Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jak ma wyglądać Podzamcze? Czy ma pozostać tam targ i dworzec, czy lepsze będą kamieniczki
albo centrum handlowe? Za tydzień największe w ostatnich latach konsultacje Ratusza z mieszkańcami.
Na specjalnej makiecie, która zostanie ustawiona w Lubelskim Ośrodku Informacji Turystycznej na rogu Jezuickiej i Bramowej każdy będzie mógł po swojemu umeblować Podzamcze. Jak? Stawiając styropianowe modele. Po co? Żeby sprawdzić, jak urządzone Podzamcze będzie najciekawsze.
– Makieta będzie fotografowana na każdym etapie zmian – mówi Ewa Kipta z Urzędu Miasta, która organizuje konsultacje. Od mieszkańców meblujących makietę opinie mają zbierać dyżurujący codziennie studenci. Tak będzie od 17 do 28 maja. Model Podzamcza będzie dostępny codziennie między godz. 15 a 19.
We wcześniejszych godzinach nad przyszłością terenów między al. Tysiąclecia a ul. Ruską mają się zastanawiać ich obecni użytkownicy. Kupcy z targowiska liczą na to, że miejsce dla nich się znajdzie. Za to PKS niemal nie ma na to szans. Miasto chce dworzec przenieść, za czym opowiada się nawet właściciel spółki, czyli samorząd województwa.
– Chcemy, by główny dworzec autobusowy znalazł się w okolicach dworca kolejowego – zadeklarował Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa, przejmując pod koniec kwietnia PKS Wschód od ministra skarbu.
Wypełnionych autobusami placów manewrowych dość ma także wojewódzki konserwator zabytków.
– Nie uważam, że lokalizacja dworca jest tam właściwa – mówi Halina Landecka zastrzegając, że to jej osobiste zdanie.
Konserwator z urzędu nie będzie zajmować się Podzamczem, bo nie leży ono w strefie uznanej za zabytek. Tym bardziej precyzyjny musi być przyszły plan zagospodarowania przestrzennego, czyli uchwała radnych określająca co na danym terenie można zbudować.
– Makieta będzie fotografowana na każdym etapie zmian – mówi Ewa Kipta z Urzędu Miasta, która organizuje konsultacje. Od mieszkańców meblujących makietę opinie mają zbierać dyżurujący codziennie studenci. Tak będzie od 17 do 28 maja. Model Podzamcza będzie dostępny codziennie między godz. 15 a 19.
We wcześniejszych godzinach nad przyszłością terenów między al. Tysiąclecia a ul. Ruską mają się zastanawiać ich obecni użytkownicy. Kupcy z targowiska liczą na to, że miejsce dla nich się znajdzie. Za to PKS niemal nie ma na to szans. Miasto chce dworzec przenieść, za czym opowiada się nawet właściciel spółki, czyli samorząd województwa.
– Chcemy, by główny dworzec autobusowy znalazł się w okolicach dworca kolejowego – zadeklarował Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa, przejmując pod koniec kwietnia PKS Wschód od ministra skarbu.
Wypełnionych autobusami placów manewrowych dość ma także wojewódzki konserwator zabytków.
– Nie uważam, że lokalizacja dworca jest tam właściwa – mówi Halina Landecka zastrzegając, że to jej osobiste zdanie.
Konserwator z urzędu nie będzie zajmować się Podzamczem, bo nie leży ono w strefie uznanej za zabytek. Tym bardziej precyzyjny musi być przyszły plan zagospodarowania przestrzennego, czyli uchwała radnych określająca co na danym terenie można zbudować.
Na plan trzeba będzie jeszcze poczekać. Ratusz szacuje, że powstanie on pod koniec przyszłego roku. Wcześniej w drodze konkursu dla architektów magistrat ma wybrać najlepszy pomysł na Podzamcze i to na bazie tego pomysłu opierać ma się projekt planu, który dostaną radni. Zanim jednak miasto ogłosi konkurs, musi ustalić listę wytycznych dla jego uczestników. A na liście znaleźć ma się również to, co wyniknie z rozpoczynających się 17 maja konsultacji.
Już w piątek w Magazynie Dziennika Wschodniego obszerny materiał o przyszłości Podzamcza. Jak widzą ją specjaliści i ci, którzy będą jego użytkownikami
Już w piątek w Magazynie Dziennika Wschodniego obszerny materiał o przyszłości Podzamcza. Jak widzą ją specjaliści i ci, którzy będą jego użytkownikami
