We wtorek na drodze ekspresowej S17 samochód wpadł do rowu. Nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło około godziny 13.30 pomiędzy węzłami Jastków i Nałęczów. – Kierowca renault megane jechał w kierunku Warszawy. W pewnym momencie zjechał z jezdni i wpadł do rowu. Mężczyzna był trzeźwy, nie potrzebował pomocy medycznej – mówi aspirant Anna Kamola z Zespołu Komunikacji Społecznej KWP w Lublinie.
Oba pasy ruchu w kierunku Warszawy są przejezdne.