Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Były starania, a teraz już wszystko jasne. Od 1 stycznia przyszłego roku Janów Podlaski będzie miastem. Wójt Karol Michałowski już ma ambitne plany, by miejscowość przyciągała turystów, tak jak Kazimierz Dolny.
W ostatnich tygodniach z Bugu w gminie Janów Podlaski wyłowiono zwłoki pięciu osób. Straż Graniczna podejrzewa, że to migranci. A prokuratura prowadzi pięć postępowań w sprawie „nieumyślnego spowodowania śmierci”.
Policja ustala tożsamość i przyczynę śmierci dwóch mężczyzn wyłowionych z Bugu. Straż graniczna nie wyklucza, że to zwłoki migrantów, którzy próbowali dostać się z Białorusi do Polski.
Nielegalne rajdy terenówek stają się zmorą nadbużańskich wsi. Radni i mieszkańcy gminy Janów Podlaski skarżą się, że problem narasta.
Wniosek do wojewody lubelskiego już złożony: Janów Podlaski stara się o prawa miejskie.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, za rok Janów Podlaski będzie miastem. Gmina rozpoczyna starania od konsultacji z mieszkańcami.
Jest nowy skarbnik w gminie Biała Podlaska. Poprzednik był konkurentem obecnego wójta Konrada Gąsiorowskiego w ostatnich wyborach samorządowych.
Wyniki z drugiej tury w gminach powiatu bialskiego. W Tucznej i Rokitnie wójtowie się nie zmieniają.
W tym tygodniu gmina Janów Podlaski oficjalnie otworzy centralny skwer. A wandale już zdążyli zniszczyć odnowiony budynek. Wójt Leszek Chwedczuk uprzedza, że teren został objęty monitoringiem.
20 rodzin z gminy Janów Podlaski dostało klucze do nowych mieszkań socjalnych. Gmina wybudowała je w budynku po dawnym przedszkolu przy ulicy Kościuszki.
Przydrożne landarty stworzone przez artystów z całego świata można oglądać od soboty w gminie Janów Podlaski. - Wprowadziliśmy lekki niepokój, bo rzeczywistość zmutowała i ludzie szukają uzasadnienia skąd się to wzięło - przyznaje Jarosław Koziara z Fundacji Latająca Ryba.