22-latek z Radomia zerwał łańcuszek z szyi kobiety spacerującej z dzieckiem w Puławach. Po pościgu złodzieja złapał rowerzysta, wraz z kilkoma przechodniami.
- Pan Jacek jadąc rowerem wyprzedził mężczyznę i zajechał mu drogę. Wtedy do pomocy przybyło jeszcze trzech mężczyzn, którzy ujęli sprawcę. Przekazali zatrzymanego policjantom - relacjonuje Marcin Koper z puławskiej policji.
Złodziejem okazał się 22-letni mieszkaniec Radomia. W trakcie ucieczki wyrzucił łańcuszek w trawę, ale później pokazał, gdzie może leżeć. Biżuteria wróciła w ręce pokrzywdzonej kobiety, a zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
- Dziękujemy pani Aldonie, panu Jackowi, Dariuszowi, Krzysztofowi i Grzegorzowi, czyli osobom które przyczyniły się do ujęcia sprawcy kradzieży. Taka zdecydowana postawa to przykład przełamania stereotypów biernych zachowań oraz potwierdzenie, że są jeszcze ludzie, którym los innych nie jest obojętny - zauważa Marcin Koper.