Miejscy urzędnicy przeniosą się do nowego biurowca w centrum Lublina

– Do pomieszczeń znajdujących się w budynku przy Spokojnej 2 planowane jest przeniesienie Wydziału Spraw Administracyjnych, Wydziału Zdrowia i Profilaktyki, Urzędu Stanu Cywilnego i Biura Obsługi Inwestorów – wylicza Monika Głazik z biura prasowego lubelskiego Ratusza. – Zostaną również przygotowane pomieszczenia dla radców prawnych obsługujących poszczególne wydziały oraz pracowników administracyjnych i obsługi tych wydziałów – dodaje Głazik i zapewnia, że poprawi się też komfort obsługi interesantów. – W trosce o komfort i wygodę klientów w wydziałach prowadzących ich obsługę zaplanowano cztery poczekalnie.

Pod nowym adresem wspomniane jednostki będą działać od początku kwietnia.

Ile to będzie kosztować

W biurowcu firmy Orion miejscy urzędnicy będą wynajmować 3 350 mkw. Za każdy metr samorząd będzie płacić 67,65 zł miesięcznie. Na tę stawkę składa się 52,89 zł czynszu, który może być corocznie podnoszony o wskaźnik inflacji oraz 14,76 zł tzw. opłaty serwisowej obejmującej koszty eksploatacyjne.

Jeśli przemnożymy stawkę przez metraż, wyjdzie nam prawie 227 tys. zł miesięcznie, czyli ponad 2,7 mln zł rocznie. Umowa najmu została zawarta na 10 lat, ale z zastrzeżeniem, że może być rozwiązana po upływie 5 lat, z zachowaniem rocznego okresu wypowiedzenia.

Samo wyposażenie biur przy ul. Spokojnej ma kosztować miejską kasę nieco ponad milion złotych. Taką kwotę wpisał prezydent Lublina do projektu przyszłorocznego budżetu miasta.

Zburzą stary biurowiec

Większość wydziałów, które przeniosą się na Spokojną działa dzisiaj w starym i niefunkcjonalnym biurowcu Urzędu Miasta przy Leszczyńskiego 20. Prezydent chce ten budynek zburzyć i zastąpić nowym, sześciopiętrowym budynkiem sięgającym 29 m wysokości, wyposażonym w podziemny parking. Prace miałyby się zacząć w przyszłym roku.

Całkowity koszt rozbiórki starego biurowca i budowy jest szacowany przez Ratusz na 60 mln zł. Właśnie taka kwota ma być wpisana do wieloletniego planu miejskich wydatków. W przyszłorocznym budżecie prezydent chce zarezerwować na ten cel 3 mln zł, w roku 2021 byłaby to już kwota 24 mln, a w roku 2022 budowa pochłonęłaby z miejskiej kasy 33 mln zł. Plan wydatków musi być jeszcze zatwierdzony przez radnych, z czym prezydent raczej nie będzie mieć problemów, bo ma poparcie większości Rady Miast