Nie będzie zgody Zarządu Transportu Miejskiego – dowiadujemy się nieoficjalnie – na pomysł prezesa MPK, który chce, by w trakcie intensywnych śnieżyc zawieszane było kursowanie większości linii autobusowych i trolejbusowych.
Internauci od razu skrytykowali ten pomysł. – Wszędzie krzyczą, żeby w największą śnieżycę zostawiać samochody na parkingach i przesiadać się do komunikacji miejskiej, ale w Lublinie oczywiście musi być odwrotnie... Gratuluję genialnego pomysłu! I tak w tym momencie, kiedy nie ma śnieżycy autobusy jeżdżą, jak mają ochotę. A jeszcze ograniczmy ich liczbę – rewelacja! – pisze na forum.dziennikwschodni.pl internauta podpisujący się xxx.
Wczoraj między innymi w tej sprawie szef MPK spotkał się z dyrektorem ZTM.
– Powiem tak: mamy z MPK podpisaną umowę na 10 lat. Umowa obowiązuje i nie ma w niej ani słowa o takim zawieszaniu kursowania linii – ucina Lech Pudło, szef ZTM.