Plac abp. Życińskiego w centrum Lublina?

– Lublin jest to winny tak wielkiemu pasterzowi, jakim był abp. Życiński. Jedna z ulic naszego miasta powinna być uczczona jego imieniem – mówi ksiądz Paweł Maciąg z Koła Literatów Polskich im. Zbigniewa Herberta.

Organizacja właśnie złożyła wniosek o nadanie imienia zmarłego metropolity lubelskiego jednemu z dwóch miejsc w Lublinie. – Chodzi o plac przed archikatedrą lubelską albo przedłużenie ulicy Misjonarskiej, biegnące wzdłuż muru kurii biskupiej. To miejsca w centrum nie mające oficjalnej nazwy. Dlatego uważamy, że są odpowiednie – dodaje.

Wniosek trafił do lubelskiego Ratusza 4 marca. Czy ma szansę realizację? – Plac katedralny nie należy do miasta, tylko do parafii rzymskokatolickiej – mówi Joanna Gajak, zastępca dyrektora Wydziału Geodezji Urzędu Miasta w Lublinie. – Z tego powodu nie możemy zająć się w tym momencie tą sprawą, bo nie mamy do tego prawa. Musi się zgodzić właściciel terenu.

Okazuje się, że nikt z Koła Literatów Polskich nie rozmawiał ze stroną kościelną o tej sprawie. – Od "Dziennika Wschodniego” dowiaduję się, że jest taki pomysł. Przykro mi, że nie powiadomiono mnie o takiej inicjatywie – komentuje ks. Adam Lewandowski, proboszcz archikatedry lubelskiej. – Jeśli ktoś się zgłosi do nas z taką inicjatywą, to na pewno przedyskutujemy ją z członkami kurii – dodaje.

Dopiero gdy Koło Literatów Polskich otrzyma zgodę władz archikatedry, wniosek będą analizować urzędnicy i członkowie zespołu ds. nazewnictwa ulic, który działa przy prezydencie Lublina. – To nie jest prosty proces, opinie o danej propozycji muszą wyrazić historycy, językoznawcy, czy przewodnicy, którzy wchodzą w skład zespołu – wyjaśnia Halina Danczowska, szef zespołu ds. nazewnictwa ulic.

– Na pewno warto wskazać jakieś miejsce poświęcone pamięci abp. Życińskiego. Myślę, że dla nas wszystkich był ważny – komentuje radna Elżbieta Mroczkowska (PO), członek zespołu ds. nazewnictwa.
Kościół na razie nie chce zabierać w tej sprawie głosu. – Nikt nie zgłosił się do nas z takim wnioskiem. Jeśli taki wpłynie, wtedy będziemy mogli to komentować – zaznacza ks. Mieczysław Puzewicz, rzecznik archidiecezji lubelskiej.

Gdyby prezydent Lublina stwierdził, że jedno z proponowanych miejsc jest odpowiednie do uczczenia pamięci abp. Józefa Życińskiego, powinien przygotować projekt uchwały. Potem muszą ją zaakceptować radni.