Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Dorota Awiorko / archiwum)
Mężczyzna już sześć razy karany był mandatami za kierowanie pojazdem bez uprawnień. I nic sobie z tego nie robił.
Po raz kolejny wpadł w poniedziałek rano w miejscowości Jeleniec (pow. łukowski). Policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli kierowany przez niego samochód peugeot.
Okazało się, że 33-letni mieszkaniec powiatu siedleckiego nie posiada i nigdy nie posiadał prawa jazdy. Już sześciokrotnie karany był mandatami za kierowanie pojazdami bez uprawnień.
Tym razem policjanci skierowali sprawę przeciwko niemu do sądu. - W takim przypadku, obok kary grzywny, możliwe będzie także orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów, o co będą wnioskowali policjanci - informuje asp. sztab. Marcin Józwik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Peugeot na koszt właściciela został zaś odholowany na parking strzeżony.
