Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 sierpnia 2009 r.
14:55
Edytuj ten wpis

Nie daj się zabić

0 14 A A

Skromny chłopak spod Hrubieszowa w jednej chwili został prawdziwym bohaterem wojennym. Jego nazwisko do tej pory odmieniają przez wszystkie przypadki żołnierze, przełożeni i dziennikarze. Bo chorąży Dariusz Zwolak nie zawahał się ruszyć na pomoc dowódcy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
A później nie patrząc na przestrzelone ramię przejąć dowodzenie po kapitanie Danielu Ambrozińskim. I walczyć do końca.

10 sierpnia 2009. Tę datę na zawsze zapamięta ojciec żołnierza. – Na podwórko zajechał samochód, z którego wysiadł oficer z panią psycholog – wspomina Ryszard Zwolak. – Takie wizyty nie wróżą niczego dobrego...

Ale major z daleka krzyknął, żeby się nie martwić. – Dzięki Bogu Darek żył, choć cierpiał, bo miał przestrzelone ramię.

Tego samego dnia do Górki-Zabłocie k. Mircza zadzwonił minister obrony narodowej Bogdan Klich, gratulując panu Ryszardowi syna.

Nie daj się zabić

Tak wpisał się Darkowi kilka miesięcy temu jeden z kolegów na portalu nasza-klasa. Śmierć 31-letniemu chorążemu zajrzała w oczy właśnie 10 sierpnia, kiedy w afgańskich górach w prowincji Ghazni polsko-afgański patrol pieszy został ostrzelany przez talibów. Naszymi żołnierzami dowodził kapitan Daniel Ambroziński. Kiedy postrzelił go snajper, dowództwo przejął chorąży hrubieszowskiego 2 pułku rozpoznawczego. Jednocześnie ruszył oficerowi na pomoc. Gdy próbował wyciągnąć go spod ognia, sam został ranny. Mimo to nie wycofał się i dalej dowodził patrolem.

– Choć ranni się wycofywali, on został i poczekał na wsparcie śmigłowców i sił lądowych. Został ewakuowany jako ostatni – opowiada ppłk Dariusz Kacperczyk, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych.

W ataku ranni zostali jeszcze trzej inni koledzy chorążego. Zwolak przez cały czas ich asekurował. Kapitana Ambrozińskiego nie udało się już uratować. – W szczególności pragnę podkreślić zasługi chorążego Dariusza Zwolaka, który był ranny, a walczył do końca z bronią w ręku – mówił na konferencji prasowej minister Bogdan Klich, nazywając 31-latka wzorem żołnierza Wojska Polskiego.

Wojsko to nie przedszkole

Bardzo grzeczny, spokojny, ambitny ułożony i chętny do pomocy. Wiedział, jak zachować się w każdej sytuacji. Tak kilkuletniego Darka zapamiętała jego nauczycielka ze Szkoły Podstawowej w Małkowie. – Do tego uczynny – dodaje Maria Warchał. – To zasługa rodziców, którzy nauczyli go niesienia pomocy słabszym.

Do wojska trafił po Technikum Mechanicznym w Hrubieszowie. I do tej pory jego drugą – po wojsku – miłością są motocykle. Jako nastolatek uprawiał rzut oszczepem. – Po szkole otrzymał bilet i trafił do jednostki desantowej w Krakowie – wspomina ojciec chorążego. – Widocznie tak spodobały mu się skoki spadochronowe, że postanowił związać swoje życie z mundurem.

Po nauce w dwuletnim Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu, młodszy chorąży Zwolak wrócił do Hrubieszowa. – Wtedy nikt jeszcze nie mówił o misjach – przypomina sobie Renata Horbaczewska, siostra bohaterskiego żołnierza. – Ten temat pojawił się w 2007 roku.

Darek po raz pierwszy trafił wtedy na kilkumiesięczną misję do Afganistanu. – Nawet nie próbowałem go odciągać od powziętej decyzji, bo wojsko to nie przedszkole – opowiada Zwolak senior.

