Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Na sygnale

22 czerwca 2017 r.
8:35

Nie żyje młoda Ukrainka i Polak. Podwójne morderstwo w okolicach Hrubieszowa

W okolicach Hrubieszowa doszło do podwójnego zabójstwa. Nie żyją młoda Ukrainka i 58-letni Polak. Jak ustalili śledczy – ofiary i mordercy uczestniczyli wcześniej we wspólnej libacji.

Aktualizacja artykułu: 22 czerwca 2017 r. 13:06
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Podczas imprezy doszło do dwóch, niezwiązanych ze sobą awantur. Jak ustaliła prokuratura, 58–letni Zenon S. zginął z ręki swojego brata. Z kolei 26-letnią Tetianę O. zamordowali jej rodacy. Ciało młodej kobiety wyłowiono w ostatnią niedzielę ze stawu w miejscowości Brodzica, niedaleko Hrubieszowa.
Okoliczności obu zbrodni wyjaśnia Prokuratura Okręgowa w Zamościu. Śledczy ustalili, że w sobotę 10 czerwca bracia Zenon i Bogusław S. pili w swoim domu, w miejscowości Wolica. W imprezie uczestniczyli również 29-letni Artur W. oraz 35-letni Ukrainiec – Artem S.

Do domu kilka razy przyjeżdżali też inni Ukraińcy: Volodymyr L., Pavlo N. oraz 26-letnia Tetiana O. – Kiedy nikogo poza dwoma braćmi nie było w mieszkaniu, Bogusław S. pchnął nożem brata w okolice prawej strony klatki piersiowej – mówi Bartosz Wójcik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. – Wkrótce potem Zenon S. zmarł z pwodu wykrwawienia.

Bogusław S. został zatrzymany. Śledczy zarzucili mu zabójstwo, ale mężczyzna nie przyznał się do zbrodni. Twierdził, że kiedy Ukraińcy wyjechali z jego domu, poszedł do sąsiada. Po powrocie zobaczył, że jego brat leży ranny na podłodze.

O zabójstwie powiadomili mundurowych Artur W. oraz Ukraińcy, którzy wrócili później do domu braci S. Śledczy ustalili, że feralnego dnia również między Ukraińcami doszło do awantury.

– Chodziło o rozliczenia finansowe między Tetiana O., a – Artemem S., Volodymyrem L. i Pavlo N. – wyjaśnia prokurator Wójcik. – Mężczyźni kilka razy opuszczali posesję braci S., wywożąc w nieustalone miejsca Tetianę O.

Wreszcie wrócili bez kobiety. Pozostałym uczestnikom imprezy powiedzieli, że 26-latka „została ona deportowana i do Polski już nie wróci”.

Śledczy ustalili, że Ukraińcy zajmowali się przemytem papierosów. Mężczyźni mieli dług u 26-latki. Kobieta chciała odzyskać pieniądze, ale jej trzej znajomi ją zamordowali. – Kobieta została uderzona w kark bliżej nieustalonym narzędziem. Straciła przytomność – wyjaśnia prokurator Wójcik. – Następnie mężczyźni owinęli ją przewożoną w samochodzie narzutą, którą obwiązali sznurkiem. Do sznurka przyczepili około 15-kilogramowy kamień.

Później mężczyźni wrzucili dziewczynę do stawu w Brodzicy. Jeszcze tego samego dnia Pavlo N. wyjechał z Polski.

Artur W. wiedział, że jego znajomi z Ukrainy zamordowali swoją rodaczkę. Artem S. i Volodymyr L. chcieli zmusić 29-latka, by nie składał zeznań w tej sprawie. Przez kilka dni wywozili go wiec do lasu, bili i grozili. Domagali się również od niego 20 tys. zł.

Kiedy w ostatnią niedzielę ciało 26-latki wypłynęło na powierzchnię, policjanci i strażnicy graniczni ustalili, że za zabójstwem mogą stać jej ukraińscy znajomi. Artem S. i Volodymyr L. próbowali przekroczyć granicę na przejściu w Dołhobyczowie. Zostali jednak zatrzymani. Pavlo N. od ponad tygodnia był już na Ukrainie.

