Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 lipca 2011 r.
12:58
Edytuj ten wpis

Dlaczego w Lublinie płoną samochody?

0 14 A A
Samochody, które spaliły się ostatnio (Maciej Kaczanowski, Bartek Żurawski)
Samochody, które spaliły się ostatnio (Maciej Kaczanowski, Bartek Żurawski)

W ciągu trzech tygodni w Lublinie spłonęło 9 aut. Wszystkie najprawdopodobniej były podpalone. Policja po kolejnym przypadku powołała specjalną grupę, która ma za zadanie wyłapać podpalaczy. Pierwszego tajniacy namierzyli już dzień po utworzeniu zespołu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
UL. Wołodyjowskiego
– To było celowe działanie, ktoś szedł i podpalał samochody po kolei. Przesłuchaliśmy kilka osób, jednak nikomu nie postawiono zarzutów – mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie. – To był wybryk typowo chuligańśki.

We wtorkową noc, 28 czerwca, na osiedlu LSM spłonęły cztery samochody. Ogień doszczętnie zniszczył fiata punto, opla astrę i mercedesa c200. Częściowo został spalony lexus ls200.

Policjanci namierzyli kilka osób, które mogły mieć z tym coś wspólnego, jednak do tej pory nikt nie usłyszał zarzutów.

Ul. Szmaragdowa

– Około godziny czwartej nad ranem usłyszałem hałas obok bloku, myślałem, że ktoś ma problem z domknięciem bramy, dopiero później zobaczyłem łunę i swój samochód. Stał już cały w ogniu – opowiada Tomasz Karpiński. 6 lipca na osiedlu Czuby, przy ulicy Szmaragdowej, spłonęła jego skoda octavia. – To musiało być podpalenie, gdyby to był samozapłon, to ogień powoli zajmowałby samochód, a tu od razu ogień wybuchł. Poza tym samochód rzadko zapala się od tyłu, a tutaj ogień poszedł od bagażnika.

Ogień był tak intensywny, że od temperatury częściowo stopiły się plastikowe elementy zaparkowanych obok renaulta clio i vw passata.

– Nie miałem z nikim zatargów, nigdy wcześniej nikt nie chciał zniszczyć mojego auta – zaznacza Tomasz Karpiński.

Strażacy nie mają wątpliwości, że to było podpalenie. Policjanci nie chcą się wprost wypowiadać; pytani o ten przypadek zasłaniają się oczekiwaniem na ekspertyzę biegłego, która jeszcze do nich nie dotarła.

Turka pod Lublinem

Minął dokładnie tydzień, a podpalenia wstrząsnęły spokojnym osiedlem Borek. – Tuż po godzinie drugiej w nocy usłyszałam krzyki, podbiegłam do okna i zobaczyłam mój samochód w ogniu – mówi pani Dorota z Turki, właścicielka audi A6, jednego ze spalonych aut.

W tym samym czasie zaczął się palić vw passat, zaparkowany po drugiej stronie bloku przy ul. Konwaliowej należący do znajomego pani Doroty. Samochody były od siebie oddalone o 150 metrów. – Zaczęły się palić w tym samym czasie, z tego powodu uważamy, że to najprawdopodobniej podpalenie – ocenia Michał Badach, rzecznik straży pożarnej w Lublinie. Akcja strażaków trwała półtorej godziny.

Chociaż strażacy byli na miejscu 10 minut po wezwaniu, to nie udało im się uratować samochodów. Z passata została sama karoseria, audi spaliło się w połowie. Jeden z mieszkańców chciał ugasić pożar audi, jednak ogień był tak duży, że musiał odjechać z parkingu, by chronić swoje auto.

Policja przyznaje, że pożary w Turce nie są przypadkowe. – Sprawdzamy, czy to, że właściciele znali się, miało jakiś wpływ na sytuację – wyjaśnia Janusz Wójtowicz.

Ul. Młodej Polski

W środę, 13 lipca, ok. godziny 1 w nocy do wnętrza vw passata zaparkowanego na ul. Młodej Polski ktoś wrzucił palącą się butelkę z rozpuszczalnikiem. Mieszkańcy okolicznych bloków zauważyli pożar i od razu powiadomili strażaków. Samochód udało się częściowo uratować.

Policjanci zaczęli sprawdzać, czy właściciel auta nie miał z kimś zatargów. Tym razem okazało się, że trop jest dobry. W piątek sprawie zaczęli się przyglądać kryminalni ze specjalnej grupy powołanej do złapania podpalaczy. – W jej skład weszli kryminalni z komend Wojewódzkiej i Miejskiej w Lublinie, pomagają im funkcjonariusze z komisariatów, którzy dobrze znają specyfikę osiedli – tłumaczy Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Funkcjonariuszom pomagają także policyjni technicy, pracownicy laboratorium kryminalistycznego.

W sobotę rano policjanci weszli do mieszkania 23-latka z Lublina. Podczas przesłuchania przyznał się do podpalenia. Okazało się, podpalacz zwyczajnie postanowił zniszczyć samochód znajomego.