Gdy w lipcu ub. roku wrócił do domu z misji, nie był za bardzo wylewny. Wiadomo, że nie było lekko. – Wszyscy nasi żołnierze są świetnie przygotowani do prowadzenia zadań bojowych, chorąży Zwolak dał temu przykład – podkreśla mjr Jerzy Baj, rzecznik prasowy hrubieszowskiego 2 pułku rozpoznawczego.

Do Afganistanu wyjechał po raz drugi w maju. Rany postrzałowe, które odniósł w ostatnim ataku, nie zagrażają jego życiu. Chorąży nie zamierza przedwcześnie opuszczać afgańskiej misji.

Mamy bohatera

Wieść o bohaterstwie chorążego błyskawicznie dotarła do Górki-Zabłocia, Mircza, Hrubieszowa, Lublina i Warszawy. – W imieniu samorządu i mieszkańców gminy Zamierzamy przesłać mu podziękowania za bohaterską postawę – mówi Lech Szopiński, wójt Mircza. – Cieszymy się z tego, że nasz radny ma takiego syna.
Podziwu dla chorążego nie szczędzą jego znajomi. Na portalu nasza-klasa pojawiło się wiele wpisów. Koledzy cały czas kierują życzenia powrotu do zdrowia. – Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono. Ja uważam, że Darek bardzo dobrze się sprawdził w akcji – podnosi siostra chorążego.

– Darek nie czuje się bohaterem. Mówi, że zrobił to, co do niego należało. Podkreśla, że w potyczce nie był sam, prosi, by nie zapominać o jego kolegach i zabitym kapitanie – mówi Renata Horbaczewska. – Daję głowę, że gdyby został ranny, jego koledzy ruszyliby mu z pomocą – przytakuje Ryszard Zwolak. – Mój syn zrobił to, co powinien zrobić żołnierz. Darek nigdy nie był tchórzem. Jestem z niego dumny.

Rodzina czeka na jego powrót. – Nie ma dnia, żebym o nim nie myślał. Człowiek odlicza dni do końca misji, tak jak kiedyś przed wyjściem do rezerwy – mówi ojciec Darka. Wzruszenie łamie mu głos. W oczach szklą się łzy.

Dariusz Zwolak powinien pojawić się w Hrubieszowie na początku grudnia…

Pożegnali kapitana

Pogrzeb 32-letniego Daniela Ambrozińskiego, żołnierza, który zostawił żonę i dwuletnią córeczkę – odbył się we wtorek, 18 sierpnia w Jarocinie. To była jego druga – po Iraku – misja, na którą wyjechał z jednostki w Leźnicy Wielkiej k. Łodzi. Wcześniej przez pewien czas mieszkał w Zamościu, gdzie trafił po szkole oficerskiej. – Rewelacyjny chłopak, wysportowany. Żołnierze bardzo go lubili – wspomina Marek Kwiecień, były oficer prasowy zamojskiej jednostki.
Daniel Ambroziński jest dziesiątym polskim żołnierzem, który zginął w Afganistanie.

Ksiądz płk Andrzej Puzon, kapelan hrubieszowskiego 2 pułku rozpoznawczego

Obowiązkiem jest obrona pokoju nie tylko w swoim kraju, ale i na świecie. Dobrze wiedzą o tym wszyscy żołnierze, których przed wyruszeniem na misję żegnam wraz z rodzinami na uroczystej mszy świętej. Ode mnie dostają na drogę m.in. obrazki z koronką do Bożego Miłosierdzia, kieszonkowe Pisma Święte oraz różańce. Cały czas modlę się za nich, jesteśmy w stałym kontakcie.

Pozostałe informacje

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Adam H. szarpał i groził europosłance Marcie Wcisło (KO) na miejskim targowisku w Opolu Lubelskim. 56-latek właśnie usłyszał wyrok.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium