Rosną nowe budynki: informatyka UMCS i farmacja UM

– Aż trudno uwierzyć, że taki budynek można zbudować w Lublinie. Wreszcie będzie się czym pochwalić – mówi Paweł Sidor, student UMCS. – Już nie mogę się doczekać jego otwarcia – dodaje Łukasz z I roku informatyki. – Nie dość, że wygląda imponująco z zewnątrz, to i w środku podobno ma być "na wypasie”.

Nowy Instytut Informatyki UMCS powstaje przy ul. Akademickiej. Budynek w kształcie trójkąta został ciasno wkomponowany miedzy stare budynki uniwersytetu i bardzo wyróżnia się spośród nich. Cała fasada jest pokryta taflami szkła, które mają być przeplecione światłowodami. A w środku, na sześciu kondygnacjach, będzie kilkadziesiąt sal wykładowych i laboratoriów.

– Z najnowocześniejszym wyposażeniem – podkreśla Anna Guzowska, rzecznik UMCS. – Dostaliśmy dodatkowe pieniądze, za które kupimy sprzęt. Ten pozwoli na uruchomienie nowych specjalności studiów, które wcześniej były niemożliwe.

Zgodnie z planem obiekt ma być gotowy na grudzień. Ale uczelnia chce go oddać do użytku już na początek nowego roku akademickiego. – W tej chwili budynek jest na ukończeniu – mówi Guzowska. – Latem chcemy go wyposażyć w środku.

Pierwsi studenci i naukowcy już pojawili się za to w nowej farmacji Uniwersytetu Medycznego. Teoretyczne Zakłady Naukowe III przy ul. Chodźki miały być gotowe na koniec czerwca. – Ale praktycznie są już skończone i zasiedlone– mówi Włodzimierz Matysiak, rzecznik UM. – Termin oficjalnego otwarcia jeszcze nie jest ustalony, ale nowy gmach już jest wykorzystywany.

Gigantyczny budynek z nowymi salami dydaktycznymi, laboratoriami i aulą na ponad 200 miejsc ma rozwiązać kłopoty uczelni. – To nasza reakcja na palącą potrzebę rozbudowy zaplecza naukowego dla Wydziału Farmaceutycznego – podkreślał, otwierając budowę, rektor UM prof. Andrzej Książek. To wydział, który ma najwięcej studentów na uczelni. I który ma ogromne kłopoty lokalowe. Teraz problemy się rozwiążą.