Z sekcji zwłok 26-latki wynika, że najprawdopodobniej żyła, kiedy oprawcy wrzucali ją do wody. Artemowi S. i Volodymyrowi L. postawiono zarzuty zabójstwa i używania przemocy wobec Artura W. Ukraińcy przyznali się tylko do bicia Artura W. dla pieniędzy. Sam 29-latek również usłyszał zarzuty. Odpowie za to, że nie powiadomił policji o zabójstwie młodej kobiety. Grozi za to do 3 lat pobawienia wolności. Ukraińcy oraz Bogusław S. muszą się liczyć nawet z dożywociem.

Pozostałe informacje

Kolejny obrońca Motoru Lublin w kadrze. Marek Bartos z awaryjnym powołaniem

Kolejny obrońca Motoru Lublin w kadrze. Marek Bartos z awaryjnym powołaniem

Kolejny zawodnik Motoru Lublin został powołany do reprezentacji. Marek Bartos skorzystał na kontuzji kolegi i dołączył do kadry Słowacji przed arcyważnym meczem z Niemcami.

Jolanta Kotlińska - współzałożycielka pierwszego klubu jazdy figurowej i własnej marki "Turkus Ice". Aktywnie 
działająca na rzecz rozwoju łyżwiarstwa i rolkarstwa figurowego. Przez lata związana z klubem MKŁ Libella Lublin, 
aktualnie z klubem UKŁF Salchow Lublin. Z wykształcenia magister kosmetologii, prowadząca własną działalność. 
W wolnym czasie pasjonatka jeździectwa i windsurfingu.
ROZMOWA

Lublin czeka na więcej lodu

O kolejkach na Icemanii, planach miejskiego lodowiska i miłości do łyżew, która nie gaśnie nawet latem, rozmawiamy z Jolantą Kotlińską – instruktorką łyżwiarstwa, współzałożycielką pierwszego klubu łyżwiarskiego w Lublinie

Rafał Król zapewnił Stali Kraśnik ważne zwycięstwo, a Świdniczadnka poległa w Kolbuszowej Dolnej

Chełmianka na remis z Wisłoką, proste błędy Świdniczanki i gol na wagę zwycięstwa Rafała Króla w Kraśniku

Chełmianka tylko zremisowała u siebie z Wisłoką Dębica 0:0. Trzy punkty w sobotę wywalczyła Stal Kraśnik, która rzutem na taśmę pokonała Naprzód Jędrzejów. Bez choćby "oczka" z Kolbuszowej Dolnej wracała za to Świdniczanka.

Jeden z kadrów oficjalnego teledysku utworu "Kocham Polskę"  wybranego na playlistę wtorkowego koncertu z Placu Zamkowego w Lublinie z okazji Święta Niepodległości
opinie

Miłość do budki z kebabem? "Patriotyzm" prosto z Lublina

Wtorkowy koncert z okazji Święta Niepodległości na Placu Zamkowym w Lublinie wzbudził we mnie dwa przeciwstawne uczucia - poczucie dumy i żenady. Kilka słów o współczesnym patriotyzmie, polskim sposobie świętowania i specyficznej miłości do ojczyzny zaprezentowanym podczas wspomnianego wydarzenia.

34-latek groził matce podpaleniem domu. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie

34-latek groził matce podpaleniem domu. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie

34-latek z Ryk wszczął awanturę i groził podpaleniem domu. Jego matka, obawiając się spełnienia gróźb, wezwała funkcjonariuszy.

Koniec dobrej passy Podlasia. Wisła II Kraków górą

Koniec dobrej passy Podlasia. Wisła II Kraków górą

Po czterech zwycięstwach z rzędu piłkarze Podlasia musieli się pogodzić z pierwszą od 11 października porażką. Biało-zieloni ulegli w Krakowie rezerwom tamtejszej Wisły 0:2.

Chirurdzy z USK1 usunęli 16-kilogramowy guz. Pacjent od roku zgłaszał dolegliwości

Chirurdzy z USK1 usunęli 16-kilogramowy guz. Pacjent od roku zgłaszał dolegliwości

56-letni pacjent od roku zgłaszał dolegliwości w gabinecie lekarza POZ. Dopiero wykonane USG, a następnie pilna tomografia komputerowa jamy brzusznej ujawniły prawdziwą przyczynę jego problemów - masywny guz przestrzeni zaotrzewnowej.

