Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej regularnie uderzają w nieuczciwych sprzedawców oferujących podrobione towary. Od początku roku w regionie zabezpieczono już około 35 tysięcy sztuk odzieży, obuwia, zabawek i kosmetyków z nielegalnie naniesionymi znakami znanych marek.
Ponad 8 tysięcy podrobionych torebek ujawnili funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Chełma. Transport z Chin miał trafić na Ukrainę, ale został zatrzymany podczas rutynowej kontroli. Towar budził podejrzenia już na pierwszy rzut oka.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Oddziału Celnego w Chełmie odkryli ponad 4,5 tysiąca par podrabianych butów sportowych. Towar znajdował się w składzie celnym na terenie powiatu chełmskiego i pochodził z Chin. Kontrola wykazała, że buty bezprawnie oznaczono znakami towarowymi znanego producenta odzieży sportowej.
W jednym z punktów handlowych na terenie Lublina funkcjonariusze Urzędu Celno-Skarbowego znaleźli ponad 400 sztuk podrabianych produktów.
Nawet dwumetrowe krzaki konopi indyjskich i blisko 2 tys. sztuk podrabianej odzieży znaleźli policjanci na terenie posesji seniorki z gminy Telatyn.
Funkcjonariusze Izby Celno-Skarbowej zabezpieczyli w jednym z łukowskich lokali 5 tysięcy sztuk podróbek a także 90 tysięcy złotych w gotówce.
Buty z Chin nie trafią na ukraiński rynek. Podrobiony towar zatrzymali celnicy.
Tylko w ostatnich tygodniach funkcjonariusze administracji skarbowej zabezpieczyli ponad 2 tysiące podrobionych ubrań, zabawek i kosmetyków. Sprawcy muszą liczyć się z wysokimi karami.
Bułgarzy chcieli sprzedać podróbki perfum na bazarze w Rykach. Zamiast zarobku, usłyszeli zarzuty.
Lubelska skarbówka wzięła się za targowiska. Ujawniła tysiące podróbek.
Kilka niby markowych ubrań i dziesiątki tysięcy etykiet, zawieszek i metek do odzieży m.in. znanej francuskiej firmy przejęli celnicy z przejścia granicznego w Hrebennem. Wszystko to wiózł kierowca kursowego autokaru relacji Ukraina-Litwa.
Każdy sposób jest dobry, aby szybko zarobić na przemycie przez wschodnia granicę Polski i UE. Celnicy, pogranicznicy i służby skarbowe z naszego regionu nie narzekają na brak zajęcia. Przemytnicy co raz popisują się „pomysłowością” w konstruowaniu nowych rodzajów skrytek czy szmuglowaniu rzeczy z pozoru nie do sprzedania.
Popakowali towar w worki i skonfiskowali. Taki był efekt kontroli przeprowadzonych przez służbę celno-skarbową na giełdzie w Mokrem pod Zamościem. Podrabianymi ubraniami i galanterią handlował obywatel Bułgarii.
20 ton podrabianej odzieży zatrzymali celnicy w Chełmie. Odzież z Bangladeszu była składowana w magazynie jednej z chełmskich firm.
Kontrola na jednym z targów – jak informują pracownicy Służby Celno-Skarbowej z Lublina – wymierzona była w nieuczciwych sprzedawców oferujących do sprzedaży towary z nielegalnie naniesionymi znakami towarowymi.
Kolczyki, zawieszki, naszyjniki, bransolety i pierścionki teoretycznie prestiżowych światowych marek, a faktycznie – podróbki, sprzedawano w lubelskich galeriach handlowych. Właściciele stoisk będą mieli duże kłopoty.
Koszulki, spodnie i bluzy. Na giełdzie w Mokrem policja namierzyła stoisko, na którym Bułgar sprzedawał podróbki markowych ubrań. Tłumaczył się, że tak spędza urlop w Polsce.
Włodawscy policjanci oraz funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Białej Podlaskiej zatrzymali 30-latka z Bydgoszczy, który oferował klientom podrobione towary. W sumie miał ich ponad 2400 sztuk.
Ponad 163 tys. podrabianych zabawek z Chin zatrzymali funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Oddziału Celnego w Małaszewiczach. Celnicy przeszukują obecnie kolejne kontenery z tysiącami zabawek, które prawdopodobnie również są podrabiane
Zarzuty wprowadzania do obrotu odzieży z podrobionymi zastrzeżonymi znakami towarowymi usłyszy obywatel Bułgarii, którzy nielegalny towar oferował do sprzedaży na giełdzie w miejscowości Mokre.
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą ujawnili na targowisku w Annopolu odzież z podrobionymi znakami towarowymi znanych marek.
Dwaj Bułgarzy odpowiedzą za handel podrabianymi ubraniami. Mężczyźni sprzedawali je na giełdzie, niedaleko Zamościa. Mieli prawie 1500 podrobionych butów i ubrań.
27-latek z okolic Kraśnika odpowie za handel „podróbkami”. Mężczyzna sprzedawał przede wszystkim ubrania, buty oraz perfumy.
32-latek z Radzynia Podlaskiego sprzedawał podróbki okularów i zegarków. 28-latek z Lublina prócz zegarków miał także podrobioną odzież. Łącznie zabezpieczono kilkadziesiąt sztuk nielegalnego towaru.
Policjanci zabezpieczyli podrobione ubrania ze znakami towarowymi znanych marek. Były warte ok. 100 tys. zł.