Dlaczego? – Okazało się, że mężczyzna miał uraz do znajomego: ten, jego zdaniem, źle traktował swoją dziewczynę. Chcąc zrobić mu na złość poszedł na parking i wybił szybę w jego passacie. Kiedy oddalał się od samochodu zauważył leżącą butelkę po rozpuszczalniku. Wrócił do samochodu, podpalił butelkę i wrzucił do środka – opowiada Andrzej Fijołek. 23-latek dobrowolnie poddał się karze dwóch lat więzienia w zawieszeniu za 5 lat. Ma zapłacić też grzywnę i pokryć koszty naprawy auta.


Ul. Pogodna

– Usłyszałam w nocy jakiś gwizd, wyjrzałam przez okno, a samochód na parkingu już płonął – opowiada pani Elżbieta z osiedla przy ulicy Pogodnej. Tam w miniony poniedziałek w nocy spłonęło audi A6.
– Informację o pożarze otrzymaliśmy tuż przed godziną 1 w nocy, w akcji wziął udział jeden zastęp. Wstępnie możemy powiedzieć, że przyczyną było podpalenie. Właściciel ocenił straty na 60 tysięcy zł – wyjaśnia Michał Badach.

Osiedle przy Pogodnej jest ogrodzone, przy wejściu wisi szyld "teren monitorowany”. We wtorek rano większość napotkanych mieszkańców przyznawała, że podpalenie auta na tym osiedlu zszokowało ich. – Czuliśmy się tutaj bardziej bezpieczni niż na zwykłych osiedlach, atmosfera jest trochę sielankowa – przyznaje jeden z mieszkańców. Żona właściciela samochodu dodała, że auto stoi na parkingu od kilku lat i nigdy wcześniej nie mieli żadnych problemów z wandalami.

Najwięcej od kilku lat

Strażacy nie mają wątpliwości: tylu pożarów samochodów, co w tym sezonie, dawno już nie było. – Od początku roku w Lublinie i okolicach odnotowaliśmy 48 przypadków; najwięcej w lipcu – mówi Michał Badach. – W 11 przypadkach uważamy, że to było podpalenie.

W całym ubiegłym roku zanotowano 55 pożarów aut. Policja uważa, że przypadki pożarów nie są ze sobą połączone. Nawet te z ostatnich trzech tygodni. – Nie należy łączyć tych spraw, w każdym z przypadków występują inne okoliczności – zaznacza Janusz Wójtowicz. Ale po fali podpaleń w terenie jest więcej funkcjonariuszy. – To przede wszystkim kryminalni w nieoznakowanych radiowozach.

Podpalacza złapać nie jest tak łatwo

3 stycznia przy ulicy Tymiankowej na osiedlu Łęgi spłonęło 8 samochodów. Wtedy strażacy też byli pewni, że to podpalenie. Do tej pory nie ustalono, kto był podpalaczem. – W czerwcu śledztwo umorzono z powodu niewykrycia sprawcy, jeśli pojawią się jakieś nowe okoliczności, znowu zajmiemy się sprawą – wyjaśnia Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Pozostałe informacje

Radny Osina wyjaśnia oszukanym wyborcom miłość niedoszłych koalicjantów do PiS

Radny Osina wyjaśnia oszukanym wyborcom miłość niedoszłych koalicjantów do PiS

Nie milkną echa personalnych decyzji, do których odeszło w Świdniku po ostatnich wyborach samorządowych. PiS zarówno w mieście, jak i powiecie dogadało się z Platformą Obywatelską i Polskim Stronnictwem Ludowym. Tym razem głos w sprawie zabrał Jakub Osina, radny powiatu, który startował z listy Koalicji 15 Października. Ta miała odsunąć w Świdniku prawicę od władzy, a dzięki porozumieniu ponad podziałam pomiędzy PiS, PO i PSL plan spalił na panewce.

Wypadek motocyklisty w Sitańcu. Wjechał wprost pod ciężarówkę

Wypadek motocyklisty w Sitańcu. Wjechał wprost pod ciężarówkę

34-letni motocyklista i jego pasażerka trafili do szpitala po wypadku, jaki wydarzył się w weekend w Sitańcu.

Skwer na Węglinie. Pora na nowy parking

Skwer na Węglinie. Pora na nowy parking

W ramach Budżetu Obywatelskiego pomiędzy al. Kraśnicką, a ulicami Judyma i Zagłoby powstaje strefa wypoczynkowo-rekreacyjna. Są już ławki, a wkrótce będą nowe miejsca parkingowe.

Egzamin ósmoklasisty - sprawdź czy byś zdał
QUIZ

Egzamin ósmoklasisty - sprawdź czy byś zdał

Już we wtorek ósmoklasiści rozpoczną swoje egzaminy. W województwie lubelskim do egzaminu przystąpi 11 080 uczniów, w tym 295 uczniów z Ukrainy.

