Parczew. Na skrzyżowaniu ul. 11 Listopada z ulicą Lubartowską bandzior napadł na 21-letniego mężczyznę. Napastnik chwycił swoją ofiarę za gardło i nożem odciął z tak zwanej smyczy telefon komórkowy. A z tylnej kieszeni spodni zaatakowanego wyjął portfel z 1100 złotymi w środku. Po czym uciekł. Wezwani na miejsce policjanci ruszyli w pościg. Udało się. W ich ręce wpadł podejrzany o dokonanie tego napadu 23-letni Roberta B. Niestety, zdążył się już pozbyć skradzionego telefonu i pieniędzy.