Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wystawa została otwarta w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie (Bartłomiej Żurawski)
Jak biegnie S17, co będzie zrobione, gdzie będą kluczowe węzły – te wszystkie informacje można zdobyć na nietypowej wystawie w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim.
Mapy przebiegu S17 - udostępnij na Facebook
Od dziś dostępną ekspozycje przygotował lubelski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Najważniejsza część wystawy to pięć bardzo szczegółowych map, w dużym powiększeniu, opatrzonych fotosami z prac przy S17. – W ten sposób chcemy przybliżyć tematykę budowy drogi S17. Każdy może przyjść i zobaczyć na dużych, szczegółowych mapach, jak biegnie S17 – mówi Janusz Wójtowicz, dyrektor lubelskiego GDDKiA. Wystawa nie przypadkowo zaczyna się od LUW, ponieważ właśnie w tym urzędzie zapadają kluczowe decyzje administracyjne dotyczące tej drogi.
Od dziś dostępną ekspozycje przygotował lubelski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Najważniejsza część wystawy to pięć bardzo szczegółowych map, w dużym powiększeniu, opatrzonych fotosami z prac przy S17. – W ten sposób chcemy przybliżyć tematykę budowy drogi S17. Każdy może przyjść i zobaczyć na dużych, szczegółowych mapach, jak biegnie S17 – mówi Janusz Wójtowicz, dyrektor lubelskiego GDDKiA. Wystawa nie przypadkowo zaczyna się od LUW, ponieważ właśnie w tym urzędzie zapadają kluczowe decyzje administracyjne dotyczące tej drogi.
Zupełną nowością jest prezentacja zaktualizowanego przebiegu S17 na odcinkach 3 i 4, czyli pomiędzy węzłami Dąbrowica – Lubartów – Witosa. – Wystawa przez najbliższe dwa tygodnie będzie eksponowana w LUW. Potem trafi do galerii Olimp w Lublinie, gdzie będzie stałą przez następne dwa tygodnie do 12 lipca.
Przez kolejne dwa tygodnie, do 24 lipca, będzie prezentowana w Plazie, a potem z kolejnych lubelskich galeriach handlowych. Na koniec mapy trafią do gmin, przez które biegnie S17 – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy GDDKiA.
Na mapach są zaznaczone poszczególne posesje, choć niektóre odzwierciedlają stan, niestety, sprzed kilku lat.
– Nie ma zaznaczonego mojego domu, na odcinku pomiędzy węzłami Lubartów – Witosa. Obwodnicę Lublina, czyli część S17, wrysowano w mapę, która nie była aktualizowana, co najmniej cztery lata – mówi pan Andrzej mieszkaniec Lublina. – Oczywiście zlokalizowałem swoją nieruchomość, bo mapy są w dużej skali – dodaje. Wstęp na wystawę jest oczywiście bezpłatny.
Przez kolejne dwa tygodnie, do 24 lipca, będzie prezentowana w Plazie, a potem z kolejnych lubelskich galeriach handlowych. Na koniec mapy trafią do gmin, przez które biegnie S17 – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy GDDKiA.
Na mapach są zaznaczone poszczególne posesje, choć niektóre odzwierciedlają stan, niestety, sprzed kilku lat.
– Nie ma zaznaczonego mojego domu, na odcinku pomiędzy węzłami Lubartów – Witosa. Obwodnicę Lublina, czyli część S17, wrysowano w mapę, która nie była aktualizowana, co najmniej cztery lata – mówi pan Andrzej mieszkaniec Lublina. – Oczywiście zlokalizowałem swoją nieruchomość, bo mapy są w dużej skali – dodaje. Wstęp na wystawę jest oczywiście bezpłatny.
