Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 sierpnia 2007 r.
12:39
Edytuj ten wpis

W odwiedzinach u starej popielniczki

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga

Ludzie przychodzą na stanowiska, ludzie ze stanowisk odchodzą. Pozostają po nich podpisane dokumenty, zła lub dobra opinia. I

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
różne drobiazgi, których nie zabrali z gabinetu. Łopata. Aniołek z ciasta. Stara jesionka albo kwiatki

Dziennikarzy odwiedzających Biuro Prasowe w lubelskim Ratuszu wita... łopata. Kiedyś były dwie. Gdzie podziała się jedna z nich? Tego nie wie nikt. A skąd się wzięły?

Z łopatą do prasy

Łopaty trafiły do Ratusza w marcu 2004 roku. Rzecznikowi byłego prezydenta wręczyli je działacze Młodych Demokratów; młodzieżówki Platformy Obywatelskiej. Chcieli okazać swoje niezadowolenie z tego, że na reprezentacyjnym deptaku zalegały wielkie pryzmy brudnego śniegu.
Narzędzia wylądowały w Biurze Prasowym. - I stały się ciekawostką. Na pewno nie jest to tak typowo biurowa ozdoba, jak przycisk ze sznurków czy słonik ciężki - śmieje się Mirosław Kalinowski, kierownik biura. - Zwłaszcza ci, którzy przychodzili do nas pierwszy raz, dopytywali się o to, skąd wzięły się tu łopaty. A ileż to osób chciało je pożyczyć! Głównie dziennikarze. Zawsze odmawialiśmy.
Ale z dwóch łopat została tylko jedna. - Dlaczego? Nie wiem. Może ktoś pilnie potrzebował takiego narzędzia...

Armia Ludowa wciąż na topie

Jak kamfora rozpłynęły się również najciekawsze pamiątki z biur Urzędu Marszałkowskiego.
- W swoim gabinecie znalazłem tylko ludowe plecionki ze słomy - mówi Jarosław Zdrojkowski, marszałek województwa lubelskiego, który zajął pomieszczenie po swym poprzedniku, Edwardzie Wojtasie. - Ale w sąsiednim pokoju leżało kilka egzemplarzy biuletynu byłych żołnierzy Armii Ludowej. Część z nich dalej tam leży. Pamiętam, że jeden taki biuletyn komuś oddałem, bo nie mógł uwierzyć, że coś takiego wychodzi.
Chcieliśmy sfotografować tę broszurę. Rzecznik marszałka przetrząsnęła urząd.
Nie znalazła ani jednego egzemplarza.

Cykliniarze spadli z nieba

Gdyby nie remont uczelni, niewielki kolorowy aniołek ulepiony z ciasta pewnie do dziś mieszkałby w szufladzie Biura Promocji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
- Właśnie tam go znalazłam - mówi Beata Górka, która od czterech lat jest rzecznikiem uczelni. - Prawdopodobnie został po mojej poprzedniczce - dodaje.
- Może zostawił go ktoś później - zaprzecza Jadwiga Michalczyk, była rzecznik KUL. - Bo ja aniołka nie pamiętam.
Nawet, jeśli skrzydlaty drobiazg do szuflady spadł prosto z nieba, to jemu z nieba spadli robotnicy remontujący pomieszczenia uczelni. - Pewnego dnia panowie, którzy mieli cyklinować parkiet w naszym biurze, kazali powynosić wszystkie rzeczy z pokoju - opowiada Górka. - I wtedy aniołek przeprowadził się do mnie, do domu. Wisi na lampce stojącej na biurku.

Prezydenci prezydentom

- Co znalazłem w gabinecie? Ozdobną chińską popielniczkę - mówi Ryszard Pasikowski, były zastępca prezydenta Lublina. Do Ratusza wprowadzał się latem 2005. Zajął tam miejsce Wiesława Perdeusa. - Mój poprzednik jakoś się o nią nie dopominał. Zresztą, wiele razy mnie później odwiedzał i wtedy korzystał z tej popielniczki. Dużo palił, pewnie wiele razy dostawał tego typu upominki. Może akurat ta popielniczka nie przypadła mu do gustu i dlatego ją pozostawił?
- Chińskiej nie pamiętam... Ale taką z myszką, taka jakby wypalana, to tak. Tylko czy ona tam rzeczywiście została? - zastanawia się Wiesław Perdeus. - Na pewno zostawiłem po sobie zapach papierosów. Ale już zerwałem z nałogiem.
Obrazki z widokami starego Lublina do dziś wiszą w gabinecie Pawła Fijałkowskiego, zastępcy prezydenta Lublina. To również spadek po poprzedniku. - Z reguły urządzam pokój po swojemu. Ale te obrazki mają w sobie tyle ciepła. Nie ruszałem ich. Na biurku został mi też mały, sympatyczny słonik - opowiada Fijałkowski. Wcześniej w tym samym gabinecie urzędował Antoni Chrzonstowski, wtedy zastępca Andrzeja Pruszkowskiego.
Pruszkowski zostawił po sobie nie tylko skromne drobiazgi. - Zapomniał też o prezencie, który mu dałem, gdy odchodził z Ratusza - wspomina Adam Wasilewski, prezydent Lublina. - To była karafka z nalewką domowej roboty. Została u mnie w gabinecie. Po jakimś czasie zadzwoniłem do niego i odebrał swój prezent.

Wyszła wisząc

Tymczasem były rzecznik Pruszkowskiego do dziś nie zgłosił się po jesionkę, która wisi w jednej z ratuszowych szaf. - Nie dzwonił. Nie dopytywał się... Może jest bardzo zajęty? Może kompletnie zapomniał o tej jesionce? A może tak wisząc wyszła już z mody? - zastanawia się Kalinowski.
- O kurczę! Nawet nie wiedziałem, że tam wisi - śmieje się Tomasz Rakowski, dziś dyrektor lubelskiego oddziału Telewizji Polskiej. Utraty odzienia specjalnie nie odczuł. - Ta jesionka była już bardzo stara. Zdążyłem już o niej zapomnieć. Ale skoro już wiem, gdzie ona jest, to pewnie ją stamtąd zabiorę.
Sam Rakowski żadnych pamiątek po poprzedniku w TVP nie znalazł. Gabinet był pusty.

Fikus Stanu Cywilnego

A jak było z fikusem, tego dokładnie nie wiadomo. Kwiatek stoi w gabinecie kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Lublinie. - W ewidencji go nie ma - przyznaje Andrzej Marciniak, kierownik USC. Nikt nie jest pewien, skąd kwiatek się wziął, bo na sprowadzenie się do pokoju miał bardzo dużo czasu. Poprzedni szef USC pracował w urzędzie 30 lat. Przez ten czas udzielił 14 tys. ślubów. Trudno wymagać, by doliczył się jeszcze jednego fikusa.
Kwiatek stoi i ma się dobrze. - Lubię kwiaty, więc regularnie go podlewam - mówi Marciniak. - A jeśli zapomnę, to podlewa go sekretarka.

Pozostałe informacje

Przemysław Wiśniewski przebywa z kolegami na zgrupowaniu reprezentacji Polski, ale przeciwko Holandii na pewno nie zagra

Problemy w defensywie reprezentacji Polski przed piątkowym meczem z Holandią

Przed dwoma ostatnimi meczami w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata reprezentacja Polski musi sobie poradzić z brakiem trzech bardzo ważnych zawodników z linii defensywy

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

W celu sprawdzenia, czy zbiórka pieniędzy jest legalna, należy zweryfikować jej numer w oficjalnym rejestrze na portalu rządowym zbiorki.gov.pl lub, w przypadku zbiórek online, ocenić wiarygodność platformy i przejrzystość celu. Zrozumienie różnic między zbiórką publiczną a internetową jest kluczowe dla bezpiecznego wspierania potrzebujących i unikania oszustw.

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie
galeria

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie

W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie otwarto nową przestrzeń – sensoryczną Salę Doświadczeń Świata. To miejsce, które łączy nowoczesne podejście terapeutyczne z troską o emocje i dobrostan najmłodszych pacjentów.

garaż blaszany z garaze.org.pl

Blaszak 3x5 – idealne rozwiązanie na małą działkę lub ogródek

Blaszak 3x5 to kompaktowy metalowy garaż idealny na małe działki i ogródki, oferujący trwałą konstrukcję z ocynkowanej blachy, różne warianty dachu i kolorystykę. Może służyć jako garaż, schowek na narzędzia lub warsztat, zapewniając Tobie i twoim przedmiotom ochronę przed warunkami atmosferycznymi. Jego montaż jest prosty, a dla powierzchni do 35 m² wystarczy jedynie zgłoszenie w urzędzie, co stanowi dodatkową zaletę. To ekonomiczne i funkcjonalne rozwiązanie łączące praktyczność z estetyką, idealne dla osób szukających wygodnego sposobu na zagospodarowanie niewielkiej przestrzeni.

Myślisz o pracy trenera personalnego? Poznaj możliwości tego zawodu

Myślisz o pracy trenera personalnego? Poznaj możliwości tego zawodu

Od lat trenujesz i znajomi proszą Cię o rady dotyczące ćwiczeń? A może pracujesz na siłowni i widzisz, jak wiele osób wykonuje treningi nieprawidłowo, ryzykując kontuzję? Jeśli sport to Twoja pasja i chcesz, by stał się także sposobem na życie – rola trenera personalnego będzie właśnie dla Ciebie. Sprawdź, jak możesz rozpocząć tę ścieżkę i rozwijać się w branży fitness. Czytaj dalej!

Gdzie dziś szukać pracy w Lublinie i regionie? Sprawdziliśmy najlepsze oferty z lokalnego portalu

Gdzie dziś szukać pracy w Lublinie i regionie? Sprawdziliśmy najlepsze oferty z lokalnego portalu

Województwo lubelskie, a w szczególności Lublin i jego okolice, przechodzą dynamiczne zmiany na rynku pracy. Choć wiele osób nadal szuka zatrudnienia na ogólnopolskich portalach, coraz częściej zauważalne są ruchy w stronę lokalnych serwisów z darmowymi ogłoszeniami, takich jak posrednik.pl.

„Wielki Bu” nie przyznał się do winy. Trafił do aresztu w Lublinie

„Wielki Bu” nie przyznał się do winy. Trafił do aresztu w Lublinie

Patryk M., znany jako „Wielki Bu”, usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem narkotykami oraz kradzieży. Po przesłuchaniu w lubelskim wydziale Prokuratury Krajowej jego obrońcy poinformowali, że nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Na różnego rodzaje drogowe niespodzianki mogą od jutra napotkać kierowcy poruszający się w centrum miasta. Te przy ulicach Spokojnej i Chmielnej będą miały krótkotrwały charakter. Dłużej potrwają zmiany w organizacji ruchu przy Zamojskiej.

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Szymon Hołownia podpisał w czwartek rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Jego decyzja wejdzie w życie we wtorek, 18 listopada, kiedy obowiązki marszałka przejmie Włodzimierz Czarzasty – najstarszy wiekiem wicemarszałek i kandydat Lewicy na nowego szefa niższej izby parlamentu.

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Patryk M., znany jako „Wielki Bu”, został w czwartek po południu doprowadzony do lubelskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Mężczyzna ma usłyszeć zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem i przemytem narkotyków.

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy
ZDJĘCIA
galeria

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy

Zamiast szkolnej ławki - szachownica, zamiast kartkówki - emocje przy partii. W dniach 13-14 listopada w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie przy ul. Wodopojnej 2 odbywa się turniej szachowy z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Środki z budżetu można po prostu wydać, albo zainwestować w wytrzymały sprzęt, który będzie świetną inwestycją na lata. Namioty, siedziska czy ścianki z nadrukiem nie tylko podnoszą poziom wydarzeń i przyciągają uwagę uczestników, ale też pokazują, że Twoja instytucja potrafi wydawać pieniądze z głową. I to w sposób, który doceni każdy dyrektor.

Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych
galeria

Tomasz Siemoniak w Lublinie. Sporo o Zbigniewie Ziobrze, mało o sukcesach agentów

Młodzi funkcjonariusze lubelskiej delegatury ABW są rozżaleni brakiem nominacji na pierwszy stopień oficerski. Informację tę potwierdził Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej sporo było również o Zbigniewie Ziobrze, a niewiele o sukcesach lubelskiej delegatury ABW w tropieniu szpiegów działających na zlecenie służb ze Wschodu.

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

W Lublinie rusza charytatywna zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dochód z akcji zostanie przeznaczony na leczenie Frania Styły, chłopca chorującego na dystrofię mięśniową Duchenne’a (DMD) – ciężką, genetyczną chorobę powodującą postępujący zanik mięśni.

Ustalenia śledczych przekazała prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Polowanie zakończone tragedią. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa

50-letni Dariusz L. twierdzi, że strzelał do dzików. Tych wyjaśnień nie przyjmują jednak śledczy, według których oskarżony przewidywał możliwość, iż celem może być człowiek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium