Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 listopada 2004 r.
17:43
Edytuj ten wpis

Lesbijki

Widzisz dwóch chłopaków na ulicy. Trzymają się za ręce. Co myślisz? Że to homoseksualiści. Widzisz na ulicy dwie dziewczyny. Trzymają się za ręce. Co myślisz? Że to przyjaciółki. Dobre koleżanki. I tylko dlatego łatwiej w Polsce być lesbijką niż gejem

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Ania rok temu skończyła liceum. Miała iść na studia, ale przedłużyła sobie trochę wakacje. - I w końcu poszłam do głupiej pracy; w sklepie kosmetycznym - opowiada. Zupełnie zwykła dziewczyna: długie włosy, dyskretny makijaż i modne ciuchy.
Dorota jest o rok starsza. Studiuje zaocznie. W dzień pracuje w biurze. I też wygląda zupełnie normalnie.
Ale obie dziewczyny są lesbijkami. I obie chcą razem mieszkać oraz mieć dziecko.
- Stosunek społeczeństwa do lesbijek zawsze był łagodniejszy niż do gejów - mówi Kara Auchemann, wydawca internetowej strony "lesbijka.org”. - Ale i tak miłość lesbijska dalej postrzegana jest jako forma zboczenia i dewiacji. Zatwardziałych przeciwników się nie przekona, ale daje się odczuć pewną poprawę. Ludzie dowiadują się, że homoseksualizm to nie choroba, że żadna z nas nie wybiera sobie preferencji seksualnych, że lesbijka to nie pedofilka, dewiantka czy psychicznie chora.
Rodzice Ani nie robili większych problemów. - To się zaczęło w gimnazjum. Koleżanki się stroiły i pędziły na dyskotekę rwać facetów. A mnie właśnie te koleżanki bardziej interesowały. A faceci? Owszem, pogadać, pójść na piwo... ale nic więcej.
W końcu Ania była pewna. Jest lesbijką. - Moi rodzice zawsze wydawali mi się otwarci, tolerancyjni. Pomyślałam: powiem im, zanim zaczną się dopytywać o facetów.
Powiedziała.
I była w szoku. - Wspaniale to przyjęli. Nie chcieli mnie leczyć ani wydziedziczać. Nie chcieli mnie poznawać z synem znajomych ani wyrzucać z domu. Znalazłam w nich nie tylko rodziców, ale prawdziwych przyjaciół.
Dorota miała gorzej. - Dzika awantura nakręcana przez matkę - wspomina wydarzenia sprzed roku. - Nawyzywali mnie od zboczonych i kazali znaleźć sobie chłopaka, który wybije mi z głowy te wszystkie bzdury.

Co ludzie powiedzą?

- Czasami rodzice czują się winni, że ich syn jest gejem czy córka lesbijką - wyjaśnia dr Stanisław Dulko z Zakładu Seksuologii i Patologii Więzi Międzyludzkich w Warszawie. - To dotyczy zwłaszcza ojców. W ich mniemaniu narusza to ich godność i męskość. Nic bardziej mylnego: homoseksualizm to trwała, wrodzona i nieodwracalna predyspozycja, nabyta w okresie płodowym. Nikt nie jest winny. Nie jest to żadne zboczenie czy choroba.
Inna sprawa, że rodzice boją się. Co ludzie powiedzą? Co sąsiedzi pomyślą?
Kara Auchemann twierdzi, że w tej sprawie niewiele się zmieniło. - Jawne zachowania nie są tolerowane. Nawet jeśli sąsiedzi czy pracodawca wie, że dana kobieta jest lesbijką, to dopóki zachowuje to ona wyłącznie w sferze swej prywatności, dopóty oni mogą na to przymknąć oko. Gorzej, gdy lesbijka się ujawni. Wówczas nie uniknie szykanowania lub bardziej drastycznych form, jak np. zwolnienie z pracy pod byle pozorem. Czy powybijania szyb w mieszkaniu.
Mało tego. Są grupy zawodowe, które nie tolerują lesbijek pod żadnym względem. - Np. nauczyciele. Istnieje absurdalne przeświadczenie, że nauczycielka-lesbijka z pewnością zdemoralizuje uczniów - dodaje Auchemann.
Na szczęście Ania i Dorota nie będą miały takich problemów. Bo nie chcą być nauczycielkami. Ale mają inne kłopoty.
Dorota wciąż nie może dojść do ładu z rodzicami. - Jest lepiej, bo zwyczajnie o tym nie mówimy i udajemy, że wszystko jest fajnie. Gorzej, jak akurat rodzina nas odwiedzi i jakaś ciocia zacznie się wypytywać o chłopaka i ślub. Mama wtedy naprawdę dziwnie wygląda - podkreśla Dorota.

Bez gapienia w cycki

Obie dziewczyny mieszkają w Lublinie.
- I bardzo dobrze - dodaje Auchemann. - W małym miasteczku czy na wsi trudno się ukryć. Tu wszyscy wiedzą o wszystkich. Na wsi rządzi zazwyczaj ksiądz i ujawnienie preferencji seksualnych skazuje daną osobę na powszechne potępienie.
W dużych miastach jest zupełnie inaczej. Ludzie mieszkają w bloku 10 lat, a nawet nie znają sąsiada z naprzeciwka. Łatwiej więc parze lesbijek "zniknąć” w tłumie.
Największym marzeniem dziewczyn jest własne mieszkanie. - W Lublinie nie da się na nie zarobić. - W marcu jadę do Anglii, do pracy. W wakacje może dojedzie Ania. Będziemy pracować, odkładać i oszczędzać na czym się da. Bo chcemy wrócić do Lublina. Lubimy to miasto i naszych znajomych.
Chociaż Lublin to - jak na polskie warunki - spore miasto, a w dodatku pełne studentów, to jednego w nim nie ma: gejowskich czy lesbijskich klubów. Takich jak "Disco Paradise” w Warszawie. Zwykły facet może tu spokojnie przyjść, bo raczej nikt go nie zaczepi. Jak powiedział nam jeden z bywalców, gej rozpozna geja. Po ubraniu, sposobie patrzenia, po oczach. To samo z dziewczynami.
- Ja jestem heteroseksualna - tłumaczy Julia, warszawska studentka. Przyszła tu razem ze swoją koleżanką, też "hetero” - wyjaśnia od razu Monika.
Obie bardzo często tu zaglądają. Świetna atmosfera i klimat. A ja wiem, że żaden facet nie będzie mnie łapał za tyłek, ani gapił się na cycki - dodaje Monika.
W Lublinie takich klubów nie ma. Dziewczynom trudniej kogoś poznać i rozpoznać. Dlatego lesbijki często szukają pomocy. - Mamy mnóstwo pytań związanych ze sprawami osobistymi i uczuciami. Pytają, jak się zachować w danej sytuacji, a nawet co włożyć na pierwszą randkę. Są też pytania o miejsca spotkań, o możliwość kontaktu z organizacjami, są wreszcie prośby o pomoc - wylicza Auchemann.
Nasze bohaterki - poza kasą na mieszkanie - na razie nie mają większych problemów. Jednym głosem mówią: jesteśmy szczęśliwe. Dobrze nam ze sobą i mamy sporo czasu dla siebie. Żeby pójść do kawiarni, na spacer, na zakupy, albo do kina. Ale na normalny film - podkreśla Ania. - Bo erotyczne filmy o lesbijkach są zupełnie nieprawdziwe. Kręcą je faceci dla facetów, których kręcą dwie całujące się dziewczyny.
Ania i Dorota chcą mieć normalny dom. I mieć dziecko. - Tylko czy u nas to możliwe? - pytają.

Pozostałe informacje

W meczu o brązowy medal mistrzostw świata reprezentacji Polski siatkarzy pokonała Czechy 3:1

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska z brązowym medalem

W spotkaniu o brązowy medal mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy pokonała Czechy 3:1

Największy remont w historii KUL. Kiedy studenci powrócą do Gmachu Głównego?

Największy remont w historii KUL. Kiedy studenci powrócą do Gmachu Głównego?

Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim trwa największy w historii remont Gmachu Głównego. Kultowy budynek przy al. Racławickich, wraz ze swoim charakterystycznym dziedzińcem, jest obecnie w przebudowie.

Żużlowcy jadą w finale. A autobusy i kierowcy na objazdy
SONDA

Żużlowcy jadą w finale. A autobusy i kierowcy na objazdy

Czy żużlowcy zdobędą tytuł mistrza Polski? Tego nie jesteśmy pewni, natomiast wiemy, że na czas finału planowane są utrudnienia w ruchu drogowym oraz dla komunikacji miejskiej.

Zdjęcie ilustracyjne
Pomysł na niedzielę

Ostatnie dni na zwiedzanie wystawy o polskich artystkach. Dziś muzeum czynne do godz. 22

Ostatni dni zostały na zwiedzenie wystawy o polskich artystkach pt. „Co babie do pędzla?!” w Muzeum Narodowym w Lublinie. Do 5 października przewidziano m. in. oprowadzania kuratorskie, spotkania. W weekendy wydłużono także godziny otwarcia ekspozycji. Dotychczas wystawę zobaczyło ponad 36 tys. osób. Jeżeli macie czas, to jest dobry pomysł na dzisiejszą niedzielę.

Polak na szkoleniu Wojsk Obrony Terytorialnej

Dlaczego nie chcemy umierać za Polskę?

Niemal połowa Polaków deklaruje, że nie zgłosiłaby się do obrony kraju – wynika z sondażu IBRiS. Dlaczego tak wielu z nas nie chce umierać za ojczyznę, choć w powietrzu wisi widmo wojny?

Polski F-16
AKTUALIZACJA

Myśliwce poderwane, bo Rosjanie atakują w Ukrainie

O godzinie 4 rano nad naszym regionem latały wojskowe samoloty. Polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że operowanie naszego lotnictwa zostało zakończone. Port Lotniczy Lublin działa normalnie.

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium