Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

6 marca 2008 r.
14:51
Edytuj ten wpis

Szczęśliwy zbieg okoliczności

0 1 A A

Marta Małocha - lat 37. Mama dwóch synów: 10-letniego Maćka i 4-letniego Miłka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Nie żona, lecz partnerka, od dwunastu lat w stałym związku z Marcinem, dyplomowanym złotnikiem. To jej dorobek życiowy.

Spotykamy się w maleńkim biurze w centrum Lublina. To siedziba pierwszego w mieście - a drugiego w Polsce - klubu singla "Kolor wiosny”, założonego przez Martę. Ostrzyżona na króciutko, w dżinsach i folkowej bluzce (mówi, że to z sentymentu do hippisowskiej przeszłości), z uśmiechem przekonuje, że nie nadaje się na bohaterkę jakiegokolwiek reportażu. Oczywiście bardzo się myli.

Marta

W życiu nic nie dzieje się przypadkiem. I jeżeli czegoś bardzo się pragnie, świat robi wszystko, by dać nam to w prezencie. Miałam dużo szczęścia, bo udało mi się realizować moje pasje, które - jakoś zawsze tak się składało - stawały się moim zawodem. A właściwie zawodami, bo linearnie działać nie potrafię. Muszę symultanicznie, dopiero wtedy czuję, że jestem naprawdę. I chociaż zdarza mi się zboczyć z raz obranej drogi, zawsze wracam do pionu. Sama, albo przy pomocy opatrzności. Niedawno dostałam propozycję pracy jako rzecznik prasowy jednej z firm w Lublinie. Etat, spore pieniądze. Przeszłam cały proces rekrutacyjny, pogratulowano mi wygranej. Pani z działu personalnego kazała zgłosić się w poniedziałek po kartę obiegową i protokół dostępności do dokumentów tajnych. W piątek, ze strony internetowej dowiedziałam się, że na to stanowisko przyjęto kogoś innego. I kamień spadł mi z serca.

Czarodziejska różdżka

Jeszcze jako studentka Instytutu Sztuk Pięknych UMCS zaczęła pracę w studiu reklamowym. Podczytywała teksty, śpiewała dżingle o drzwiach, farbach, restauracjach i hurtowniach odzieży używanej. Przypadek chciał, że jedną z reklam usłyszał szef radia Rytm. Tak dostała pierwszy etat.

- Praca w radiu wciąga, daje ogromną satysfakcję. To były lata 90-te nie obowiązywały sformatowane ramówki, puszczaliśmy taką muzykę, jaką uważaliśmy za dobrą. Szybko dostałam swoją godzinę na antenie. Prowadziłam program "Godzina z czarodziejską różdżką” o zjawiskach niewytłumaczalnych dla szkiełka i oka.

Za dużo

Wkrótce okazało się, że zbyt mocno okrzepła w radiowej rzeczywistości. Wpadła w rutynę. Wtedy trafiła do jednej z kazimierskich herbaciarni. I razem z filiżanką marcepanowej senchy połknęła bakcyla. Ale przerażały ją formalności. Regon, NIP, Urząd Skarbowy, szukanie lokalu, Sanepid... za dużo tego było. Aż do kolejnego, szczęśliwego zbiegu okoliczności.

- Przyjaciółka pracowała w nowo otwartej herbaciarni w centrum miasta. Powiedziała mi, że chyba wkrótce będzie bezrobotna, bo właściciel chce zamknąć interes. Na drugi dzień miałam w ręku wstępną umowę przejęcia herbaciarni. Byłam bez grosza, ale jakimś cudem zdobyłam pieniądze. W tej herbaciarni wychowywał się mój starszy syn. A ja czułam się niewiarygodnie szczęśliwa.

Coś się kończy, coś zaczyna

Organizowała wernisaże, wystawy zdjęć, wieczorki poezji i kameralne koncerty. Wkrótce powstała fantastyczna paczka ludzi, którzy traktowali herbaciarnię jak swój drugi dom. Marta prowadziła biznes, ale w niczym nie przypominała klasycznej businesswoman. W galeriach sprzedawała swoje obrazy (skończyła malarstwo sztalugowe) wciąż interesowała się ezoteryką. Zrobiła kurs malowania aury. I znowu zaczęło ją nosić.

- Na jakimś strzępku starej gazety zobaczyłam ogłoszenie o naborze do radia Złote Przeboje. Oczywiście było już po terminie, ale pomyślałam, że być może jest to jakiś znak. Poszłam i wybrano mnie do prowadzenia pasma porannego, choć miałam ponad dwustu konkurentów.

Ale radio nie przypominało tego z lat ‘90. Trzy zdania gładkiej gadki, eneter. I tak w kółko. Muzyka była z góry zaplanowana, a na inwencję twórczą prowadzącego patrzono z dezaprobatą. I te godziny pracy. Zdarzało się, że w zimowe noce - bo wstawać trzeba było o czwartej - Marta popłakiwała ze smutku i wycieńczenia. Było jasne, że przyszedł czas na zmiany.

- Kiedy urodził się Miłek nie miałam siły ani na radio ani na prowadzenie herbaciarni. Coś się po prostu skończyło. Nie traktowałam tego jak porażkę. Czasem trzeba zamknąć jedne drzwi, by otworzyły się drugie.

Koniec z singlami

To był ważny okres w życiu Marty. Siedziała w domu, na urlopie wychowawczym i wieszając pieluchy zastanawiała się, co jest dla niej naprawdę ważne. Do czego dąży, co nazywa sukcesem, co jej daje szczęście i poczucie spełnienia. Wtedy zrozumiała, że nie może pracować tylko dla siebie.

- Zdaję sobie sprawę z tego, że może to brzmieć odrobinę górnolotnie, ale chciałam pomagać innym. Patrzyłam na moje przyjaciółki-singielki i widziałam jak się męczą. Bo z samotnością nie da się wygrać w pojedynkę. Trzeba wyjść do ludzi. Dlatego założyłam klub singla.

Firma powstała wiosną ubiegłego roku. Były spotkania, wieczorne imprezy, warsztaty. Ale lubelskim singlom brakowało odwagi, przychodziło coraz mniej osób. Dlatego Marta postanowiła zawiesić działalność. Choć nadal nie traci entuzjazmu. Wierzy, że sukces przyjdzie we właściwym momencie. Tak jak wszystko w jej życiu. I zdecydowanie się nie nudzi. Znowu zajęła się czymś nowym. Postanowiła nakręcić serię filmów dokumentalnych o ludziach zajmujących się zjawiskami nadprzyrodzonymi. Pierwszy odcinek jest już prawie skończony. Czy któraś ze stacji telewizyjnych będzie nim zainteresowana? Wystarczy tylko szczęśliwy zbieg okoliczności.

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [na żywo]
RELACJA NA ŻYWO

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

W sobotę o godz. 17.30 Polski Cukier Start Lublin podejmie w hali Globus Legię Warszawa. Ten mecz zadecyduje o tym, czy podopieczni Artura Gronka awansują do fazy play-off

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Ewakuowani rano mieszkańcy mogą bezpiecznie wrócić do domu. Saperzy pracujący na miejscu sprawnie usunęli zagrożenie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!