Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 listopada 2008 r.
14:05
Edytuj ten wpis

Zabili przełożonego, bo był biały? (wideo)

USA. Czarnoskórzy Marines przez kilka godzin torturowali i zabili swego dowódcę i jego żonę. Szczegóły zbrodni prasa ujawniła w dzień po wyborach prezydenckich.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zobacz video z programu Good Morning America sieci ABC o morderstwie Jana Pietrzaka i jego żony


Bydło, zwyrodnialcy, diabły w ludzkiej skórze... To niektóre określenia pojawiające się od wczoraj na forach dyskusyjnych prasy amerykańskiej. Ludzie nie kryją emocji. Trudno inaczej, kiedy banda morderców wdziera się do domu dwojga młodych ludzi, obezwładnia ich, torturuje, ją okrutnie gwałci, a następnie zabija strzałami w głowę.
Banda na co dzień nosi mundury elitarnej formacji amerykańskich sił zbrojnych - US Marines, a morduje swego sierżanta i jego żonę. On to Jan Paweł Pietrzak, pochodzący Kłodzka, a wychowany na Brooklynie Polak. Ona: Quiana Faye Jenkins, kalifornijska Afroamerykanka.

Tylko nie \"Dżon”

Janek przyjechał do Ameryki z rodzicami i siostrą w 1994 roku, kiedy matka wygrała "zieloną kartę” na loterii wizowej. Trafili na Brooklyn do dzielnicy Bensonhurst. Chodzili do pobliskiego koscioła Św. Franciszki de Chantal, gdzie Janek był bierzmowany. Z dumą wszystkim opowiadał, że imiona ma po papieżu.

Zresztą pierwszego z nich nie pozwalał wymawiać jako "Dżon”, tylko w oryginalnym, polskim brzmieniu. Ówczesny proboszcz przemyśliwał nawet, jakby go pokierować na księdza. To poczucie tożsamości omal nie zaprowadziło chłopaka do grobu, gdy miał 16 lat.

Został skatowany przez młodocianych bandytów i kilka tygodni spędził w szpitalu. Na twarzy pozostał ślad od noża. Wcale po tym nie spokorniał: ćwiczył sporty walki, "pakował się” na siłowni, a po 11 września 2001 roku, oznajmił w domu: "Idę do Marines. Nikt mi Ameryki nie będzie więcej napadał!”.

Cały świat był przed nimi

Po okresie przygotowawczym, dostał przydział do jednostki helikopterowej w bazie Cam Pendleton, niedaleko San Diego w Kalifornii. Ponieważ zawsze miał smykałkę mechaniczną, przełożeni uznali, że największy pożytek będzie z Janka w obsłudze technicznej maszyn bojowych. Nie pomylili się. Polski marine szybko awansował.

Trzy lata temu, kiedy jednostka odlatywała do Iraku, na pożegnalnej imprezie poznał Quianę, dwa lata starszą, piękną Afroamerykankę. Wyróżniała się zresztą nie tylko urodą. Była jedynaczką, pochodziła z inteligenckiej, zamożnej rodziny i pisała wiersze. Zaiskrzyło.

Quiana czekała, aż Janek wróci z Iraku. Potem były tradycyjne zaręczyny z udziałem obu rodzin i wreszcie, w sierpniu tego roku ślub i huczne wesele. We wrześniu wprowadzili się do własnego, okazyjnie kupionego domu. Dwustumetrowego, z wielkim salonem i pięcioma sypialniami.

Dwudziestoczteroletni pan młody był już sierżantem i dowodził 20-osobowym oddziałem. Dwudziestosześcioletnia panna młoda awansowała, jako asystentka medyczna w szpitalu dziecięcym.

Wydawało się, że cały świat przed nimi... Ten świat legł w gruzach 15 października br.

Horror i egzekucja

Nie wiadomo, jak banda dostał się do domu Pietrzaków. Posiadał bardzo dobre zabezpieczania alarmowe, a Quiana wręcz pedantycznie dbała o bezpieczeństwo.

Janek mógł mieć domu broń, jak większość Marines, ale na prośbę matki zrezygnował z tego. Być może otworzyli, gdy zobaczyli kolegów z jednostki. Być może posłużyli się dorobionymi kluczami, bo oryginalne któregoś dnia Jankowi w bazie zginęły, by pojawić się na drugi dzień z powrotem.

Dalej był już tylko horror. Janek stoczył z napastnikami zaciekłą walkę. Całe wnętrze salonu było zdemolowane. Ciężkie meble poprzewracane.

Oboje zostali związani i zakneblowani. Następnie dziewczynę w okrutny sposób gwałcono "tępym niezidentyfikowanym narzędziem”. Bandyci robili to kolejno. Najprawdopodobniej na oczach męża. Męczyli ich godzinami.
Następnie odbyła się egzekucja strzałem w głowę.

Przypadek?

Dokonał jej 18-letni kapral Emrys John. Kibicowali: 20-letni kapral Tyrone Miller i o rok starszy kapral Kesuan Sykes i 20-letni szeregowy Kevin Cox. Tozsamość sprawców ujawniono dopiero po pogrzebie Janka i Quiany.

Rodziny zamordowanych, o tym że sprawcy są aresztowani dowiedziały się 30 października br., ale bez szczegółów dotyczących przebiegu zbrodni. Te ujawniła lokalna prasa w... dzień po wyborach prezydenckich. Przypadek?

- Nie wierzę. Gdyby sprawa upubliczniła się z tymi wszystkim bestialskimi detalami oraz informacją o murzyńskim pochodzeniu mordedrców, jeszcze w czasie kampanii, rezonans byłby ogromny... - mówi polski ksiądz prosząc o nieujawnianie nazwiska.

Prawdziwe motywy

Oficjalnie, śledczy podają motyw "rabunkowy”. Obie rodziny w to nie wierzą. Podobnie Polonia, która mówi raczej o motywie rasowym czy wręcz rasistowskim. Być może dla czarnoskórych podwładnych Pietrzaka, fakt że poślubił afroamerykańską piękność, robił karierę wojskową, a ich miał "pod sobą” był nie do zniesienia. Ten motyw zasugerował zresztą konserwatywny dziennik "New York Post”.

- W praktyce przestępstw rabunkowych bardzo rzadkie są sytuacje, gdy towarzyszy im długotrwałe i bestialskie torturowanie. Jeżeli sprawcy bywają zaskoczeni, starają się jak najszybciej unieszkodliwić gospodarza i oddalić się z łupem, a nie pastwić się nad nim w miejscu kradzieży i narażać na ujęcie. W przypadku zbrodni na tle nienawiści, sprawcy często pozostawiają na miejscu jakieś napisy poniżające ofiary. Nic o tym nie wiemy... - mówi policyjny detektyw z długoletnim stażem.

Trzy powody

W czwartek czwórka morderców została doprowadzona do sądu, gdzie każdemu przedstawiono zarzuty morderstwa pierwszego stopnia, znęcania się fizycznego, gwałtu, włamania i wykorzystania broni w celu dokonania zbrodni.

Nie zaprzeczają, choć jeden zwala winę na drugiego. Sędzia orzekł osadzenie w areszcie, a następną rozprawę wyznaczył na 20 listopada.

Sprawa bulwersuje z wielu powodów. Przede wszystkim z ludzkiego punktu widzenia, bo takie przypadki zdarzają się rzadko. Po drugie, burzy wizerunek elitarnej formacji Marines, dumy Ameryki. Po trzecie, godzi w afroamerykańską część społeczeństwa amerykańskiego.

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium