Wyburzą urząd przy ul. Leszczyńskiego. Powstanie nowy biurowiec [wizualizacje]

Decyzję o przeprowadzce ogłosił wczoraj prezydent Lublina. Urzędnicy mają opuścić biurowiec, który nie spełnia już norm bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Prezydent przekonuje, że dostosowywanie budynku do przepisów mija się z celem i lepiej go zburzyć i postawić nowy, a urzędników ulokować gdzieś indziej.

Jaki będzie rachunek

Tymczasową siedzibą będzie czarny biurowiec przy ul. Spokojnej 2, gdzie władze Lublina wynajmą pomieszczenia od firmy Orion. – Będzie to przestrzeń na jednym piętrze, około 3350 mkw. – mówi sekretarz miasta, Andrzej Wojewódzki. – To potężna przestrzeń, którą projektanci z udziałem urzędników właśnie rozrysowują.

Za każdy metr wynajmowanego lokalu miasto zapłaci 52,89 zł czynszu, który po roku będzie mógł być podnoszony o wskaźnik inflacji. Niezmienna ma być natomiast „zryczałtowana opłata serwisowa” obejmująca koszty eksploatacyjne. Ustalono ją na 14,76 zł za mkw.

Umowa z firmą Orion ma być zawarta na 10 lat, ale z możliwością jej rozwiązania po upływie 5 lat z zachowaniem rocznego okresu wypowiedzenia.

Kiedy przeprowadzka?

– W pierwszym kwartale 2020 r. – odpowiada sekretarz miasta. Na Spokojną 2 przeprowadzi się * Wydział Spraw Administracyjnych, * Urząd Stanu Cywilnego, * Wydział Zdrowia i Profilaktyki oraz * Biuro Obsługi Inwestorów. – W tych pomieszczeniach znajdą również miejsce pracownicy * Wydziału Organizacji Urzędu, będą też wydzielone pomieszczenia dla serwerowni i pracowników * Wydziału Informatyki i Telekomunikacji.

Stary biurowiec przy Leszczyńskiego 20 już wiosną ma być kompletnie pusty. Zanim zacznie się jego rozbiórka, miasto ma zamówić projekt nowego budynku. Na razie ma tylko wstępną koncepcję.

Jaki planują gmach

Pokazana wczoraj koncepcja przewiduje sześciopiętrowy biurowiec o wysokości 29 metrów. – Główne wejście zaplanowano od strony ul. Leszczyńskiego, ale będzie także możliwość wejścia od strony Ogrodu Saskiego – informuje Grzegorz Jędrek z biura prasowego w lubelskim Ratuszu. Z opisów wynika, że planowany biurowiec będzie 14 tys. mkw. powierzchni użytkowej, w tym 6,3 tys. mkw. biurowej. Przewidziano też podziemny parking. Szczegóły mają być doprecyzowane jesienią. – W listopadzie będzie gotowy program funkcjonalno-użytkowy wraz z kalkulacją kosztów budowy.

Koszty nie będą małe

Jak dużych kwot można się spodziewać? – Nie odpowiem teraz na to pytanie – stwierdza prezydent Krzysztof Żuk. Jego zdaniem jest za wcześnie na miarodajne szacunki. Według niego nie wystarczy w tym przypadku szybkie przemnożenie planowanej powierzchni budynku przez średnią cenę metra kwadratowego. Jaką stawkę za metr należałoby przyjąć do takich wyliczeń? – Około 6 tys. zł już z kosztem rozbiórki – mówi Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta.

Skąd wziąć pieniądze

Żuk nie przesądza jeszcze, w jaki sposób zamierza sfinansować budowę nowego biurowca dla Urzędu Miasta. Przyznaje jednak, że w grę wchodzą dwa rozwiązania.

Pierwszym z nich jest mechanizm zastosowany przez miasto przy innej, dużej inwestycji, czyli trwającej już budowie szkoły przy ul. Berylowej. Jej wykonawca zanosi faktury do banku, który pokrywa koszt wykonanych dla miasta prac budowlanych. Dopiero później miasto rozliczy się z bankiem. – Drugim wariantem, żeby nie obciążać wprost budżetu, jest spółka celowa – mówi prezydent. – Wykluczyć tego się nie da.

Ile ma trwać budowa

Prezydent mówi, że nie chce zwlekać z rozpoczęciem budowy nowego biurowca przy Leszczyńskiego 20. – Opowiadam się za szybkim wprowadzeniem firmy wykonawczej – przyznaje Żuk i zapowiada, że wykonawca będzie wybrany w trybie „zaprojektuj i wybuduj”.

Budynek może być gotowy w ciągu dwóch lat od rozpoczęcia prac budowlanych, więc urzędnicy trafią tu nieprędko. – Nie wcześniej niż w 2023 r. – twierdzi prezydent Lublina.

Będzie mniej adresów

Po zakończeniu budowy przy Leszczyńskiego urząd miałby być mniej rozproszony po Lublinie. – Dwiema głównymi siedzibami urzędu byłyby Wieniawska 14 oraz nowy biurowiec – potwierdza prezydent, który nadal miałby urzędować w Ratuszu, swoją obecną funkcję zachowałby także staromiejski gmach Trybunału Koronnego. – Zapowiadam rewitalizację tych obiektów.

Urząd już od dawna wynajmuje różne budynki na swoje siedziby. – Koszty z tym związane w bieżącym roku wyniosą około 4,7 mln zł – informuje Wojewódzki.