Do jubileuszowego wydania Złotej Setki postanowiliśmy zaprosić marszałka województwa lubelskiego oraz wojewodę lubelskiego. Poprosiliśmy, aby obejmując honorowy patronat nad Złotą Setką razem z nami przyjrzeli się gospodarczej sytuacji regionu lubelskiego. Dołączamy się tym samym do apelu Macieja Manieckiego, nowego kanclerza Lubelskiej Loży Business Centre Club, aby władze słuchały i aktywnie wspierały przedsiębiorców. Bo to nikt inny, ale właśnie oni decydują o zamożności naszego regionu.
Zdecydowanie podpisujemy się pod tymi słowami. Dlatego też na stronach lubelskich powiatów oddaliśmy głos szefom i właścicielom firm. Ludziom, którzy osiągnęli sukces dzięki swojej pracy, pomysłowości i determinacji. I właśnie z tej perspektywy najlepiej potrafią ocenić warunki, które stwarzają im lokalne władze do rozwoju biznesu. Mamy nadzieję, że będzie to pierwszy krok do otwartej rozmowy między środowiskiem biznesu i szeroko rozumianej władzy.
W naszym dodatku przede wszystkim jednak chwalimy i nagradzamy. Złota Setka to nasi najlepsi pracodawcy i podatnicy. Sponsorzy sportu, mecenasi sztuki i darczyńcy – bez nich Lubelszczyzna nie wyglądałaby tak samo. A pierwsza dziesiątka to niewątpliwie wizytówka i marka naszego województwa, z której możemy być dumni. Cieszy nas, że na tej liście przybywają nowe firmy. I z każdym rokiem mniej ich ubywa.
Tradycyjnie wybraliśmy też Biznesmena Roku. Godnym następcą Stanisława Stachowicza, Janusza Palikota i Tadeusza Chmiela (laureaci poprzednich edycji) został Artur Kawa, współwłaściciel i prezes zarządu Eldorado SA. Od kilkunastu lat konsekwentnie buduje potęgę grupy Eldorado, znanej dziś nie tylko w naszym regionie, ale i w całym kraju.
Takich przedsiębiorców chcemy pokazywać. I życzymy sobie, aby dołączali do nich inni. Na pewno zyska na tym nie tylko Złota Setka, ale przede wszystkim my – mieszkańcy Lubelszczyzny. •