Pokłóciła się z chłopakiem i uciekła jego autem. Szukali jej pół nocy

Pokłóciła się z chłopakiem i uciekła jego autem. Szukali jej pół nocy

Od niedzielnego wieczoru do godz. 1 w nocy policjanci szukali 17-latki z gm. Krasnystaw. Kiedy ją w końcu znaleźli, przedstawili kilka zarzutów.

Usuwanie zaćmy: innowacyjne metody chirurgiczne w zwalczaniu problemu wzroku

Usuwanie zaćmy: innowacyjne metody chirurgiczne w zwalczaniu problemu wzroku

Zaawansowana zaćma całkowicie upośledza codzienne funkcjonowanie Pacjenta, stąd rosnące zainteresowanie zabiegami operacyjnymi. Z jakich metod chirurgicznych możesz skorzystać, by pozbyć się zmętniałej soczewki? W opinii lekarzy okulistów najnowocześniejszą metodą usuwania zaćmy jest fakoemulsyfikacja. Sprawdź, na czym polega ta procedura medyczna, zanim odwiedzisz gabinet specjalisty.

Ważna decyzja w sprawie aukcji Pride of Poland.  Kto wybierze konie?

Ważna decyzja w sprawie aukcji Pride of Poland. Kto wybierze konie?

W tym tygodniu zapadnie ostateczna decyzja w sprawie koni wytypowanych na aukcję Pride of Poland. Stadnina już szuka organizatora całego zaplecza sierpniowych Dni Konia Arabskiego.

Skazany za pedofilię 24-latek odsiedzi wyrok. Już po ekstradycji z Holandii

Skazany za pedofilię 24-latek odsiedzi wyrok. Już po ekstradycji z Holandii

Został skazany za wykorzystanie seksualne dziewczynki. Miał 3 lata do odsiadki. Ale ukrywał się skutecznie, by nie trafić do więzienia. W końcu udało się zatrzymać 24-letniego mieszkańca Krasnegostawu.

Podpalacz z Lublina zatrzymany. Może posiedzieć nawet 10 lat

Podpalacz z Lublina zatrzymany. Może posiedzieć nawet 10 lat

Mógł doprowadzić do tragedii. Na szczęście w pożarach, które wywołał, nikt nie ucierpiał. Ale za stworzenie zagrożenia i potężne straty 44-latek z Lublina może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

Dzieci jeździły na rowerkach po parku. I nagle zrobiło się niebezpiecznie

Dzieci jeździły na rowerkach po parku. I nagle zrobiło się niebezpiecznie

Chłopiec zjeżdżał rowerem z górki. Na tyle szybko, że nie zdołał zahamować, gdy nagle na jego trasie pojawiła się mała rowerzystka. Dziewczynka trafiła do szpitala.

Zmiany w lubelskiej fabryce cukierków. Pszczółka ma nową-starą prezes i nową Radę Nadzorczą

Zmiany w lubelskiej fabryce cukierków. Pszczółka ma nową-starą prezes i nową Radę Nadzorczą

Po pięciomiesięcznej przerwie Katarzyna Lonc ponownie została prezesem lubelskiej Fabryki Cukierków. Oprócz nowej-starej szefowej, Pszczółka ma też nową Radę Nadzorczą. Jej przewodniczącego poznamy do końca maja.

Szpital szuka lekarzy. Zarobki "do uzgodnienia"

Szpital szuka lekarzy. Zarobki "do uzgodnienia"

Zamojski Szpital Niepubliczny ogłosił, że zamierza zatrudnić lekarzy kilku specjalności. Czeka na zgłoszenia chętnych.

Janicka odpowiada na oświadczenie partyjnych działaczy. Czemu odeszła z klubu KO?

Janicka odpowiada na oświadczenie partyjnych działaczy. Czemu odeszła z klubu KO?

Umieszczenie radnej PiS na liście Koalicji Obywatelskiej było jednym z głównych powodów mojej rezygnacji z zasiadania w klubie radnych w Radzie Miasta Chełm – tak radna Katarzyna Janicka, która startowała z listy KO w wyborach samorządowych, odpowiada chełmskim działaczom Platformy Obywatelskiej na ich oświadczenie z zeszłego tygodnia.

Aż 4 tys. zł grzywny dla młodego kierowcy. Ten 20-latek to recydywista

Aż 4 tys. zł grzywny dla młodego kierowcy. Ten 20-latek to recydywista

Gdyby zrobił to po raz pierwszy, zapłaciłby o połowę mniej. Ale 20-latek z gminy Rachanie został na zdecydowanie zbyt szybkiej jeździe przyłapany kolejny raz, więc ukarano go w warunkach recydywy.

Potok Sitno sprawił niespodziankę w Chodywańcach. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Potok Sitno sprawił niespodziankę w Chodywańcach. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Potok Sitno tydzień temu został zdemolowany przez Huczwę Tyszowce ulegając jej na swoim boisku aż 0:11. Dlatego jego kibice przed wyjazdowym meczem z Grafem Chodywańce poważnie obawiać się o morale w zespole. Tymczasem dowodzona przez trenera Jarosława Czarnieckiego ekipa wywiozła z trudnego terenu komplet punktów

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium