Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nowy rozkład jazdy PKP zacznie obowiązywać od 11 grudnia
(archiwum)
(archiwum)
Do Warszawy i Poznania pojedziemy klimatyzowanym pociągiem z gniazdkami do laptopów. Zyskamy też bezpośrednie połączenie z Łodzią. Ale za to rozkład jazdy do Warszawy, jest delikatnie mówiąc… ażurowy.
Nowy rozkład ma obowiązywać od 11 grudnia. Jego projekt jest już w Internecie, ale może się jeszcze nieznacznie zmienić. – Pełną informację podamy 25 listopada – zapowiada Beata Czemerajda ze spółki PKP Intercity.
Ale już teraz prześledziliśmy dla Was dalekobieżne połączenia z głównymi miastami Polski.
Do Warszawy
Pierwszy pociąg TLK odjedzie o godz. 5.15, na stacji Warszawa Centralna będzie o godz. 7.50 i nie pojedzie w niedziele. I tu niespodzianka. Na następny pociąg na Dworzec Centralny poczekamy do godziny… 8.22.
Dlaczego? Skład z Ukrainy, który z Lublina ma odjeżdżać o godz. 5.36, ominie główny dworzec kraju. Za stacją Pilawa stanie dopiero na dworcu Warszawa Gdańska, gdzie skończy bieg. A na pociąg interREGIO (odjazd o godz. 6.12) będzie można liczyć tylko w poniedziałki i soboty.
Tak oto na pociąg można czekać nawet trzy godziny. Później też jest ciekawie, bo dwa składy do Warszawy odjadą w 13-minutowym odstępie: o godz. 8.22 i 8.35. A następne o godz. 10.25, 12.25, 14.30 (skład klimatyzowany, patrz: Poznań), 14.40, 16.25 i 19.20.
Do Wrocławia
O godz. 8.12 wyjedzie skład TLK przez Kielce (11.30) i Katowice (13.55). We Wrocławiu będzie o godz. 17.09. Do wyboru mamy też interREGIO z Chełma (odjazd o godz. 12.05) przez Lublin (13.17), Radom (14.53), Katowice (18.44) i Opole (20.42). Przyjazd do Wrocławia na godz. 21.45. Następny skład to jadący nieco inną trasą pociąg TLK z godz. 14.40, który o godz. 19.48 będzie w Łodzi, a do celu dotrze 9 minut po północy. Nie będzie kursować w soboty.
Do Krakowa
Pociąg wyjedzie z Lublina o godz. 6.30. U celu ma być na godz. 11.32. Kolej planuje, że będzie kursować przez cały tydzień, podobnie jak drugi skład z godz. 16.10 (w Krakowie na 21.21).
Do Poznania
Pierwszy pociąg to skład TLK, który wyjedzie o godz. 8.22, do Poznania dojedzie na godz. 14.13. Mamy też nowość: REGIOekspres z barem, klimatyzacją i gniazdkami do laptopów. Wyjazd z Lublina o godz. 14.30, przyjazd na godz. 20.38. Pociąg nie będzie kursował w soboty, ani od połowy stycznia do końca lutego.
Na północ
Do Szczecina wyjedziemy o godz. 8.22, przyjazd na godz. 17.14. Skład do Gdyni wyjedzie o godz. 8.35, a u celu ma być na 18.52. Pociągi do Bydgoszczy pojadą o godz. 10.25, 12.25 i 16.25 (przyjazdy na godz. 16.47, 18.45 i 22.57).
Do Łodzi
Dowiezie nas bezpośredni pociąg TLK z godz. 14.40. Na stacji Łódź Kaliska ma być o godz. 19.48.
Ostatni ze stolicy
Ostatnim pociągiem z Warszawy Centralnej wyjedziemy o godz. 20.38, czyli o blisko pół godziny wcześniej niż teraz. Przyjazd do Lublina na godz. 23.03.
Ale już teraz prześledziliśmy dla Was dalekobieżne połączenia z głównymi miastami Polski.
Do Warszawy
Pierwszy pociąg TLK odjedzie o godz. 5.15, na stacji Warszawa Centralna będzie o godz. 7.50 i nie pojedzie w niedziele. I tu niespodzianka. Na następny pociąg na Dworzec Centralny poczekamy do godziny… 8.22.
Dlaczego? Skład z Ukrainy, który z Lublina ma odjeżdżać o godz. 5.36, ominie główny dworzec kraju. Za stacją Pilawa stanie dopiero na dworcu Warszawa Gdańska, gdzie skończy bieg. A na pociąg interREGIO (odjazd o godz. 6.12) będzie można liczyć tylko w poniedziałki i soboty.
Tak oto na pociąg można czekać nawet trzy godziny. Później też jest ciekawie, bo dwa składy do Warszawy odjadą w 13-minutowym odstępie: o godz. 8.22 i 8.35. A następne o godz. 10.25, 12.25, 14.30 (skład klimatyzowany, patrz: Poznań), 14.40, 16.25 i 19.20.
Do Wrocławia
O godz. 8.12 wyjedzie skład TLK przez Kielce (11.30) i Katowice (13.55). We Wrocławiu będzie o godz. 17.09. Do wyboru mamy też interREGIO z Chełma (odjazd o godz. 12.05) przez Lublin (13.17), Radom (14.53), Katowice (18.44) i Opole (20.42). Przyjazd do Wrocławia na godz. 21.45. Następny skład to jadący nieco inną trasą pociąg TLK z godz. 14.40, który o godz. 19.48 będzie w Łodzi, a do celu dotrze 9 minut po północy. Nie będzie kursować w soboty.
Do Krakowa
Pociąg wyjedzie z Lublina o godz. 6.30. U celu ma być na godz. 11.32. Kolej planuje, że będzie kursować przez cały tydzień, podobnie jak drugi skład z godz. 16.10 (w Krakowie na 21.21).
Do Poznania
Pierwszy pociąg to skład TLK, który wyjedzie o godz. 8.22, do Poznania dojedzie na godz. 14.13. Mamy też nowość: REGIOekspres z barem, klimatyzacją i gniazdkami do laptopów. Wyjazd z Lublina o godz. 14.30, przyjazd na godz. 20.38. Pociąg nie będzie kursował w soboty, ani od połowy stycznia do końca lutego.
Na północ
Do Szczecina wyjedziemy o godz. 8.22, przyjazd na godz. 17.14. Skład do Gdyni wyjedzie o godz. 8.35, a u celu ma być na 18.52. Pociągi do Bydgoszczy pojadą o godz. 10.25, 12.25 i 16.25 (przyjazdy na godz. 16.47, 18.45 i 22.57).
Do Łodzi
Dowiezie nas bezpośredni pociąg TLK z godz. 14.40. Na stacji Łódź Kaliska ma być o godz. 19.48.
Ostatni ze stolicy
Ostatnim pociągiem z Warszawy Centralnej wyjedziemy o godz. 20.38, czyli o blisko pół godziny wcześniej niż teraz. Przyjazd do Lublina na godz. 23.03.
