Trzej podejrzani, nocny pościg i 300 kg cebuli. Tak wyglądała sobotnia akcja policjantów z Międzyrzeca i Łosic. Mundurowi zatrzymali złodziei, a worki z cebulą wróciły do właściciela.
W sobotę wieczorem mundurowi dostali sygnał o podejrzanych osobach na polu z cebulą w rejonie miejscowości Halasy (gm. Międzyrzec Podlaski). Okazało się, że to złodzieje. Spłoszeni odjechali z miejsca kradzieży. Policjanci z Międzyrzeca Podlaskiego ruszyli za nimi w pościg. Po drodze poinformowali mundurowych z Łosic, bo to w ich kierunku jechał ścigany samochód. Do zatrzymania doszło już w powiecie łosickim.
– W samochodzie, którym jechało trzech mieszkańców gminy Olszanka, dwóch 26-latków i 50-latek, znajdowało się w workach blisko 300 kg cebuli – wylicza Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji. – Warzywa wróciły do właściciela, a sprawcy kradzieży zostali zatrzymani.
Usłyszeli już zarzuty dotyczące kradzieży wartych 600 zł warzyw. Wszyscy złodzieje przyznali się do winy. Chcą dobrowolnie poddać się karze.