Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie krótkie, ale przegubowe autobusy mają od najbliższego weekendu jeździć na liniach, których trasy przebiegają koło Dworca Głównego PKS.
Tak zdecydował Zarząd Transportu Miejskiego po tym, jak w ubiegłą niedzielę w autobusach rozgrywały się dantejskie sceny.
Przy dworcu do pojazdów wsiadało bardzo dużo studentów, którzy wracali ze swoich rodzinnych stron do lubelskich akademików i na stancje wioząc ze sobą świeże pranie oraz pakunki z żywnością.
Na następnych przystankach ciężko było wsiąść do autobusu. Do niektórych pojazdów wręcz wsiąść się nie dało i część pasażerów zostało na ulicy. Na dodatek linie były obsługiwane przez krótkie autobusy, a przegubowce stały w tym czasie w zajezdni.
– Zwróciliśmy się do MPK, żeby najbliższą w niedzielę wysłało na te linie autobusy przegubowe – informuje Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego. –W najbliższym czasie nie przewidujemy natomiast zwiększenia liczby kursów – dodaje
Przy dworcu do pojazdów wsiadało bardzo dużo studentów, którzy wracali ze swoich rodzinnych stron do lubelskich akademików i na stancje wioząc ze sobą świeże pranie oraz pakunki z żywnością.
Na następnych przystankach ciężko było wsiąść do autobusu. Do niektórych pojazdów wręcz wsiąść się nie dało i część pasażerów zostało na ulicy. Na dodatek linie były obsługiwane przez krótkie autobusy, a przegubowce stały w tym czasie w zajezdni.
– Zwróciliśmy się do MPK, żeby najbliższą w niedzielę wysłało na te linie autobusy przegubowe – informuje Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego. –W najbliższym czasie nie przewidujemy natomiast zwiększenia liczby kursów – dodaje
