów od Warszawy. Jednak tutaj, podobnie jak w Rosji wszystko jest dwoiste. Płyną dwa różne strumienie czasu: jeden cerkiewny, zgodny z kalendarzem Juliańskim, drugi świecki, według kalendarza Gregoriańskiego. Różnica pomiędzy nimi wynosi zaledwie 14 dni, ale to wystarczy aby znaleźć się w innej rzeczywistości. A jeżeli jest się starowierem, to czas odmierzamy od stworzenia świata, według kalendarza bizantyńskiego, czyli obecnie mamy rok 7512.

W Nowoberezowie, przez które droga prowadzi do Kuraszewa, stoją dwie cerkwie. Jedna jest murowana, krągła, świecąca bielą ścian i pokryta zielonym dachem. Ta cerkiew pamięta wyprawę Napoleona na Rosję. Druga jest mniejsza, drewniana, połyskująca chłodnym, cynowym dachem. Obie zaskakują przybyszów, ponieważ zostały wykonane na miarę niepojętego ogromu Boga, a jednocześnie na rozmiar człowieka. Są miniaturowym modelem Boskiego uniwersum. Zostały przeniesione z Bizancjum, jednak pozbawione wyraźnych cech monumentalizmu. Tutaj styl ten został przystosowany do nowych okoliczności, do skali innego nieba i światła.

Będąc w Kuraszewie czy Nowoberezowie, uczestniczę w konfrontacji pomiędzy Greckim a Rzymskim Kościołem. Nasuwają mi się różne porównania.

Kiedy Zachód badał Boga i jego istotę, posługując się narzędziami logiki, filozofii i metafizyki, to Wschód klęczał przed Jego potęgą, będąc świadomym swojej marności. Kiedy Zachód budował strzeliste katedry, z wieżami sięgającymi Tronu Pańskiego, mniemając że zbudowana świątynia  jest prawdziwym filarem tego Tronu, Wschód budował bliskość misterium i PAX Christiana. Porównań i skojarzeń nasuwa się znacznie więcej. Polacy wraz z chrześcijaństwem przyjęli model świata i wszechświata już skonstruowany. Za Odrą był już gotowy styl w architekturze, sztuce, piśmiennictwie. Wszystko było wyniosłe a nie wzniosłe, chciało dorównać skali i wielkości samego Boga. Nie wspominając o dekoracyjnym i ilustracyjnym malarstwie dominującym w sztuce Zachodniego katolicyzmu, w której tak mało sfery sakrum. Prawosławie zaś zachowało swoja naiwność, baśniowość, alogiczność. Likwidowało to odwieczny ludzki lęk między czasem a wiecznością. Stąd nadzwyczajna uroda cerkwi, promieniują one pięknem ofiary i dziękczynienia. A Ikona stworzona przez św. Andrzeja Rublowa jako czysty styl ruski ikonopisania stała się prawdziwym klejnotem tej ofiary. Trzeba w dodatku przypomnieć, że ikona nie jest obrazem o treści religijnej, lecz Świętych Obcowaniem, okiem do Królestwa Niebieskiego, modlitwą Wstawienniczą, Dziękczynieniem i Pośrednictwem. Ale jeżeli należy do sfery sztuki to tylko przez talent jakim Bóg obdarował malarza ikon.

Mam wewnętrzne poczucie, że Malewicz mógł tylko urodzić się w Rosji. Co to ma wspólnego z ikoną – ma i to nie tylko, zaryzykuję nawet twierdzenie, że obrazy Malewicza posiadają podobnie mistyczne ziarenko. Bliżej mi do tego mistycyzmu Wschodniego niż do logiki Katolicyzmu Zachodniego. Cieszę się, że w Polskim malarstwie jest Jerzy Nowosielski, tak mało rozumiany przez Zachodnich koneserów. Zachodnia Europa ma dopiero przed sobą odkrycie Kuraszewa jak i duchowości Wschodu. Ciekawe jest tylko to, że Europa Zachodnia ma swój znamienny udział w historii Rosji, przecież Katarzyna II była córką zastępcy komendanta garnizonu, Szczecińskiego z rodu ksiażąt Anhalckich. Polska także ma wiele wspólnych kart w tych księgach, żoną Kazimierza Odnowiciela była Dobrogena Jarosławna.

Zafascynowałem się Kuraszewem, znalazłem tu zachwyt dla ludzi, ich języka, potwierdziłem swój zachwyt dla Wschodu, cieszę się, że nie uległem nigdy stereotypowi polskiej  nienawiści i lekceważenia tego co ruskie. Mam nadzieję ten stereotyp ulegnie zmianie. Wiem jedno, trzeba chronić takie „Kuraszewo”. Obserwuję to miejsce we wszystkich porach roku. Cieszy mnie biel szronu na gliniastych polach, różowe światło na warstwach czekoladowej ziemi. Znalazłem tu nowe kolory, materię, linie i punkciki.  Rysuję,  maluję obrazy, Bóg wie jak długo jeszcze, ale niech trwa to moje Kuraszewo, niech szczęśliwie trwa.

Andrzej Fogtt

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty