Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

19 grudnia 2008 r.
16:28
Edytuj ten wpis

Piotr Brożek: Coś kręcę (wideo)

Miesiąc temu zdobył I (i jedyną) nagrodę w konkursie filmowym "Lublin is coming”. Kilka tygodni później jury przyznało mu najwyższe laury za pracę na temat "Gdyby wojny nie było”. Ma 21 lat.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Dwie pierwsze nagrody pod rząd. Jak to się robi?

- Nie patrzę na to przez pryzmat nagród. To był po prostu splot szczęśliwych wydarzeń. Ale to miłe, że można wyrazić siebie i jednocześnie spotyka się to z uznaniem. Ta interakcja jest w tym wszystkim najprzyjemniejsza.

• Zacznijmy od konkursu \"Lublin is Coming” - według jury zrobiłeś najlepszy film promujący Lublin.

- O konkursie dowiedziałem się przypadkiem, przed wakacjami. Na początku wcale nie myślałem, że wezmę w nim udział. Potem przyszedł pomysł: malarz, którego zagrał Michał Chudzicki, mój przyjaciel, student krakowskiej ASP. Nie oszukałem widzów, on naprawdę malował.

Malarz rzeczywiście znajduje w Lublinie inspirację. To miasto nie jest wielką metropolią. Jest prowincjonalne i w tym jest cały jego urok. Robiłem film po to, by rozmawiał z ludźmi. Chciałem też pójść w tym samym kierunku, co kampania reklamowa miasta, którą widziałem na ulicach, czy w Internecie.

• W pierwszej scenie słychać krakanie stada wron. To kojarzy ci się z Lublinem?

- Rzeczywiście, to było coś, co najbardziej utkwiło mi w pamięci, gdy przyjechałem do Lublina. Dziś lubię nocne spacery. Wtedy wrony słychać najlepiej. Zresztą, ptaki pojawiają się też w filmach innych ludzi o Lublinie, czy idąc dalej: w polskiej, czy żydowskiej kulturze.


• Oglądałeś inne filmy przysłane na ten konkurs?

- Tak i byłem bardzo miło zaskoczony. To miasto rzeczywiście inspiruje, skoro kilkadziesiąt osób zrobiło o nim film! Tyle różnych form, w których odnajdują się ich autorzy. I każdy miał coś do powiedzenia. Wiele z nich mi się podobało.

• Na przykład?

- Film Krzysztofa Laskowskiego za jego osobisty styl. Co ciekawe, gdy go obejrzałem, zdałem sobie sprawę, że kilka miesięcy wcześniej, gdy szedłem ulicą minęła mnie piłeczka golfowa. Wtedy musieli kręcić ten materiał. We Wrocławiu był podobny konkurs. Ale po pierwsze filmów przyszło dużo mniej, a po drugie nasze spojrzenie, choć prowincjonalne, jest, moim zdaniem, dużo ciekawsze. Nieskażone dużym miastem.

• To pierwsze nagrody na tym polu?

- Pierwsze. Bo moje poszukiwania filmowe zaczęły się dopiero przed wakacjami. Teraz ta pasja się rozwija. To, co teraz robię, to trochę przypadek. To wynika z jakiejś potrzeby samorealizacji, odkrywania samego siebie.

• A co robiłeś wcześniej?

- Wcześniej? Odkrywałem świat poezji, do którego z czasem dołączyła fascynacja teatrem. Kolejny etap to zainteresowanie sztukami wizualnymi. W międzyczasie zacząłem studiować historię. Te studia wbrew pozorom bardzo otwierają horyzonty.

• Kiedy pierwszy raz miałeś w ręku kamerę?

- Pół roku temu, gdy ją kupiłem. Chciałem spróbować czy się w tym odnajdę. W jakimś stopniu to się udało. A w tym momencie dochodzi do tego satysfakcja.

• Czy teraz na poważnie zajmiesz się filmem?

- Z doświadczenia wiem, że te sukcesy nie wpłyną bardzo na moje plany. To nie jest żaden przełom. Dużo mi jeszcze brakuje, by czuć się pewnie jako realizator, czy operator. Nagrody nie są żadnym determinantem. Najważniejsza jest zgodność z samym sobą. Każdego dnia wchodzę w to głębiej, choć to powolna i specyficzna droga. Patrzenie na świat przez pryzmat kamery nie jest trudne, gdy jesteś bacznym obserwatorem codzienności.

• Teraz dostałeś kolejną nagrodę za film na konkurs \"Gdyby wojny nie było”.

- Przez miesiąc wraz z lubelskim poetą Adamem Marczukiem - którego głos pojawia się w tym filmie - uczestniczyliśmy w projekcie teatralnym we Francji. Mieszkaliśmy w różnych ośrodkach artystycznych, w zasadzie kompletnie odciętych od świata. To sprzyjało rozmyślaniom. Uświadomiłem sobie wtedy wiele rzeczy. Tam poznałem Dymitra i Justusa. Dwie rozmowy, jedna po rosyjsku, druga po niemiecku, plus kilka szybkich ujęć: to złożyło się na ten film. Od początku bazował na koncepcie. Sam film nie jest istotą mojego założenia. Pytania, które rodzą się w głowach po jego obejrzeniu - to najważniejszy element.

• Stąd brak tłumaczenia?

- 2nd Exit - bo taki tytuł nosi film - jest przeznaczony wyłącznie dla osób które nie przeżyły wojny. Stąd brak tłumaczenia. Bo w tym wypadku, to nie jest problem moich bohaterów; Niemca i Rosjanina, że nie są zrozumiani. To problem widzów.

• Z którego z tych filmów jesteś bardziej dumny?

- W zasadzie to z obu nie jestem do końca zadowolony. Dziś mając trochę większą techniczną wiedzę, zrobiłbym je trochę inaczej. Jednak bardziej znaczący dla mnie jest film o wojnie, której być nie powinno. Na pewno myślenie o nim zajęło mi więcej czasu. Wymagało większej liczby pytań.

Pozostałe informacje

Przemysław Wiśniewski przebywa z kolegami na zgrupowaniu reprezentacji Polski, ale przeciwko Holandii na pewno nie zagra

Problemy w defensywie reprezentacji Polski przed piątkowym meczem z Holandią

Przed dwoma ostatnimi meczami w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata reprezentacja Polski musi sobie poradzić z brakiem trzech bardzo ważnych zawodników z linii defensywy

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

W celu sprawdzenia, czy zbiórka pieniędzy jest legalna, należy zweryfikować jej numer w oficjalnym rejestrze na portalu rządowym zbiorki.gov.pl lub, w przypadku zbiórek online, ocenić wiarygodność platformy i przejrzystość celu. Zrozumienie różnic między zbiórką publiczną a internetową jest kluczowe dla bezpiecznego wspierania potrzebujących i unikania oszustw.

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie
galeria

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie

W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie otwarto nową przestrzeń – sensoryczną Salę Doświadczeń Świata. To miejsce, które łączy nowoczesne podejście terapeutyczne z troską o emocje i dobrostan najmłodszych pacjentów.

garaż blaszany z garaze.org.pl

Blaszak 3x5 – idealne rozwiązanie na małą działkę lub ogródek

Blaszak 3x5 to kompaktowy metalowy garaż idealny na małe działki i ogródki, oferujący trwałą konstrukcję z ocynkowanej blachy, różne warianty dachu i kolorystykę. Może służyć jako garaż, schowek na narzędzia lub warsztat, zapewniając Tobie i twoim przedmiotom ochronę przed warunkami atmosferycznymi. Jego montaż jest prosty, a dla powierzchni do 35 m² wystarczy jedynie zgłoszenie w urzędzie, co stanowi dodatkową zaletę. To ekonomiczne i funkcjonalne rozwiązanie łączące praktyczność z estetyką, idealne dla osób szukających wygodnego sposobu na zagospodarowanie niewielkiej przestrzeni.