Fragment sobotniej rywalizacji

PGE Start Lublin w fatalnym stylu przegrał z Zastalem Zielona Góra

Sobotnie spotkanie może śmiało kandydować do grona najgorszych występów lubelskiego Startu w ostatnich latach. W grze czerwono-czarnych zgadzało się bardzo mało, a najbardziej boli brak zaangażowania niektórych zawodników. Efekt końcowy to porażka z Zastalem Zielona Góra 77:91.

Rekordowa Lubelszczyzna. Sprawdź w czym jesteśmy najlepsi

Rekordowa Lubelszczyzna. Sprawdź w czym jesteśmy najlepsi

Czy Lubelszczyzna potrafi zaskoczyć? Oj, potrafi. I to nie tylko widokiem pól jak z obrazka, smakiem cebularza czy ciszą Roztocza. Nasz region skrywa prawdziwe rekordy – i to nie tylko te, które zapisano w kronikach, ale też te, o których wiedzą tylko lokalni wtajemniczeni.

Avia wymęczyła zwycięstwo nad Czarnymi Połaniec

Osiem goli w Świdniku. Avia znowu zagrała szalony mecz z Czarnymi Połaniec

To ci historia! Po raz kolejny mecz Avii Świdnik z Czarnymi Połaniec można określić mianem szalonego. Gospodarze szybko prowadzili 2:0, na początku drugiej połowy przegrywali 2:3, a w doliczonym czasie gry jednak wygrali... 5:3. Sukces rodził się jednak w wielkich bólach.

Zdjęcie ilustracyjne
PRZEPISY

Gę-gę i do kuchni, czyli gęś na talerzu

W Polsce trwa akcja „Gęsina na św. Marcina”. A my mamy św. Marcina z Zemborzyc. W dodatku w Gminie Konopnica odbył się po raz trzeci konkurs „Gęsina na św. Marcina”. Mamy dla was konkursowe przepisy, do których dorzucamy dwa sprawdzone dania regionalne. Gę gę i do kuchni.

24 dni w okopie. Bez zmiany, dzień i noc…
Rozmowa z żołnierzem

24 dni w okopie. Bez zmiany, dzień i noc…

- To normalne, że ludzie giną na froncie. Nienormalne, że się do tego przyzwyczajamy – mówi w rozmowie specjalnie dla czytelników Dziennika Wschodniego Giennadij Szewczuk, żołnierz walczący o wolność Ukrainy praktycznie od początku bestialskiego ataku Rosjan. Nazywają go „Krokodyl”. Bo potrafi siedzieć ukryty w błocie okopu, skąd widać tylko jego oczy. Od czterech lat walczy z rosyjskimi okupantami. I podkreśla, że jego dziadek, chłopak z Mokotowa, robiłby to samo.

Szlachetna Paczka znów łączy ludzi. Ruszyła baza rodzin potrzebujących wsparcia

Szlachetna Paczka znów łączy ludzi. Ruszyła baza rodzin potrzebujących wsparcia

W sobotę, 15 listopada, punktualnie o godzinie 8:00 Szlachetna Paczka otworzyła internetową bazę rodzin, które w tym roku czekają na pomoc. Organizatorzy podkreślają, że wystarczy niewielki wysiłek i odrobina dobrej woli, by realnie odmienić czyjeś życie.

Zdjęcie ilustracyjne

Rusza Tydzień Świadomości Stopy Cukrzycowej. Bezpłatne badania dla pacjentów z cukrzycą

17 listopada w całej Polsce rozpoczynają się obchody Tygodnia Świadomości Stopy Cukrzycowej – międzynarodowej akcji edukacyjnej poświęconej jednemu z najpoważniejszych powikłań cukrzycy. Do 22 listopada 2025 roku każdy pacjent chorujący na cukrzycę będzie mógł bezpłatnie przebadać stopy w gabinetach i placówkach biorących udział w akcji.

Przekaż pluszaka dla malucha. Wielka zbiórka w Felicity

Przekaż pluszaka dla malucha. Wielka zbiórka w Felicity

Pluszaki, puzzle i inne zabawki. W centrum handlowym można przekazać zabawki, które trafią do potrzebujących dzieci.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!