Myślisz o pracy trenera personalnego? Poznaj możliwości tego zawodu

Myślisz o pracy trenera personalnego? Poznaj możliwości tego zawodu

Od lat trenujesz i znajomi proszą Cię o rady dotyczące ćwiczeń? A może pracujesz na siłowni i widzisz, jak wiele osób wykonuje treningi nieprawidłowo, ryzykując kontuzję? Jeśli sport to Twoja pasja i chcesz, by stał się także sposobem na życie – rola trenera personalnego będzie właśnie dla Ciebie. Sprawdź, jak możesz rozpocząć tę ścieżkę i rozwijać się w branży fitness. Czytaj dalej!

Gdzie dziś szukać pracy w Lublinie i regionie? Sprawdziliśmy najlepsze oferty z lokalnego portalu

Gdzie dziś szukać pracy w Lublinie i regionie? Sprawdziliśmy najlepsze oferty z lokalnego portalu

Województwo lubelskie, a w szczególności Lublin i jego okolice, przechodzą dynamiczne zmiany na rynku pracy. Choć wiele osób nadal szuka zatrudnienia na ogólnopolskich portalach, coraz częściej zauważalne są ruchy w stronę lokalnych serwisów z darmowymi ogłoszeniami, takich jak posrednik.pl.

„Wielki Bu” nie przyznał się do winy. Trafił do aresztu w Lublinie

„Wielki Bu” nie przyznał się do winy. Trafił do aresztu w Lublinie

Patryk M., znany jako „Wielki Bu”, usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem narkotykami oraz kradzieży. Po przesłuchaniu w lubelskim wydziale Prokuratury Krajowej jego obrońcy poinformowali, że nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Na różnego rodzaje drogowe niespodzianki mogą od jutra napotkać kierowcy poruszający się w centrum miasta. Te przy ulicach Spokojnej i Chmielnej będą miały krótkotrwały charakter. Dłużej potrwają zmiany w organizacji ruchu przy Zamojskiej.

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Szymon Hołownia podpisał w czwartek rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Jego decyzja wejdzie w życie we wtorek, 18 listopada, kiedy obowiązki marszałka przejmie Włodzimierz Czarzasty – najstarszy wiekiem wicemarszałek i kandydat Lewicy na nowego szefa niższej izby parlamentu.

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Patryk M., znany jako „Wielki Bu”, został w czwartek po południu doprowadzony do lubelskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Mężczyzna ma usłyszeć zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem i przemytem narkotyków.

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy
ZDJĘCIA
galeria

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy

Zamiast szkolnej ławki - szachownica, zamiast kartkówki - emocje przy partii. W dniach 13-14 listopada w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie przy ul. Wodopojnej 2 odbywa się turniej szachowy z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Środki z budżetu można po prostu wydać, albo zainwestować w wytrzymały sprzęt, który będzie świetną inwestycją na lata. Namioty, siedziska czy ścianki z nadrukiem nie tylko podnoszą poziom wydarzeń i przyciągają uwagę uczestników, ale też pokazują, że Twoja instytucja potrafi wydawać pieniądze z głową. I to w sposób, który doceni każdy dyrektor.

Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych
galeria

Tomasz Siemoniak w Lublinie. Sporo o Zbigniewie Ziobrze, mało o sukcesach agentów

Młodzi funkcjonariusze lubelskiej delegatury ABW są rozżaleni brakiem nominacji na pierwszy stopień oficerski. Informację tę potwierdził Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej sporo było również o Zbigniewie Ziobrze, a niewiele o sukcesach lubelskiej delegatury ABW w tropieniu szpiegów działających na zlecenie służb ze Wschodu.

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

W Lublinie rusza charytatywna zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dochód z akcji zostanie przeznaczony na leczenie Frania Styły, chłopca chorującego na dystrofię mięśniową Duchenne’a (DMD) – ciężką, genetyczną chorobę powodującą postępujący zanik mięśni.

Ustalenia śledczych przekazała prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Polowanie zakończone tragedią. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa

50-letni Dariusz L. twierdzi, że strzelał do dzików. Tych wyjaśnień nie przyjmują jednak śledczy, według których oskarżony przewidywał możliwość, iż celem może być człowiek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium